Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Nasi kandydaci do Sejmu i Senatu

15.10.2015
Autor: Redakcja
wszystkie zdjęcia twarzy kandydatów na tle flagi Polski

25 października 2015 r. to dzień wyborów do Sejmu i Senatu. Na naszym portalu prezentujemy sylwetki kandydatów z niepełnosprawnością, niezależnie od ich przynależności partyjnej. Poznaj ich poglądy i programy wyborcze!

Oto sylwetki kandydatów z niepełnosprawnością na posłów i senatorów, nadesłane do redakcji portalu www.niepelnosprawni.pl (kolejność alfabetyczna wg nazwisk). Swoje zgłoszenia nadesłało 16 kandydatów, z których każdy miał odpowiedzieć na te same trzy pytania (na odpowiedzi każdy miał do dyspozycji maksymalnie 1500 znaków).


Bogdan Dąsal

Bogdan Dąsal, siedzący na wózku

Kandydat do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej RP, okręg wyborczy nr 13 (OKW Kraków; powiaty: krakowski, miechowski, olkuski, miasto Kraków), lista nr 2, pozycja 24.

Informacja o niepełnosprawności

Niepełnosprawność narządu ruchu, poruszam się na wózku inwalidzkim.

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Aby angażować się i mieć wpływ na kształt oraz zapis regulacji ustawowych odnoszących się do szeroko rozumianych zakresów problematyki osób niepełnosprawnych.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Pracując od 15 lat na stanowisku Pełnomocnika Prezydenta Miasta Krakowa ds. Osób Niepełnosprawnych realizuję zadania na rzecz osób niepełnosprawnych. Zaakcentuję następujące działania. odpowiadając na pytanie:

  1. zainicjowałem oraz doprowadziłem do coraz większego corocznego zaangażowania finansowego krakowskich osiemnastu Rad Dzielnic w realizację zadań na rzecz Osób Niepełnosprawnych,
  2. doprowadziłem do poszerzenia zakresu współpracy Urzędu Miasta Krakowa z krakowskimi organizacjami pozarządowymi działającymi na rzecz Osób Niepełnosprawnych,
  3. zainicjowałem powstanie Pierwszego w Krakowie Centrum Sportu Osób Niepełnosprawnych.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Angażując się w zmianę uregulowań ustawowych dotyczących osób niepełnosprawnych przyczynię się do zmian na lepsze.


Damian Wojciech Dudała

Damian Wojciech Dudała trzyma ręce skrzyżowane poniżej klatki piersiowej

Kandydat do Sejmu z listy Komitetu Wyborczego Nowoczesna Ryszarda Petru, okręg wyborczy nr 3 (OKW Wrocław; powiaty: górowski, milicki, oleśnicki, oławski, strzeliński, średzki, trzebnicki, wołowski, wrocławski, miasto Wrocław), lista nr 8, pozycja 4.

Informacja o niepełnosprawności

Obustronny, postępujący niedosłuch przewodzeniowy od urodzenia (R - 80 dB, L – 75 dB).

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Kandyduję do Sejmu, ponieważ uważam, że w Polsce potrzebne są nowoczesne zmiany w zakresie zapewnienia praw i wsparcia osobom z niepełnosprawnością i ich opiekunom.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

  1. Realizacja działań na stanowisku Pełnomocnika Rektora ds. studentów z niepełnosprawnością w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu (2008-2010);
  2. Realizacja działań na stanowisku Pełnomocnika Zarządu Krajowej Reprezentacji Doktorantów ds. osób z niepełnosprawnością;
  3. Promowanie poradnictwa rehabilitacyjnego (rehabilitation counseling) jako całożyciowej i kompleksowej formy wsparcia osoby z niepełnosprawnością i ich opiekunów.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Zarówno w sferze zawodowej, jak i naukowej podejmuję temat jakości życia osób z niepełnosprawnością, niesamodzielnych i starszych. Swoje dotychczasowe doświadczenie, wiedzę i umiejętności zdobyte w Polsce, a zwłaszcza za granicą, chciałbym wykorzystać w działaniach w ramach czterech obszarów:

