Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Start Rzeszów koszykarskim mistrzem Polski

22.12.2011
Autor: Maciej Kowalczyk
Źródło: inf. własna

Nie było siły na rzeszowian w trzecim meczu finału Polskiej Ligi Koszykówki na Wózkach. KSN Warszawa nie potrafił wykorzystać atutu własnej hali i uległ Startowi Rzeszów 55:65. Tym samym w rywalizacji do trzech zwycięstw koszykarze z Podkarpacia wygrali bez straty punktu.

W Warszawie były zaplanowane trzy spotkania - jedno w sobotę i dwa w niedzielę, i widać było po trybunach, że stołeczni kibice koszykówki na wózkach (jest ich coraz więcej) byli chętni obejrzeć rozstrzygające mecze niedzielne.

Początek sobotnich zawodów wskazywał na właśnie taki scenariusz. Warszawianie prowadzili od początku i to wysoko; najwyższy wynik odnotowali w drugiej kwarcie – 43:23 – po wspaniałych akcjach Tadeusza Księżopolskiego i Radosława Stańczuka i kilku celnych próbach za trzy punkty Piotra Pawełki.

I na tym spotkanie dla warszawian właściwie się skończyło. Coś ewidentnie się zacięło. Do końca pierwszej połowy rzeszowianie zdobyli 7 punktów; obronili wszystkie ataki zespołu warszawskiego. W trzeciej kwarcie warszawscy koszykarze zdobyli tylko dwa punkty – po jedynej skutecznej akcji Księżopolskiego.

W zespole rzeszowskim doskonale w tej części gry spisywali się Jan Cyrul, Mariusz Szmuc i wypożyczony z Włoch Karol Szulc. Oprócz nich punkty zdobył też Sławomir Gorzkowicz. Na początku czwartej kwarty na tablicy wyników widniał rezultat 45:44 dla Warszawy, ale kiedy za pięć przewinień plac gry opuścić musiał Radosław Stańczuk, wszystko stało się jasne. Rzeszowianie zdobywali punkty seriami, a tracili rzadko. Nie tracili koncentracji do końca. I wygrali mecz 10 punktami.

KSN Warszawa – Start Rzeszów 55:65 (20:15, 23:15, 2:14, 10:21)
w rywalizacji do trzech zwycięstw: 3-0 dla Startu Rzeszów

Zobacz materiał filmowy z ostatniego meczu (rzeszowianie wystąpili w ciemnych strojach)

 

Trzecie miejsce w tegorocznych rozgrywkach zajęła drużyna IKS Konstancin, która - po niespodziewanej sobotniej porażce z ŁTRS Łódź 56:71 - wygrała decydujące niedzielne spotkanie 72:52, a całą rywalizację 3-1.


Artykuł powstał dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki

Logotyp Ministerstwa Sportu i Turystyki

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas