Komunikacja piktogramami: takiej aplikacji jeszcze nie było

„Things I Mean” to aplikacja złożona z bazy piktogramów, dzięki którym osoby z niepełnosprawnością mogą się komunikować z innymi. Oprócz wyrażania poszczególnych wyrażeń, mogą także tworzyć całe zdania.
Opis konkretnych emocji, wybór wyrażeń, budowanie zdań czy układanie listy np. zakupów – dzięki piktogramom w aplikacji „Things I Mean”, które zostały wybrane przez osoby pracujące na codzień z osobami z niepełnosprawnością – mogą one komunikować szybciej i precyzyjniej.
Początkowo aplikacja „Things I Mean” została stworzona dla Damiana, który ma porażenie kończyn dolnych i górnych. Wcześniej porozumiewał się z otoczeniem, wykorzystując obrazki w segregatorze. Dziś komunikuje się szybciej i łatwiej, użytkując prototyp joysticka, współpracującego z aplikacją.
Choć „Things I Mean” nie miała jeszcze swojej premiery na rynku to z aplikacji korzystają podopieczni z dwóch podkarpackich ośrodków. W listopadzie br. jest planowana konferencja, na której twórcy aplikacji zaprezentują ją opiekunom osób z niepełnosprawnością i logopedom.
Pomysłodawcami i realizatorami „Things I Mean” są prowadzący firmę z aplikacjami biznesowymi i rozrywkowymi DKK Development: Jacek Krzysztofiński, Marcin Kubasik i Łukasz Działo.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Poznaliśmy najlepszych sportowców Warszawy
- Światowy Dzień Walki z Depresją: Jak dorosły może pomóc dziecku w kryzysie?
- Samotność mnie dusi i przytłacza – mówią seniorzy dzwoniący pod numer Telefonu Zaufania dla Osób Starszych
- Protest przeciwko absurdom polskiego orzecznictwa
- Korzystne zmiany w systemie orzekania o niepełnosprawności coraz bliżej
Dodaj komentarz