Katowice: Niepełnosprawni muszą płacić za parking przed dworcem
Osoby niepełnosprawne, które chcą zaparkować pod tymczasowym dworcem PKP w Katowicach na specjalnie wyznaczonych kopertach, muszą za to płacić. Kolejarze przyznają, że tak być nie powinno, i sprawę odkręcają przy pomocy prawnika.
Pl. Oddziałów Młodzieży Powstańczej to prawie w całości płatny parking. Prowadzi go prywatna firma, która teren dzierżawi od kolei. Kierowcy mówią, że to najdroższy parking w mieście. Na tabliczce są tylko trzy taryfy: 6 zł za godzinę, 60 zł za pół doby i 90 zł za 24 godziny. Płacić trzeba także za dwie koperty dla niepełnosprawnych. - Chciałem na jednej stanąć, żeby kupić bilety, ale zrezygnowałem, bo na znaku wisiał napis "Parking prywatny" i parkingowy zażądał 6 zł za postój. To szaleństwo, ale przede wszystkim to skandal, bo koperty dla niepełnosprawnych wszędzie są bezpłatne - poskarżył się "Gazecie" niepełnosprawny kierowca z Katowic.
Komentarz