Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Jakub Hartwich na co dzień pracuje? „To uspołecznianie” – mówi Iwona Hartwich

24.05.2018
Autor: PAP, fot. Mateusz Różański
Korytarz sejmowy. Trzy kobiety i dwóch młodych mężczyzn na wózkach

- To jest uspołecznianie, to nie jest praca zawodowa – powiedziała w środę, 23 maja, Iwona Hartwich, odnosząc się do oświadczenia Fundacji z Widokiem, że jej protestujący w Sejmie syn jest zatrudniony w fundacji.

„Fundacja oświadcza, że Pan Jakub Hartwich od listopada 2016r. jest zatrudniony w fundacji. Zatrudnienie jest dofinansowane przez PFRON. Obecnie Pan Jakub Hartwich przebywa na urlopie” – oświadczyła we wtorek, 22 maja, na Facebooku Fundacja z Widokiem.

- To jest uspołecznianie, to nie jest praca zawodowa. Kuba uspołecznia się tam od 2016 r. – powiedziała Iwona Hartwich dla Polskiej Agencji Prasowej.

Urlop Jakuba

Liderka Komitetu Protestacyjnego podkreśliła, że jej syn „nie wykonuje tam żadnych czynności oprócz tego, że rozmawia z tymi ludźmi i bywa tam na co dzień”, dlatego to nie jest praca, a uspołecznianie. Dodała, że Jakub przebywa w fundacji przez 3,5 godz. dziennie.

- Jest na urlopie bezpłatnym i dostał informację, że już niedługo tam niestety nie będzie uczęszczać – powiedziała. – Będąc w Sejmie Kuba dostał wiadomość, że pieniądze są już tylko na dwa miesiące – dodała.

W komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych fundacja napisała, że obecnie Jakub Hartwich przebywa na urlopie.

„Sposób spędzania czasu wolnego przez pracownika fundacji pozostaje w jego wyłącznej gestii – czytamy w oświadczeniu. – Fundacja prosi o uszanowanie jej działań i nie prowadzenie dyskusji dotyczącej obecnego protestu w Sejmie RP na fanpage fb prowadzonym przez fundację oraz w innych mediach” – napisał zarząd fundacji.

Komentarz

  • Dlaczego Jakub się nie wypowiedział?
    Aga
    24.05.2018, 11:57
    Dlaczego to pani Iwona się wypowiada w imieniu syna? Bez przesady, chyba chłopak nie potrzebuje rzecznika non stop. Gdzie jest to godne życie, skoro sam nawet nie może się wypowiedzieć w swojej własnej sprawie.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas