Współtwórz przepisy regulujące dostępność. MIiR czeka na Wasze propozycje!
W związku z realizacją rządowego programu Dostępność plus, zwiększającą dostępność fizyczną, cyfrową i komunikacyjną w różnych obszarach codziennego życia, rozpoczynamy prace nad koncepcją ustawy o dostępności – informuje Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. Propozycje koncepcji przepisów, regulujących dostępność można przesyłać mailowo do ministerstwa.
Ustawa ma być podstawą prawną do działań na rzecz podniesienia standardu życia wszystkim obywatelom Polski poprzez zwiększenie dostępności do różnego rodzaju usług i infrastruktury dla osób starszych, z niepełnosprawnością, rodzin z dziećmi, czy kobiet w ciąży.
Zapisy ustawy trzeba będzie brać pod uwagę np. przy: projektowaniu zagospodarowania przestrzennego, zakupie i remontach środków i infrastruktury transportu miejskiego, finansowaniu usług opieki zdrowotnej, edukacji czy regulowaniu codziennej pracy każdego urzędu.
„Dostępność powinna stać się standardem funkcjonowania we wszystkich tych obszarach, a ustawa ma zapewnić podstawę prawną” – czytamy w komunikacie MIiR.
Głos obywatelski
Resort chce, by w ustawie znalazły się przepisy zmieniające obowiązujące dziś regulacje. Chodzi m.in o prawo o ruchu drogowym, ustawę o systemie oświaty czy ustawę o rehabilitacji osób niepełnosprawnych.
Ustawa o dostępności, jak czytamy w komunikacie, „powinna także definiować proces weryfikacji dostępności”. Oznacza to, że np. każda większa inwestycja musi przejść profesjonalny audyt, który oceni, na ile jest ona dostępna dla wszystkich potencjalnych użytkowników. Dotyczyć to może budynku nowego dworca, urzędu, remontu kościoła czy budowy centrum handlowego.
Resort chce też, aby obywatele mieli możliwość zgłoszenia skargi na brak dostępności, skutkującej obowiązkiem jej wprowadzenia.
Ponieważ ustawa ma dotyczyć szerokiego spektrum życia każdego obywatela, a także obowiązków leżących po stronie zarówno instytucji publicznych, jak i np. przedsiębiorców, MIiR zachęca wszystkich do zgłaszania pomysłów, opinii i propozycji przepisów regulujących dostępność. Można je wysyłać na adres e-mail: dostepnosc.plus@miir.gov.pl. Propozycje można zgłaszać do 5 lipca br. w dowolnej formie (w tym nagrań audio i video).
Komentarze
-
Nauka
22.06.2018, 12:47Chciałbym, aby projekt Dostępność Plus obejmował również sferę edukacji zdalnej niepełnosprawnych osób. W projekt mógłby być zaangażowane szkoły wyższe, średnie - uruchamiając platformy edukacyjne, szkoleniowe, wirtualne, mające patronat Ministerstwa Oświaty z wpisaniem do rejestru edukacji, tak aby nie dotyczyło to tzw. pseudoszkół, z dyplomem nic nie wartym lub nie uznawanym przez inne szkoły czy pracodawców. Niepełnosprawni zyskali nowy sposób na edukację, z możliwością zdawania egzaminów, kursów zdalnie. Już nie mówię o klasycznym studiowaniu w trybie zdalnym (byłoby bardzo fajnie, co funkcjonuje na zachodzie), ale robienie kursów np. projektowania, programowania, obróbki zdjęć, nauki języków obcych i wiele innych, które można uczyć zdalnie. Skoro tylko 2% niepełnosprawnych ma studia, to może warto pomóc im w zdobyciu zawodu, kursu, czy przekwalifikowaniu w sposób zdalny. Część osób odnajdzie się w pisaniu artykułów, część nauczy się projektowania stron www, programowania, nauczą się obsługi pakietu Office itp.odpowiedz na komentarz -
Transort
21.06.2018, 11:10Należy wprowadzić zasadę, że każda firma taksówkarska musi posiadać przynajmniej jeden pojazd mogący przewozić osoby na wózkach inwalidzkich. Podobnie w przypadku autobusowych połączeń dalekobieżnych.odpowiedz na komentarz -
ceny w sklepach
20.06.2018, 20:09Oprócz barier architektonicznych uciążliwy jest także brak cen na towarach . Na niektórych są ceny , ale nieczytelne , pisane małą czcionką , trudną do odczytania dla seniora , czy osoby słabowidzącej. Głuchy i głuchoniemy , który nie mówi ma większe trudności , bo w przeciwieństwie do osoby słyszącej nie zapyta o cenę ,więc tej dostępności wcale nie ma.Potrzebna jest jakaś regulacja , która określałaby parametry wielkości i grubości czcionki. Tego brakuje w wielu sklepach i na bazarach , gdzie seniorzy i niepełnosprawni kupują owoce i warzywa. Przy każdym straganie człowiek pyta "po ile to? po ile tamto ?"A wystarczyłby kawałek tektury z ceną pomidorów , czy ziemniaków i łatwiej senior policzyłby . Bo zauważyłem ,że sprzedawcy ten sam towar, każdemu sprzedają po innej cenie. Nawet w PRL-u były ceny widoczne dla każdego i dodatkowo był cennik przy kasie pisany dużymi literami. Potrzebna jest taka regulacja i może to jakaś osoba niepełnosprawna zgłosi ,bo teraz , przez te braki ceny , człowiek często przepłaca . Przy większych zakupach raz 3 zł , przy drugich 2 zł, A mógłby za to byc chleb.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Brokatowa rewolucja
- Zaproszenie dla pracowników służby zdrowia na warsztaty dotyczące dostępności i komunikacji z niepełnosprawnym pacjentem
- Sztuka przekracza bariery dzięki potędze obrazu
- Ponad jedną piątą populacji Polski stanowią seniorzy. To wyzwanie dla neurologii
- Darmowe konsultacje psychoonkologa w Onkofundacji Alivia dla pacjentów z całej Polski
Dodaj komentarz