Czy osoba ze znacznym stopniem może wejść do gabinetu lekarskiego bez kolejki?
Czytelnik zadał naszej redakcji pytanie, czy jako osoba ze znacznym stopniem niepełnosprawności może korzystać z porady lekarza w dniu wizyty bez oczekiwania w kolejce, a więc skorzystać z przywileju pierwszeństwa. Ponieważ kwestia ta jest różnie interpretowana, poprosiliśmy o wyjaśnienie Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia.
„Czy jako osoba ze znacznym stopniem niepełnosprawności, będąc osobą uprzywilejowaną przy korzystaniu ze świadczeń zdrowotnych w publicznej służbie zdrowia, poza możliwością uzyskania świadczenia w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej listy oczekujących, mam również prawo do bycia przyjętym przez lekarza w danym dniu poza kolejką oczekujących pacjentów przed gabinetem? Bardzo proszę o jednoznaczną odpowiedź, bo wielokrotnie dochodzi do nieporozumień pomiędzy pacjentami oczekującymi w kolejkach do lekarza. Jedni twierdzą, że niepełnosprawni mogą wchodzić bez kolejki, inni natomiast twierdzą, że takiego prawa nie mają” – pisze w liście do redakcji Czytelnik.
Kto nie musi czekać na lekarza?
Osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności od 1 lipca 2018 r. mają prawo skorzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej oraz usług farmaceutycznych w aptekach. Dotyczy to także osób z orzeczeniem ze wskazaniami konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji.
Zasady te reguluje ustawa o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności z dnia 9 maja 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 932).
„W przypadku, gdy udzielenie świadczenia nie jest możliwe w dniu zgłoszenia, placówka medyczna powinna wyznaczyć inny termin poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej listy oczekujących. Świadczenie z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej nie może być udzielone w terminie późniejszym niż w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia. Udzielanie kolejnych świadczeń u danego lekarza specjalisty powinno odbywać się zgodnie z planem leczenia ustalonym przez tego lekarza. Pacjent, który chce skorzystać z przysługującego mu prawa do świadczeń poza kolejnością przy pierwszej wizycie, musi okazać orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności” – tłumaczy Sylwia Wądrzyk, dyrektor Biura Komunikacji w Ministerstwie Zdrowia (MZ).
Istotne definicje
Określenie „ambulatoryjna opieka specjalistyczna”, jak wyjaśnia MZ na swoich stronach, zgodnie z przepisami powinno być interpretowane z uwzględnieniem definicji „ambulatoryjnej opieki zdrowotnej”. Oznacza ona udzielanie świadczeń lekarskich osobom, które nie wymagają leczenia w warunkach całodobowych lub całodziennych.
Natomiast świadczenie specjalistyczne jest świadczeniem opieki zdrowotnej we wszystkich dziedzinach medycyny z wyjątkiem świadczeń udzielanych w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.
Podstawowa opieka zdrowotna, jak wyjaśnia Ustawa o podstawowej opiece zdrowotnej, to miejsce pierwszego kontaktu pacjenta z systemem ochrony zdrowia, z wyjątkiem sytuacji nagłego zagrożenia zdrowia.
Lista oczekujących to nie harmonogram przyjęć
Odpowiedź na pytanie Czytelnika nie jest więc jednoznaczna.
MZ w piśmie z 8 grudnia 2017 r. do Marzanny Bieńkowskiej, dyrektor Wydziału Interwencyjno-Poradniczego w Biurze Rzecznika Praw Pacjenta, opublikowanym na swojej stronie, pisze: „(...) za ambulatoryjne świadczenie specjalistyczne należałoby uznać świadczenie inne niż w zakresie p.o.z. [podstawowej opieki zdrowotnej – przyp. red.], udzielane osobom niewymagającym leczenia w warunkach całodobowych lub całodziennych, określone w wykazie ambulatoryjnych świadczeń specjalistycznych. Należy nadto podkreślić, iż pierwszeństwo w korzystaniu z ambulatoryjnych świadczeń specjalistycznych ustawowo nie ogranicza się wyłącznie do tzw. pierwszych wizyt, i obejmuje ono cały proces leczenia”.
Z kolei Sylwia Wądrzyk odpowiedziała nam: „Regulacja zawarta w ustawie o świadczeniach wskazuje, że placówka medyczna udziela świadczeń poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej przez niego listy oczekujących. Listy tej nie należy mylić z tzw. „harmonogramem przyjęć” stosowanym w przychodniach w celu ustalenia kolejności przyjęć do lekarza w danym dniu”.
Wszystko zależy od poradni
Faktem jest, że żadne przepisy nie regulują kwestii pierwszeństwa osób uprawnionych, np. ze znacznym stopniem niepełnosprawności, przy wejściu do gabinetu lekarskiego w dniu wizyty.
- Ustawa nie reguluje tej kwestii. Tak więc wszystko zależy od organizacji pracy w danej poradni – najczęściej o kolejności przyjęcia decyduje lekarz – podsumowuje Beata Szczepanek, rzecznik prasowy Świętokrzyskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
Trzeba też pamiętać, że ustawy, również ta o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności, kierowane są do placówek finansowanych ze środków publicznych.
- A więc tych przychodni, poradni, szpitali, które mają podpisane kontrakty z NFZ (bez względu na to czy są to placówki samorządowe, kliniczne czy też prywatne) – mówi Beata Szczepanek.
W tej sytuacji niewątpliwie najszybszym i pomocnym rozwiązaniem dla uprawnionych osób z niepełnosprawnością byłyby jasne zasady wywieszone w widocznym miejscu poradni, dotyczące kolejności przyjęć do lekarza.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Komentarz