Przygotowania do wyprawy „Razem na biegun”
Marek Kamiński po raz kolejny wybiera się na biegun północny, tym razem będzie mu towarzyszył niepełnosprawny chłopiec.
Marek Kamiński poznał Janka Melę podczas rehabilitacji, którą chłopiec przechodził po wypadku, w wyniku którego stracił rękę i nogę. Podróżnik zaprzyjaźnił się z chłopcem oraz pomógł zdobyć pieniądze na protezę nogi. Potem wpadli na pomysł, aby wspólnie dotrzeć na biegun północny. Już od kilku miesięcy pod okiem lekarzy, rehabilitantów oraz trenera polskich paraolimpijczyków Janek przygotowuje się do wyprawy.
Jednak pomoc niepełnosprawnemu chłopcu w przeżyciu niezwykłej przygody nie jest jedynym celem, jaki stawia sobie Marek Kamiński. Jak pisze podróżnik na swojej stronie internetowej "Cykl przygotowań oraz sama wyprawa może nauczyć Jasia, jak planować i realizować trudne projekty, jak pracować i współpracować z innymi osobami i instytucjami, aby osiągnąć wytyczone zadania."
Wyprawa ma także pokazać, że osoba niepełnosprawna może realizować się w życiu, podejmować trudne wyzwania i czerpać z nich radość. Przedsięwzięciu będzie również towarzyszyć akcja zbierania funduszy na protezy dla dzieci poszkodowanych w wypadkach oraz osób znajdujących się w trudnej sytuacji. Ponadto uczestnicy wyprawy zrealizują, przy współpracy z Polską Akademią Nauk, program badawczy dotyczący globalnego ocieplenia.
Kontynuacją idei wyprawy "Razem na biegun" będzie Akacja Edukacyjna pod tytułem "Każdy ma swój biegun", która ma zachęcić młode osoby, zarówno pełnosprawne, jak i niepełnosprawne, do konsekwentnego realizowania swoich marzeń i zamierzeń. W chwili obecnej Fundacja Marka Kamińskiego poszukuje partnerów do realizacji tego projektu.
Więcej informacji: www.kaminski.pl
Opracowanie: Dorota Landsberger
Źródło: Metro 7-8 lutego 2004 r., www.kaminski.pl
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ze wsparciem samej Ewy Pajor. Polki otworzą pierwsze w historii MŚ w ampfutbolu!
- Jesień pod znakiem profilaktyki
- Głos nauczycielski: MEN planuje zmianę sposobu finansowania uczniów z niepełnosprawnościami
- „Ubezwłasnowolnienie i DPS to byłaby dla mnie masakra”
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
Dodaj komentarz