  1. Szeroko rozumiana dostępność dla osób z niepełnosprawnością (informacyjna, komunikacyjna, transportowa, usługowa, architektoniczna), oparta o przejrzyste prawo antydyskryminacyjne.
  2. System orzekania o niepełnosprawności (ujednolicenie i oparcie go o Międzynarodową Klasyfikację Funkcjonowania, Niepełnosprawności i Zdrowia – ICF).
  3. Zatrudnienie i aktywizacja zawodowa osób z niepełnosprawnością (w szczególności reorganizacja funkcjonowania PFRON i Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych oraz tworzenie centrów asystentury/trenera pracy).
  4. Edukacja włączająca (w systemie Lifelong Learning).

Aleksander Janiak

Aleksander Janiak na wózku

Bezpartyjny kandydat do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej RP, okręg wyborczy nr 19 (OKW Warszawa; miasto Warszawa oraz obwody głosowania utworzone za granicą), lista nr 2, pozycja 13.

Urodzony 31.03.1986 r.

Informacja o niepełnosprawności

Od urodzenia choruję na rdzeniowy zanik mięśni (SMA), od piątego roku życia poruszam się na wózku.

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Kandyduję, ponieważ chcę znieść bariery, które utrudniają funkcjonowanie w Polsce m.in. osobom niepełnosprawnym.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Byłem jednym z dwóch głównych współorganizatorów konferencji pt. „Choroby rzadkie a zagrożenie wykluczeniem”, która odbyła się 7.X.2013 r. w Warszawie w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, z udziałem lekarzy, prawników, działaczy organizacji pozarządowych zajmujących się chorobami rzadkimi, którzy w dużej części sami byli chorymi lub opiekunami osób z takimi chorobami. Sam również byłem jednym z prelegentów.

Propaguję ideę niezależnego życia realizowaną m.in. poprzez Asystentów Osobistych Osób Niepełnosprawnych, na wielu konferencjach i spotkaniach ze środowiskiem osób niepełnosprawnych, ich opiekunów, urzędników państwowych i samorządowych.

Wystawienie mnie przez Platformę Obywatelską RP jako bezpartyjnego kandydata na wysokim 13 miejscu w okręgu 19 (Warszawskim) świadczy o tym, że dotychczasowa praca i upór z jakim ją wykonuję, zwłaszcza odnośnie rozpowszechniania idei asystenta osobistego, jest zauważana i doceniana. W ten sposób pokazuję, że osoba niepełnosprawna może być aktywna również w życiu politycznym. Wierzę, że wiele osób niepełnosprawnych będzie mogło pójść moim śladem, zarówno w działalności politycznej, jak i społecznej.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

W kolejnej kadencji Sejmu chcę upowszechnić ideę niezależnego życia wśród osób niepełnosprawnych, ich opiekunów, urzędników państwowych i samorządowych oraz przede wszystkim wśród polityków, zwłaszcza partii, z której listy kandyduję.


Ligia Krajewska

popiersie Ligii Krajewskiej, trzymającej dłoń przy podbródku

Kandydatka do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej RP, okręg wyborczy nr 19 (OKW Warszawa; miasto Warszawa oraz obwody głosowania utworzone za granicą), lista nr 2, pozycja 11.

Informacja o niepełnosprawności

Po powypadkowej amputacji prawej ręki w wieku 16 lat.

Dlaczego kandyduje Pani do Sejmu?

Parlament jest zwieńczeniem mojej długiej drogi zawodowej. Społecznej, samorządowej i politycznej. Ubiegam się o drugą kadencję, ponieważ to właśnie Sejm RP jest miejscem, gdzie najskuteczniej mogę realizować swoje inicjatywy ułatwiające życie obywatelom, zarówno pełnosprawnym, jak i tym zmagającymi się z niepełnosprawnością.

