Pingpongowe ME: skuteczna obrona tytułów
Sześć medali, w tym pieć złotych - trzy wywalczone przez Natalię Partykę, przywieźli polscy tenisiści stołowi z odbywających się w Genui IX Mistrzostw Europy w Tenisie Stołowym Niepełnosprawnych.
Oprócz Natalii Partyki wśród Polaków doskonale spisali się Małgorzata Grzelak (srebro w singlu i złoto w drużynie) oraz Marcin Skrzynecki (złoto w singlu i złoto w drużynie). Trochę gorzej poszło Piotrowi Grudniowi, który po nieudanym turnieju singlowym zadowolił się złotem w drużynówce (razem ze Skrzyneckim).
Natalia obroniła dwa złote medale w singlu – w klasie 10 i turnieju open, zdobyte dwa lata temu we Włoszech. Z Małgorzatą Grzelak wywalczyły złoto w drużynie, w klasach łączonych 9-10. Grzelak w singlu wywalczyła medal srebrny, ale w grach drużynowych wspólnie z Partyką była nie do pokonania.
Prawdopodobnie lepiej mistrzostwa zapamięta Marcin Skrzynecki. Zawodnik IKS Warszawa zapowiadał w Pekinie walkę nawet o złoto, ale prawdziwa forma przyszła dopiero niemal rok później we Włoszech, w których Marcin wywalczył zaledwie o jeden medal mniej niż Natalia. Zarówno złoto w turnieju singlowym, jak i w drużynie – wspólnie z Piotrem Grudniem – należy uznać za wielki sukces Polaków.
Ostatni z medalistów – Piotr Grudzień, zdobywca srebrnego medalu na igrzyskach paraolimpijskich w Pekinie, pobyt w Genui zapamięta zapewne z mieszanymi uczuciami. Złoto w drużynie cieszy, ale brak medalu w turnieju indywidualnym tworzy spory niedosyt.
Komentarze
-
gratulacje
01.02.2011, 12:13Za medaliki jakie zdobyli trzeba naszym zawsze gratulowac.To ciezka praca dla tych sportowcow.Nareszcie cieszy to ze zaczal swietnie grac Marcin.Bo do dziewczyn to zawsze na ich medaliki mozemy liczyc,szczegolnie Natalki.A co do Gosi przy swietnej dyspozycji zdrowotnej rowniez.odpowiedz na komentarz -
hi
25.06.2009, 23:42Świat się nie kończy na Partyce, Grzelak, a gdzie np. wózki? Ktoś może słyszał, widział?Rada Główna decyduje i nikt nic nie powie. Kto się obawia?odpowiedz na komentarz -
pozdrawiam fanów tenisa stołowego
25.06.2009, 21:08tenis stołowy zawsze mnie pociągał, lubię popatrzeć jak grają mistrzowie,może kiedyś zagramy mały sparing-dawna zawodniczka z podkarpacia.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- „Wejdź Nowa” z własnym zakończeniem. Teatr Pinokio w Łodzi znów przełamuje bariery dostępu do kultury
- Dentezja – bezpłatna stomatologia bez barier dla osób z niepełnosprawnością w Warszawie
- Gospodynie turnieju minimalnie lepsze. Porażka Polek w meczu otwarcia MŚ
- Nowy system rezerwacji wizyt w urzędzie miasta
- Codziennie stajemy do walki: z miastenią twarzą w twarz
Dodaj komentarz