Zobacz całość swojego życia

Dzielimy czas na lepszy i gorszy, na ten, który był i będzie. Dzielimy życie na to, co minęło i to, co pozostało. A przecież nasze życie w nas jest wciąż całe, niepodzielne i pełne, co bywa czasem troską. Częściej jednak bywa szansą.

"Ciągle mam przed sobą całe życie" – to stwierdzenie jest naturalnym przywilejem młodych ludzi, bowiem "całe życie" obejmuje wtedy sferę osobistą i sferę zawodową, które dopiero się kształtują, gdzie niekoniecznie zostały podjęte jakieś rozstrzygające decyzje. Mimo to młody człowiek rzadko ma pewność, że może zrobić ze swoim życiem co zechce. Albo o tym wcale nie myśli, bo spełnia się w teraźniejszości, bez poważnej refleksji, po prostu żyje, czerpie radość ze wszystkich możliwych źródeł, niekoniecznie z tych najbardziej przydatnych. Albo jest zestresowany, nieśmiały, niepewny swoich poczynań.

Sądzę, że nieliczni, zwykle z pomocą osób już dojrzałych i ukształtowanych, układają swoją przyszłość świadomie i właśnie wtedy, kiedy mają największe możliwości – w młodości. Nie oznacza to, że człowiek dojrzały już nic nie może ze swoim życiem zrobić - pomijając sytuacje ekstremalne, kiedy ktoś zostawia pracę, rodzinę, wyjeżdża czy może raczej ucieka – i zaczyna wszystko od nowa. Jednak wtedy przekonanie o tym, że ma się przed sobą więcej niż za sobą jest złudne. Przeszłość, zwłaszcza ta pełna nierozwiązanych problemów, prędzej czy później upomni się o swoje prawa.

Można swoje życie zmieniać, ulepszać, dążyć do realizacji ważnych zamierzeń czy porzuconych niegdyś marzeń. Często taka korekta jest dostępna, ale wtedy brakuje cierpliwości, wytrwałości, tej świeżej energii, która przeszkody pokonuje, a nie spiętrza ich i nie wyolbrzymia. Wówczas człowiek ma przed sobą całe życie w określonych dziedzinach - może sam się zmieniać i budować to, co dawniej zaniedbał.

W każdym wieku podobna odmiana będzie mobilizować, nie pozwoli się nudzić komuś, kto nie utożsamia stabilizacji z biernością. Inna sprawa, i może najważniejsza, że każdy człowiek ma przed sobą całe życie w każdej chwili, w każdym wieku, w każdej sytuacji. Bo życie to nie tylko działanie, logiczne tworzenie dobrej przyszłości, ale też – a może przede wszystkim – myślenie, odczuwanie, wrażliwość, bycie, trwanie… Życie, które tak się przejawia, jest przed człowiekiem zawsze całe.