Odebrano mu prawa rodzicielskie, bo nie słyszy. Wygrał w Strasburgu
Polski sąd odebrał prawa rodzicielskie Kacprowi Nowakowskiemu z powodu... niepełnosprawności słuchu i mowy. Po wielu latach starań, ostatecznie Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przywrócił mu pełnię praw ojcowskich.
Kacper Nowakowski to niesłyszący mężczyzna, komunikujący się Polskim Językiem Migowym. Jest ojcem 10-letniego dziś Szymona. Gdy syn był niemowlakiem, mężczyzna nie był już partnerem niedosłyszącej Agnieszki, ale chciał być obecny w życiu dziecka.
Utrwalone stereotypy
Pierwszy wyrok o ograniczenie praw ojcowskich mężczyzna otrzymał po zdarzeniu, gdy teść chciał wyrwać z jego rąk kilkumiesięczne dziecko w szpitalu, w którym rodzina chciała zbadać Szymonowi słuch. Wtedy Kacper zgodził się na wyrok – wiedział, że w pierwszych miesiącach życia dziecko najbardziej potrzebuje matki.
Gdy jednak przez następne pięć lat nie mógł brać czynnego udziału w wychowywaniu syna, udał się do sądu, by zmienił on swoją decyzję. Tak się jednak nie stało – sąd przychylił się do stanowiska matki dziecka, która domagała się pozbawienia Kacpra praw rodzicielskich, powołując się na niepełnosprawność mężczyzny, „ograniczającej” go w wychowywaniu dziecka.
10 lat braku ojca. Dzięki sądom
Po tej decyzji mecenas Barbara Skolimowska, która prowadziła sprawę Kacpra Nowakowskiego, napisała skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, wyliczając dyskryminację ze względu na niepełnosprawność i złamanie praw człowieka i praw osób z niepełnosprawnością.
Trybunał w Strasburgu orzekł, że Kacprowi należy się odszkodowanie za bierność polskich sądów, które powinny pomóc znieść barierę komunikacyjną, a nie się na nią powoływać. Oprócz tego, sędzia Andreasa Sajó z Węgier pouczył polskie sądy, że nie powinny przeszkadzać osobom z niepełnosprawnością w ich życiu, ale raczej wspierać w imię obowiązków obywatelskich.
Ostatecznie Kacper Nowakowski ma pełnię praw rodzicielskich dla swojego 10-letniego dziś syna.
O historii mężczyzny możesz przeczytać na portalu Wirtualna Polska.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- „Wejdź Nowa” z własnym zakończeniem. Teatr Pinokio w Łodzi znów przełamuje bariery dostępu do kultury
- Dentezja – bezpłatna stomatologia bez barier dla osób z niepełnosprawnością w Warszawie
- Gospodynie turnieju minimalnie lepsze. Porażka Polek w meczu otwarcia MŚ
- Nowy system rezerwacji wizyt w urzędzie miasta
- Codziennie stajemy do walki: z miastenią twarzą w twarz
Komentarz