Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Najniższa emerytura lub renta: 1000 zł, renta socjalna: 840 zł. Od kiedy?

13.09.2016
Autor: Angela Greniuk, fot. Freeimages.com
Źródło: MRPiPS
Strzałka zielona w górę, obok stoją słupki monet

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało na swojej stronie o planach rządu, dotyczących podniesienia od marca 2017 r. kwot najniższych rent i emerytur.

Najniższa emerytura lub renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy z obecnej kwoty 882,56 zł miałaby być podniesiona do 1000 zł. Renta socjalna – z 741,35 zł do 840 zł, a renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy – z 676,75 zł do 750 zł.

Rząd zaproponował też, by w marcu 2017 r., w ramach waloryzacji, podnieść emerytury i renty o wskaźnik, wynoszący 100,73 proc. Tak można też obliczyć swoją podwyżkę, mnożąc obecną jej wysokość przez 1,0073.

Podwyżka o co najmniej 10 zł

W informacji na stronie ministerstwa zaznaczono, że minimalna gwarantowana podwyżka wyniosłaby 10 zł. Dotyczyłaby ona wszystkich emerytów i rencistów, których świadczenia nie przekraczają kwoty 1369,86 zł.

W systemie ubezpieczenia społecznego rolników (KRUS) miałaby być wprowadzona gwarancja najniższej wysokości emerytury i renty na poziomie 1000 zł. Byłyby one waloryzowane.

Komentarz

  • a ja jestem zadowolony
    niepełnosprawny x
    28.10.2016, 11:22
    a jak dla mnie to te zmiany są na plus, mimo, że z innych względów nie popieram tego Rządu - zwłaszcza jeśli chodzi o politykę antyaborcyjną i kwestię podatku liniowego czy jak się ma to zwać, że będzie stała kwota procentowa, zamiast poszczególnych składek - bo fajnie ejst sobie podnieść wszystkie wypłacane świadczenia w kwotach brutto a potem dać podatek, który to wyrówna i podwyżkę dostanie Rząd, nie podatnicy, którym w kieszeni mniej zostanie, ale... w mojej sytuacji, czyli sytuacji osoby niepełnosprawnej w stopniu umiarkowanym mogącej pracować w zakładzie pracy chronionej - a jest takich wiele, bo się pracodawcom opłaca, bo stanowisko jest dofinansowane 140% najniższego wynagrodzenia brutto, dlatego na umowę o pracę za najniższą krajową śmiało pracę zawsze dostanę. Do tego renta socjalna z tytułu stopnia niepełnosprawności, której zawieszenie następuje po przekroczeniu 70% średniej krajowej brutto (kiedyś było to 30% i wybór był pracować na czarno i mieć rentę czy też pracować legalnie na przyszłą emeryturę, ale rentę stracić). W tym momencie od stycznia moje wynagrodzenie wzrośnie, renta wzrośnie, średnia krajowa wzrośnie, bo zaniżają je najniższe wynagrodzenia, które wzrosną - wiec renty nie stracę. Zasiłku pielęgnacyjnego nie pobieram, bo mi nie przysługuje, a sorry bardzo - wole pracować za 1480 zł około bo tyle wyjdzie najniższa kranowa netto od stycznia, niż pobierać 153 zł, co jest śmieszną kwotą. Zresztą zasiłek pielęgnacyjny nie powinien być kwotą stała, a zależną od choroby - bo jeden niepełnosprawny musi kupić leki za 100 zł, a inny sprzęt rehabilitacyjny za 4000 (ok, może i na to akurat dostanie dotację z PEFRONu, ale sama rehabilitacja potrafi kosztować 1000 zł/m-c a za to już musi bulić z zasiłku w śmiesznej kwocie).

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas