Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Czy podawać przez telefon dane karty?

09.03.2016
Autor: Julita Kuczkowska, konsultacja: Związek Banków Polskich, fot. A. Witecka
Portfel z kartami kredytowymi i banknotami

Czy ktokolwiek, w tym konsultant banku, ma prawo prosić o podanie numeru karty kredytowej, jej daty ważności i numeru CVV?

„Ostatnio, gdy dokonywałem zakupu ubezpieczenia poprzez infolinię, konsultant poprosił mnie o podanie numeru karty, jej daty ważności oraz numeru CVV2 – napisał jeden z Czytelników. – Wydało mi się to zbyt ryzykowne, dlatego zrezygnowałem z zakupu. Czy konsultant miał do tego prawo?” – zapytał.

Połączenie bez nagrywania

Sposób płatności, jaki zaproponował konsultant, to tak zwany „Mail Order/ Telephone Order”, czyli płatność realizowana za pomocą telefonu, faksu lub poczty. Klient, który decyduje się zapłacić za zakupy przez telefon, przełączany jest na drugą, bezpieczną linię. Rozmowę prowadzi wtedy specjalnie przeszkolony pracownik call center albo obsługuje ją automat, co ma uchronić przed wyciekiem danych.

W czasie podawania danych połączenie nie jest nagrywane. Klient proszony jest o podanie: numeru karty, jej daty ważności, a także kodu CVV lub PESEL właściciela.

Zachowaj ostrożność!

Takie transakcje wymagają szczególnej ostrożności i zaleca się je wykonywać wyłącznie u sprawdzonych sprzedawców.

Dla zachowania bezpieczeństwa, unikaj takich płatności, kiedy to Ty odbierasz połączenie, gdyż może to być próba wyłudzenia danych. Jak dodaje specjalista ze Związku Banków Polskich, w takim przypadku inicjatywa kontaktu zawsze powinna być po stronie klienta.

Pamiętaj również, aby na bieżąco sprawdzać zestawienia transakcji dla wszystkich swoich kart. W przypadku jakichkolwiek rozbieżności należy jak najszybciej złożyć pisemną reklamację w banku, który wydał kartę.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas