Sport, który łączy. Koniec igrzysk w Pjongczangu
Przez kilka dni towarzyszyliśmy polskiej reprezentacji w radosnych, ale także trudnych, niekiedy wręcz dramatycznych momentach. 18 marca był ostatnim dniem XII Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich w Pjongczangu, zwieńczonym widowiskową ceremonią, podczas której przekazano flagę igrzysk chińskim gospodarzom paraolimpiady w 2022 roku w Pekinie. Zobacz krótką fotorelację z tego wydarzenia oraz podsumowanie rekordowych igrzysk.
XII Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie zapisały się w historii jako największe – wzięło w nich udział 49 państw i 567 sportowców. Najlepiej wypadła jedna z najliczniejszych reprezentacji – Amerykanie, którzy zgarnęli 36 medali. Polska wraz z Belgią wywalczyły po jednym brązowym medalu i wspólnie znalazły się na ostatnim, 25. miejscu w klasyfikacji medalowej. To oznacza, że prawie połowa startujących krajów nie zdobyła medalu.
Igrzyska w Pjongczangu przebiegały pod hasłem „Napędza nas pasja”. Rozpoczęły się 9 marca, a zakończyły uroczystą ceremonią w niedzielę, 18 marca o godz. 12 czasu polskiego. W Korei była wówczas godz. 20.
Ramię w ramię
Zgodnie z paraolimpijskim zwyczajem, ceremonię zakończenia igrzysk rozpoczęto od wniesienia na płytę stadionu flagi narodowej gospodarzy. Zaszczytu jej niesienia dostąpili najlepsi koreańscy sportowcy z niepełnosprawnością, reprezentanci każdej z sześciu dyscyplin igrzysk.
Po odśpiewaniu koreańskiego hymnu „Aegukga” („Pieśń miłości do ojczyzny”) i występu artystycznego przez stadion przeszedł wspólny marsz reprezentantów 49 państw z flagami. Pojawiali się na stadionie według kolejności koreańskiego alfabetu.
Biało-czerwoną flagę niósł brązowy medalista Igor Sikorski – jako 45., zaraz po Turcji (zero medali) i przed Francją (4. miejsce w klasyfikacji medalowej: 20 medali).
Najwięcej krążków zdobyły Stany Zjednoczone. Rosjanie, w wyniku afery dopingowej występujący pod neutralną flagą, znaleźli się na drugim miejscu w klasyfikacji, zdobywając 24 medale. Na trzecim miejscu są Kanadyjczycy z wynikiem 28 medali.
Nagrody dla najlepszych
Jednym z ważniejszych punktów programu było rozdanie nagród im. dr Whang Youn Dai dla najwybitniejszych sportowców, którzy są przykładem odwagi i determinacji.
Wyróżnieni w Pjongczangu zostali: biegaczka narciarska i biatlonowa Finka Sini Pyy i narciarz alpejski Adam Hall z Nowej Zelandii. Otrzymali, ustanowione przez Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski w 1988 roku, nagrody z rąk samej lekarki i aktywistki dr Dai – Koreanka w wieku 3 lat zachorowała na polio, a swoje życie związała z opieką i sportową reabilitacją osób z niepełnosprawnościami.
Flaga w rękach Chin
Andrew Parsons, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego (IPC) z rąk gospodarzy igrzysk otrzymał zdjętą z masztu flagę. Przekazał ją chińskiemu przedstawicielowi XIII Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich, które odbędą się w Pekinie za cztery lata pod hasłem „Chcę latać” (ang. „I want to fly”).
Jako zapowiedź przyszłej paraolimpiady na stadionie pojawiła się wizualizacja z księżycem. Grupa tancerek, na czele z niesłyszącą kobietą, która na potrzeby tańca wystąpiła na wózku, zaprezentowały oniryczną choreografię, symbolizującą przejście ze świata realnego do świata marzeń i z powrotem.
Mieć odwagę marzyć
- Zaledwie 10 dni temu zgromadziliśmy się, by otworzyć Zimowe Igrzyska Paraoimpijskie, a już pora je kończyć. Piękne historie zwycięstw i dramatów na zawsze pozostaną w waszych sercach – mówił Lee Hee-Beom, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Pjongczangu.
Podczas pożegnalnego przemówienia Koreańczyk odniósł się do wartości wspólnoty oraz sportu, który jest ponad jakimikolwiek barierami. Zilustrował to przykładem własnego kraju i Korei Północnej – oba państwa od 1953 roku są w stanie wojny, z zawieszeniem broni.
