Kierowcy niskopodłogowych autobusów bywają nieprzyjaźni pasażerom
Jak alarmują pasażerowie Warszawskich niskopodłogowych autobusów, zdarza się, że kierowcy nie przechylają po podjechaniu na przystanek autobusu w taki sposób, aby można było łatwiej do niego wsiąść osobie starszej czy niepełnosprawnej – choć powinni to robić. Dla kierowcy to żaden problem. Wystarczy, że naciśnie przycisk. Podłoga obniża się wówczas o mniej więcej 10 cm, dzięki czemu łatwiej jest wsiąść do środka.
Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego, przyznaje, że co jakiś czas wpływają skargi na kierowców, którzy nie chcą przechylać autobusów. Zdarza się też, że nie otwierają pochylni, po której mogą wjechać do autobusu niepełnosprawni na wózku. - Kierowcy mają obowiązek ułatwić pasażerowi wejście do środka. Jeśli nie chcą pochylać pojazdu, proszę zgłaszać takie przypadki. Kierowca zostanie upomniany – obiecuje na łamach „Gazety” Igor Krajnow.
Marek Budzyński, szef nadzoru ruchu w Miejskich Zakładach Autobusowych, zapewnia z kolei, że autobus powinien przyklękać szczególnie wtedy, jeśli do środka wchodzą osoby starsze, niepełnosprawne czy rodzice z wózkami. Czasem jednak nie da się opuścić pojazdu, bo nawierzchnia na przystanku jest krzywa i dziurawa i autobus mógłby zahaczyć o krawężnik.
Pasażerowie mogą zgłaszać skargi pocztą elektroniczną: ztm@ztm.waw.pl lub tradycyjną: ul. Senatorska 37, 00-099 Warszawa, a także telefonicznie: 94-84.
Przeczytaj także
Osoba niepełnosprawna w autobusie
Miejskie
Zakłady Autobusowe w Warszawie chcą podnieść jakość usług dla
niepełnosprawnych pasażerów, w związku z tym można będzie kierować
do MZA swoje uwagi i wnioski dotyczące zachowania się kierowców
autobusów wobec osób niepełnosprawnych.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz