MP w biegach rozegrane, MŚ w biathlonie odwołane „już na miejscu”
W dniach 7 - 8 marca w Ptaszkowej odbyły się mistrzostwa kraju w narciarstwie biegowym. Prym wiedli członkowie kadry narodowej, zwycięstwa odnosili Iweta Faron, Witold Skupień czy Kamil Rosiek. Nie zabrakło również dobrych występów zawodników spoza reprezentacji.
Pierwszego dnia rozegrano biegi długie stylem klasycznym. Zawodnicy w kategorii siedząc rywalizowali w dwóch klasach startowych. W klasie LW 10,5/LW 11 udział wzięło czterech sportowców. Triumfował Arkadiusz Skrzypiński ze Startu Szczecin, który trenuje głównie kolarstwo szosowe. Skrzypiński pokonał trasę w czasie 12:07.1 min. Ze srebra cieszył się Szymon Klimza, a z brązu Przemysław Owczarek (obaj VeloAktiv Kraków).
W drugiej grupie skupiającej zawodników z klasy niepełnosprawności LW 11,5-12 najlepszy okazał się członek kadry narodowej Kamil Rosiek (Start Nowy Sącz) z czasem 8:53.4 min. 35-latek pokonał Krzysztofa Plewę (VeloAktiw Kraków) i Roberta Wątora (Start Nowy Sącz) – 65-latka, reprezentującego nasz kraj na czterech igrzyskach paraolimpijskich. Stawkę zamknął nasz reprezentant w wioślarstwie Michał Gadowski (Start Szczecin).
Jedyną zawodniczką startującą na sledżach była 24-letnia Monika Kukla. W rywalizacji stojąc pań zobaczyliśmy sześć zawodniczek.Triumfowała Iweta Faron, reprezentantka naszego kraju na arenie międzynarodowej, która w tym sezonie stawała na podium PŚ i pokonała koleżankę z klubu Obidowa Obidowiec Jolantę Ligas. Podium uzupełniła Ewelina Cybulska ze Startu Białystok.
Wśród mężczyzn w mieszanej klasie (pozycja stojąc/niewidomi i niedowidzący) pewnie po zwycięstwo sięgnął Witold Skupień (KS Obidowa Obidowiec/pozycja stojąc), przed Bartoszem Bierowcem (IKS Cieszyn) i Piotrem Garbowskim (Niezrzeszony). Dwaj ostatni sportowcy mierzą się na co dzień z niepełnosprawnością wzroku.
Dzień później w stylu dowolnym doszło do pewnych przetasowań. W kategorii obejmującej zawodników z klasą niepełnosprawności LW10,5/LW11 najlepszy okazał się Szymon Klimza. Reprezentant VeloAktiv Kraków wygrał z Arkadiuszem Skrzypińskim. Podium ponownie uzupełnił Przemysław Owczarczyk, kolega z klubu Szymona Klimzy.
W klasie LW11,5-12 mistrzem kraju został Krzysztof Plewa, drugi był reprezentant kraju na arenie międzynarodowej Kamil Rosiek. Trzecią lokatę wywalczył Robert Wątor. Jedyną zawodniczką startującą na sledżach ponownie była 24-letnia Monika Kukla. Drugie złota dorzucili Witold Skupień i Iweta Faron.
Tym razem wicemistrz świata w biegach pokonał Bartosza Bierowca i Łukasza Matyję z Salwatora Kraków (niepełnosprawność wzroku). 20-letnia Faron tym razem mierzyła się z trzema innymi zawodniczkami. Za nią uplasowały się Justyna Regucka (Start Białystok) i Jolanta Ligas. Zawody dla niektórych miały być przetarciem przed MŚ w biathlonie.
Na 12 marca zaplanowano pierwsze starty, jednak MŚ zostały odwołane. Do Szwecji udali się Kamil Rosiek, Iweta Faron, Paweł Gil z przewodnikiem Michałem Lańdą oraz Piotr Garbowski z przewodnikiem Jakubem Twardowskim. Szwedzki rząd podjął decyzję o odwoływaniu imprez powyżej 500 uczestników z uwagi na zagrożenie koronawirusem COVID-19. W zawodach miało wziąć udział 104 sportowców z 14 krajów.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Zgłoś najlepszego sportowca Warszawy
- Mikrogaleria Pana Siateczki
- „Wejdź Nowa” z własnym zakończeniem. Teatr Pinokio w Łodzi znów przełamuje bariery dostępu do kultury
- Dentezja – bezpłatna stomatologia bez barier dla osób z niepełnosprawnością w Warszawie
- Gospodynie turnieju minimalnie lepsze. Porażka Polek w meczu otwarcia MŚ
Dodaj komentarz