Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Chore serce Tymka i wielkie serce dyskobola

18.11.2015
Autor: Adrian Lipiński
dwa zdjęcia, po lewej Małachowskiego z Tymkiem, po prawej statuetka na licytację

Nasz dyskobol Piotr Małachowski ten sezon zaliczył do niezwykle udanych. Zwyciężył na mistrzostwach świata w Pekinie, trzeci raz cieszył się z triumfu w Diamentowej Lidze, wywalczył dziesiąty w karierze tytuł mistrza Polski. Jak się jednak okazuje, pod stalowymi mięśniami kryje się wielkie serce.

Pomimo tak pracowitego sezonu i niezwykle ciężkich przygotowań do następnego, gdy celem będzie medal na Igrzyskach w Rio de Janeiro, Piotr Małachowski, wspólnie z synkiem Heniem, znalazł czas również na pomoc dla małego Tymka. Dyskobol podarował statuetkę za wygraną w Diamentowej Lidze na aukcję, z której pieniądze przeznaczone zostaną na niezbędną operację. Aby uratować życie Tymka, który urodził się z wadą serca (atrezja zastawki tętnicy płucnej z ubytkiem w przegrodzie międzykomorowej), niezbędne jest uzbieranie 150 tys. zł – na tyle bowiem opiewa koszt operacji w niemieckim Munster.

Jednym z przedmiotów, które przekazano na aukcję charytatywną dla Tymka jest właśnie statuetka Piotra Małachowskiego. Licytacja potrwa do 23 listopada 2015 r. do godz. 14:35. Aktualnie cena za przekazaną statuetkę to 40 tys. 100 zł.

Pomóż i ty!

Choć we wrześniu Tymek skończył ledwie roczek, ma już za sobą wiele operacji. Jednak ta najważniejsza czeka go poza granicami kraju, na początku przyszłego roku.

„Obecnie Tymek ma 12 miesięcy i jest bardzo energicznym i radosnym urwisem, po którym nie widać, że czeka go jeszcze bardzo poważna operacja, decydująca o jego życiu – czytamy na stronie Fundacja Cor Infantis. – Kiedyś lekarze mówili, że nasz synek ze względu na chore serce będzie rozwijał się wolniej, począwszy od rozwoju ruchowego po mowę. Jednak on zaskoczył wszystkich i wyprzedzał nawet starszych od siebie.”

Operacja musi się jednak odbyć u prof. Malca w Munster, a jej koszt to 36,5 tys. euro, czyli ok 150 tys. zł.

„Nie jesteśmy w stanie w tak krótkim czasie zebrać takiej kwoty, dlatego prosimy Was o pomoc – piszą rodzice Tymka. – Wierzymy, że jest wystarczająca ilość cudownych ludzi, którzy podarują naszemu synkowi zdrowe serduszko, a tym samym pozwolą nam cieszyć się dalej każdym dniem z tym skarbem, jaki dostaliśmy od Boga. Wystarczy przecież, że 150 000 osób przeleje złotówkę, a ona uratuje jego życie.”

Każdy, kto za przykładem Piotra Małachowskiego chce pomóc Tymkowi, może to uczynić za pośrednictwem serwisu Siepomaga.pl.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas