Andrzej Zając
Kolarska pasja
"Nie jest sztuką wygrywać, kiedy jest się silnym, ale wtedy, gdy pokonuje się ograniczenia i przezwycięża ból."
Urodził się w 1956 r. w Lipowej. Z zawodu jest mechanikiem kolejnictwa, ale jego największa pasja to kolarstwo. Pierwsze sukcesy odniósł na początku lat 70. Dwukrotnie wystartował w Tour de Pologne ścigając się m.in. z Ryszardem Szurkowskim i Stanisławem Szozdą. Jego karierę przerwał w 1980 r. wypadek, w którym stracił oko. Przepisy nie pozwalały wtedy na powrót do czynnego kolarstwa. Ukończył więc kurs instruktorski, aby pracować z młodzieżą - najpierw w klubie LKS Ziemia Opolska, potem w powołanym z jego inicjatywy - LKS Chio w Nysie.
Wyszkolił ok. 150 zawodników - w tym czterech medalistów Mistrzostw Polski oraz reprezentantów kraju - włącznie z Jackiem Morajko, obecnym olimpijczykiem. Wiosną 2006 r. znowu wystartował jako zawodnik - tym razem w tandemie, odnosząc sukcesy w Polsce i za granicą. Nadal jednak kolarską pasję przekazuje młodszym pokoleniom. Jest instruktorem w klubie "Cross" w Opolu, prowadzi społecznie szkółkę kolarską, organizuje w szkołach zawody sportowe.
Na zdjęciu: Andrzej Zając na tandemie. Fot.: Robert
Szaj
OSTATNIE OSIĄGNIĘCIA - w 2008 r. podczas paraolimpiady w Pekinie zdobył złoty medal w kolarstwie tandemowym (z pilotem Dariuszem Flakiem), tytuł Mistrza Polski na czas (z partnerem z tandemu) i srebrny medal - ze startu wspólnego, Puchar Europy na Krecie oraz wygrał wyścigi w Belgii i Hiszpanii; w 2007 r. podczas Mistrzostw Polski wywalczył medale: srebrny i brązowy, w Pucharze Europy - III miejsce, w Mistrzostwach Ameryki Południowej (Kolumbia) - brązowy medal.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Dentezja – bezpłatna stomatologia bez barier dla osób z niepełnosprawnością w Warszawie
- Gospodynie turnieju minimalnie lepsze. Porażka Polek w meczu otwarcia MŚ
- Nowy system rezerwacji wizyt w urzędzie miasta
- Codziennie stajemy do walki: z miastenią twarzą w twarz
- Ze wsparciem samej Ewy Pajor. Polki otworzą pierwsze w historii MŚ w ampfutbolu!
Dodaj komentarz