Kim są „Inni”?
Spora dawka energii, duża doza humoru i ironii oraz… spadający na scenę pusty wózek. Reakcja? Oklaski, owacje i słowa uznania. Tak w skrócie można podsumować spektakl „Inni”, który odbył się 29 stycznia na deskach Teatru ROZBARK w wykonaniu Grupy INTEGRA.
Spektakl „Inni” w humorystyczny sposób zachęcał publiczność do poważnych refleksji nad postrzeganiem osób z niepełnosprawnością oraz zadaniem sobie pytań „Czym jest inność?”, „Czy szufladkuję osoby z niepełnosprawnościami pod kątem tego, czy wypada im coś robić czy nie?”.
Bez taryfy ulgowej
Grupa INTEGRA pragnęła także pokazać, że występujący w sztuce artyści z niepełnosprawnością potrafią pracować na równi z pełnosprawnymi tancerzami.
- W przedstawieniu nie ma dla osób niepełnosprawnych taryfy ulgowej, każdy maksymalnie daje z siebie wszystko – mówi Beata Grzekak-Szweda koordynatorka Grupy INTEGRA. - To, że ktoś jest w pełni sparaliżowany i porusza tylko ręką i głową nie znaczy, że nie potrafi tańczyć. To, że ktoś porusza się na wózku nie znaczy, ze jest do niego na stałe „przykuty” i nie potrafi się poruszać bez niego. Chcieliśmy pokazać jako grupa i każdy indywidualnie, że niepełnosprawność nie jest przeszkodą w realizacji swoich pasji, marzeń i dla każdego z nas „inny” i inność oznacza coś innego - dodaje.
Śmiać się z siebie, dlaczego nie?
Gdy osoba z niepełnosprawnością żartuje z własnej niepełnosprawności niektóre osoby nie do końca wiedzą, jak się zachowywać w takiej sytuacji. Czy śmiać się razem z nimi czy jednak nie, by ich nie obrazić? Aby oswoić społeczeństwo z tego typu żartami, w spektaklu „Inni” nie mogło zabraknąć kilku ironicznych scen na temat niepełnosprawności.
- Mowa tu o tych scenach, kiedy to w komiczny, zabawny sposób dochodzi do wymiany zdań, właściwie wymiany gestów, ruchów pomiędzy uczestnikami, a wszystko to w rytm muzyki - mówi koordynatorka Grupy. - Chcieliśmy pokazać, wręcz uzmysłowić widzom, iż osoby niepełnosprawne mają poczucie humoru i często także potrafią żartować ze swojej niepełnosprawności.
Sukces goni sukces
INTEGRA to grupa taneczno-ruchowa działająca przy Teatrze ROZBARK od 2014 roku, której celem jest przełamywanie barier tanecznych dotyczących szeroko pojętej niepełnosprawności. Do zespołu należą zarówno osoby pełnosprawne, jak i z niepełnosprawnością, które dotychczas wystawiły dwa spektakle: „Sen” oraz „Inni”.
W 2015 roku INTEGRA zyskała przychylną sobie publiczność przedstawieniem pt. „Sen”, gdzie obok polskich tancerzy wystąpiła węgierska Grupa Taneczna na kółkach. Mimo różnicy związanej z tematyką sztuki, podobnie pierwszy spektakl, jak i przedstawienie „Inni” zyskało ogromny sukces i gorące reakcje przybyłej publiczności.
- Zarówno dla tancerzy niepełnosprawnych, jak i dla w pełnosprawnych występ na profesjonalnej scenie jest nie lada wyzwaniem. Dla niepełnosprawnych uczestników INTEGRY udział w spektaklu jest przekroczeniem kolejnej bariery. Dla tancerzy pełnosprawnych jest olbrzymią tremą, ale chyba przede wszystkim wspaniałą zabawą. Dla jednych i drugich na pewno występ jest mobilizacją, udowodnieniem sobie, że najważniejsze są chęci, udowodnieniem sobie i innym, że marzenia się spełniają, wystarczy tylko zaryzykować – wyjaśnia Beata Grzekak-Szweda.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz