Przejdź do treści głównej

UE: asystenci zamiast domów pomocy społecznej [WIDEO]

Finansowanie innych form stałego pobytu niż domy pomocy społecznej oraz trwałe wsparcie systemu asystentów – to rozwiązania, nad którymi rozpoczął prace Parlament Europejski. Zaangażowany jest w nie europoseł Marek Plura, który opowiedział nam o tych pomysłach w wywiadzie przed kamerami.

- Razem z Europejską Siecią na rzecz Niezależnego Życia rozpoczęliśmy akcję, która ma skłonić Komisję Europejską do tego, żeby środki unijne nie wspierały dalej rozbudowy sieci pomocy instytucjonalnej, czyli domów pomocy, stałych ośrodków pobytu, ale żeby mogły skuteczniej niż do tej pory wspierać rozwój sieci pomagania osobom w środowisku, czyli asystentów osoby niepełnosprawnej, osób, które pomagają w pracy, w edukacji – powiedział Marek Plura.

Zawód: asystent

Podkreślił, że nie oznacza to oczywiście planów zamykania istniejących obecnie domów pomocy społecznej.

- To byłoby zapewne z dużą szkodą dla tych, którzy w tej chwili korzystają z takiej formy pomocy i dla których pewnie jest ona w obecnej sytuacji jedyną dostępną – podkreślił europoseł. – Unia Europejska, to dobrze zresztą, nie ma takiego wpływu na prawodawstwo krajowe, żeby czegoś zakazywać lub nakazywać w obszarze pomocy społecznej.

Unia może jednak oddziaływać poprzez programy finansowe na rozwój dobrych pomysłów we wszystkich państwach członkowskich. Nie może więc wprost finansować usług asystenckich, ale może dać środki na poszukujących pracy w zawodzie asystenta osoby z niepełnosprawnością.

- Nie ma możliwości, żeby zapewnić stałą linię finansowania usług, czyli samej pomocy, ale środki wspierające zmniejszenie bezrobocia są dostępne w sposób długofalowy – podkreślił poseł Plura. – To, że korzystać z nich będą ludzie, którzy staną się asystentami, jest wartością dodaną, ponieważ oni nie tylko otrzymają pomoc jako poszukujący pracy, ale także będą udzielali dzięki temu pomocy w zatrudnieniu osobom z niepełnosprawnością.

Budować alternatywę

Zdaniem europosła, domy pomocy społecznej nie stracą na znaczeniu.

- Opieka stacjonarna to przede wszystkim konieczność dla osób, które gdzieś dobiegają schyłku swojego życia i niestety nie mają wsparcia we własnym, rodzinnym domu albo potrzebują tak intensywnej opieki, że w domu jej zapewnić się po prostu nie da – zaznaczył. – Mam nadzieję, że ta ewolucyjna zmiana doprowadzi do tego, że domy pomocy społecznej będą oparciem tylko dla tych, którzy naprawdę tego potrzebują, a wszyscy, którzy mogą starać się żyć aktywnie i samodzielnie, będą mieli taką szansę.

Poseł Plura doskonale wie, o czym mówi. Sam kawałek życia spędził w DPS.

- Ten czas korzystania z pomocy domu pomocy społecznej wspominam... bardzo dobrze, dlatego że był to mój start w dorosłe, w miarę samodzielne życie i tak naprawdę dopiero tam uczyłem się odpowiedzialności za siebie, samodzielności – zaznaczył. – Dom pomocy społecznej był dla mnie fundamentem, który pozwolił mi skończyć edukację, studia, znaleźć pracę, a dzięki temu także założyć rodzinę. Niestety, moi koledzy, którzy do dziś tam mieszkają, nie stworzyli takiej szansy w swoim życiu, żeby z tego domu pomocy wyjść, usamodzielnić się. I to jest ta negatywna strona obecnego systemu, że nie ma alternatywy. Taką alternatywę chcemy budować.


Więcej informacji o planach Brukseli – w wywiadzie w formie wideo (oczywiście z napisami dla osób niesłyszących). Tam także m.in. o European Accessibility Act, a także o tym, co dalej z Europejską Kartą Mobilności, o której głośno było jakiś czas temu.

Komentarz

  • DPS
    EK/
    23.12.2016, 21:17
    Jeszcze raz sprawdza się powiedzenie że ,,Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia,, Na pewno z punktu na którym siedzi pan Plura widok jest ładniejszy. Szkoda że wszyscy niepełnosprawni nie mogą tak jak pan mieć dobrze opłaconego asystenta, dobrej renty i choćby odrobiny pańskich przywilejów.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Powiązane filmy

Prawy panel

Wspierają nas