Amp Futbol Polska: „Małe EURO” nasze!

07.06.2016

Autor: inf. pras.

Pełnym sukcesem dla reprezentantów Polski zakończył się ampfutbolowy turniej, rozegrany w miniony weekend na Podhalu. Mimo trudnego początku i remisu z Irlandią, biało-czerwoni stanęli na wysokości zadania, pokonali Niemców oraz Ukrainę i mogli wykrzyczeć „Puchar jest nasz”!

Dobór drużyn do drugiej edycji Podhale Amp Futbol Cup nie był przypadkowy – turniej potocznie nazywano bowiem „Małym Euro”. Polacy w Łapszach Niżnych zjawili się w piątek, a w sobotę rano stanęli naprzeciw reprezentacji Irlandii.

Bohaterem 15-latek

Drużyna Marka Dragosza wystąpiła w nieco eksperymentalnym składzie. Sternik kadry chciał sprawdzić dyspozycję większej liczby zawodników przed wrześniowym turniejem Amp Futbol Cup w Warszawie. Kto spodziewał się, że Wyspiarze zostaną łatwo odprawieni z kwitkiem, był w sporym błędzie. Gracze z „Zielonej Wyspy” postawili biało-czerwonym bardzo trudne warunki, a w drugiej połowie zdołali pięknym strzałem z rzutu wolnego znaleźć sposób na polskiego bramkarza. Przez kilkanaście minut Polacy bili głową w mur, a Irlandczycy dzielnie się bronili. Dopiero na dwie minuty przed końcem, po pięknej akcji Mateusza Kabały do wyrównania doprowadził Rafał Bieńkowski. W drugim sobotnim meczu Niemcy ulegli Ukraińcom 1:3 i stało się jasne, że do ostatecznego triumfu gospodarzom potrzebne będą dwa zwycięstwa.

Polacy jednak w drugim dniu turnieju zaprezentowali fantastyczną formę. Najpierw rozbili Niemców aż 6:0, a bohaterem spotkania okazał się zaledwie 15-letni Jakub Kożuch, który ustrzelił hat-tricka. Mecz do udanych zaliczył też debiutujący w kadrze Krzysztof Wrona, asystujący przy trzech trafieniach dla Polski.

– Cieszę się nie tylko z debiutu i asyst, ale przede wszystkim ze zwycięstwa reprezentacji i fantastycznego przyjęcia w drużynie, której czuję się już pełnoprawnym członkiem. Wiem, że nie będzie to łatwe, ale życzę kadrze Adama Nawałki podobnych wyników we Francji, no może tylko poza remisem z Irlandią – powiedział.

młody ampfutbolista biegnie za piłką, za nim trzech rywali

„Plan idzie w dobrą stronę”

Niespodziewanie w sukurs naszej reprezentacji przyszli właśnie Irlandczycy, urywając punkty Ukraińcom. W ostatniej potyczce gospodarzom potrzebny był więc tylko remis, ale nikt nie zamierzał brać pod uwagę wariantu minimalistycznego. W starciu z naszymi wschodnimi sąsiadami zespół Marka Dragosza po raz drugi zagrał koncertowo, rozbijając rywala 3:0 i z dorobkiem siedmiu punktów sięgnął po upragniony puchar! Co więcej, aż dwóch polskich zawodników wykazało się nie lada skutecznością i musiało podzielić się nagrodą dla najlepszego strzelca turnieju. Mateusz Kabała i wspomniany już Jakub Kożuch nie mieli jednak do siebie żadnych pretensji i błyskawicznie doszli do porozumienia. Najlepszym bramkarzem rozgrywek wybrano Jamesa Conroya z Irlandii, najlepszym graczem – Marco Reinecke z reprezentacji Niemiec, który na co dzień występuje w polskiej Amp Futbol Ekstraklasie, a klasyfikację fair play wygrała reprezentacja Ukrainy.

– Cieszy zwycięstwo w turnieju, ale oprócz tego że graliśmy dobrze ważne jest również to, że debiutanci zaprezentowali się z dobrej strony oraz że zespół, podobnie jak w Hiszpanii, świetnie przyjął nowych chłopaków, dzięki czemu nasz plan budowy drużyny idzie w dobrą stronę – podsumowuje trener reprezentacji Polski Marek Dragosz. – Teraz wszyscy trzymamy kciuki za podopiecznych trenera Nawałki, któremu życzę równie dobrej atmosfery i waleczności w zespole podczas EURO!

Polak odebrał piłkę, obok niego rywal

Wieczorne atrakcje

Turniej na Podhalu był częścią wspieranych przez UEFA Europejskich Tygodni Ampfutbolu. Oprócz sportowej rywalizacji, nie zabrakło też dodatkowych atrakcji. Zawodnicy mieli okazję wziąć udział w spływie Dunajcem, a także do późnej nocy integrować się przy kończącym dwa intensywne dni ognisku. Pozostał jedynie żal, że dwa dni minęły tak szybko!

Organizatorami turnieju są Stowarzyszenie Amp Futbol oraz Gmina Łapsze Niżne. Partnerem Głównym ZEW Niedzica, Partnerami MiD Sport i Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich, Partnerzy Reprezentacji Polski Ottobock, PZPN, Nutrilite, Mikirad, Football Masters. Turniej dofinansowany został ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Polacy z pucharem