Za wąska furtka. Cmentarz nie dla niepełnosprawnych
Niepełnosprawny nie może dostać się na cmentarz. Mieliśmy wiele sygnałów od okolicznych mieszkańców, że wieczorami i nocą słychać stamtąd podejrzane hałasy. Nie wspomnę już o ciągłych kradzieżach cennych elementów nagrobków.
Kazimierz Rogacki porusza się na wózku inwalidzkim. Mimo wielu udogodnień, jakie stworzono niepełnosprawnym w różnych punktach miasta, nadal są miejsca, do których nie ma swobodnego dostępu. Jednym z nich jest cmentarz komunalny, do którego wejście po godz. 15 stanowi jedynie furtka, o wiele za wąska dla jego wózka.
Niepełnosprawny nie może odwiedzić grobu bliskich. - Grób moich rodziców, który chciałbym odwiedzać jak najczęściej, znajduje się blisko bramy, wydawałoby się więc, że nie powinienem mieć problemów z dotarciem do niego. Tak jednak nie jest – mówi Kazimierz Rogacki.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- „Aktywnie w domu” zamiast Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego
- Instytut Wzornictwa Przemysłowego już po raz 31. organizuje Konkurs Dobry Wzór!
- Brakarki - spektakl taneczny z udziałem osób niepełnosprawnych w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi
- IV Konferencja „Problemy i formy wsparcia osób z niepełnosprawnością”
- 4. Orlen Paralympic Run już 6 października!
Komentarz