- Mimo różnic rasy, religii, narodowości i płci śmialiśmy się, płakaliśmy i dzieliliśmy przyjaźnią. Igrzyska w Pjongczangu 2018 złączyły cały świat. Nawet sportowcy z Korei Południowej i Północnej wspólnie nieśli paraolimpijską pochodnię – mówił.
Z kolei Andrew Parsons, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego nawiązał do zmarłego 14 marca Stephena Hawkinga.
- Dziś jest święto tego, że jeśli ma się odwagę marzyć, trzeba dołożyć starań, by te marzenia się spełniły. Człowiekiem, który tak postępował, był zmarły niedawno prof. Stephen Hawking – powiedział. – Zachęcał, byśmy patrzyli na gwiazdy, nie pod własne stopy. Przez ostatnie 10 dni gwiazdy świeciły jasno nad Pjongczangiem. Gdy Hawking testował granice wyobraźni, wy, drodzy paraolimpijczycy, ponownie przesuwaliście granicę wyczynu. Dzięki waszym występom świat zwrócił uwagę nie na to, co was ogranicza, ale na to, co pcha was do przodu. (...) Dziś możecie być wzorcem do naśladowania.
Anderw Parsons zamknął paraolimpiadę w Pjongczangu i zachęcił na przybycia na igrzyska do Pekinu za cztery lata.
- Dziękuję! – krzyknął, żegnając się.
Podsumowanie igrzysk w pigułce
- Podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Pjongczangu padło najwięcej rekordów w całej historii igrzysk.
- To pierwsze igrzyska, w których wystartowało 49 państw i 567 sportowców, walczących o 80 kompletów medali.
- Reprezentacja Stanów Zjednoczonych była jedną z największych. Amerykanie zdobyli też najwięcej, 36 medali (tym 13 złotych, 15 srebrnych i osiem brązowych).
- Słowacka alpejka Henrieta Farkasova wywalczyła najwięcej medali – cztery złote i srebrny.
- Medal Igora Sikorskiego przerwał złą passę igrzysk Soczi. To pierwszy medal zdobyty przez Polaka na monoski, dla naszej reprezentacji w tegorocznej paraolimpiadzie, w narciarstwie alpejskim osób z niepełnosprawnością od 1988 roku.
- Zawody relacjonowane były przez 629 akredytowanych przedstawicieli mediów. To o 15 proc. więcej niż w Soczi w 2014 roku.
- Były transmitowane i relacjonowane przez 47 uprawnionych nadawców na terenie ponad 100 krajów świata.
- Sprzedano ponad 343 tys. biletów – dwa razy więcej niż w Turynie w 2006 roku. Pobity został też rekord z Soczi (316,2 tys. wejściówek).
- Rekordy odnotowały kanały cyfrowe i mediów społecznościowych. Igrzyska za ich pośrednictwem śledziło więcej użytkowników niż igrzyska w Londynie i Soczi.
- Rekordy oglądalności i liczby odsłon padły na stronie IPC, Facebooku i Twitterze. Dodatkowo stronę IPC Paralympic.org odwiedziło o 62 proc. więcej gości.
10. pierwszych miejsc w klasyfikacji medalowej:
- Stany Zjednoczone – 36 medali (13 złotych, 15 srebrnych, 8 brązowych)
- Sportowcy z neutralną flagą – 24 (8, 10, 6)
- Kanada – 28 (8, 4, 16)
- Francja – 20 (7, 8, 5)
- Niemcy – 19 (7, 8, 4)
- Ukraina – 22 (7, 7, 8)
- Słowacja – 11 (6, 4, 1)
- Białoruś – 12 (4, 4, ,4)
- Japonia – 10 (3, 4, 3)
- Holandia – 7 (3, 3, 1)
Klasyfikację zamyka 25. miejsce, na którym znalazła się Belgia i Polska z tym samym wynikiem – jednym brązowym medalem.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- „Wejdź Nowa” z własnym zakończeniem. Teatr Pinokio w Łodzi znów przełamuje bariery dostępu do kultury
- Dentezja – bezpłatna stomatologia bez barier dla osób z niepełnosprawnością w Warszawie
- Gospodynie turnieju minimalnie lepsze. Porażka Polek w meczu otwarcia MŚ
- Nowy system rezerwacji wizyt w urzędzie miasta
- Codziennie stajemy do walki: z miastenią twarzą w twarz
Dodaj komentarz