Jakie są Pani trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

W ciągu mijającej już kadencji pracowałam m.in. w zespole ds. osób niepełnosprawnych (vice przewodnicząca) oraz w Parlamentarnej Grupie ds. Autyzmu (członek). Miałam swój duży wkład we wprowadzeniu Europejskiej Konwencji Praw Osób Niepełnosprawnych, uchwaleniu Karty Praw Osób z Autyzmem oraz wprowadzeniu zmian do Ustawy o Oświacie, kierującej finansowanie na dodatkową opiekę nad dziećmi z niepełnosprawnością.

Co Pani chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Mam świadomość, że wciąż jest wiele do zrobienia, dlatego w przyszłej kadencji zaproponuję zmianę w Ustawie o Języku Migowym (rozwiązania mające na celu ułatwienie porozumienia pomiędzy niesłyszącymi a instytucjami publicznymi, takimi jak szpital, policja, sądy i urzędy).

Zamierzam doprowadzić do uchwalenia karty zawierającej zamknięty katalog wszystkich niepełnosprawności, co w wydatny sposób pomoże w finansowaniu osób zmagającymi się z brakiem pełnej sprawności.

Zaproponuję również wprowadzenie rozwiązań ułatwiających opiekę nad niesamodzielnymi osobami dorosłymi, a w szczególności osobami autystycznymi.


Joanna Krzysztofik

Joanna Krzysztofik na tle ogrodu

Kandydatka do Sejmu z listy KW KORWiN (Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja), okręg wyborczy nr 19 (OKW Warszawa; miasto Warszawa oraz obwody głosowania utworzone za granicą), lista nr 4, pozycja 19.

Informacja o niepełnosprawności

Niepełnosprawność narządu wzroku w stopniu znacznym: degeneracja siatkówki.

Dlaczego kandyduje Pani do Sejmu?

Jestem konserwatystką obyczajową i liberałem gospodarczym. Startuję do Sejmu, by wprowadzać postulaty wynikające z tych poglądów. Obecna klasa polityczna, wspierana jeszcze przepisami UE, nakłada na nas zbyt wysokie podatki i tworzy zbędną biurokrację, hamując rozwój Polski. Poza tym, spora część aparatu państwa ingeruje w funkcjonowanie rodzin nawet, gdy w jakiejś brak zagrożeń.

Jakie są Pani trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Moja działalność na tym polu ograniczała się do pisania tekstów publicystycznych o defektach obecnego ustroju, uderzających m.in. w inwalidów i sposobach rozwiązania tych problemów.

Co Pani chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Jako posłanka chcę działać w odwrotnym kierunku niż obecna klasa polityczna.

Obecny system sprawia, że przy wysokich podatkach na pomoc inwalidom nie starcza dla rzeczywiście potrzebujących wsparcia, co wynika z następujących sytuacji. Po świadczenia sięga część tych, którzy ich nie potrzebują, a chcą je wyłudzić. Poza tym biurokracja jest przerośnięta, a część urzędników pracujących przy rozdziale tych świadczeń przywłaszcza sobie ich część.

Na wolnym rynku byłaby prywatna pomoc charytatywna, wspierająca m.in. inwalidów. Teraz też istnieje i są ludzie, którzy by na nią dawali - co uważam za bardzo szlachetne. Jednak obecnie nie każdy jest w stanie to robić ze względów finansowych, z powodu wysokich podatków.


Robert Józef Kucharycz

Robert Józej Kucharycz siedzący na elektrycznym wózku

Kandydat do Senatu z ramienia KWW Zbigniewa Stonogi, okręg wyborczy nr 99 (OKW Koszalin; powiaty: białogardzki, choszczeński, drawski, kołobrzeski, świdwiński, wałecki). Kandydat niezależny, nie należący do partii politycznej.

Urodzony w Kołobrzegu 5 stycznia 1976 r.

Informacja o niepełnosprawności

Choroba genetyczna wrodzona – rdzeniowy zanik mięśni typ 3b. Obecnie poruszam się za pomocą wózka elektrycznego. Do początku lat 90-tych ubiegłego wieku poruszałem się samodzielnie, w latach 1992 do 1994 byłem uczestnikiem Mistrzostw Polski w Lekkiej Atletyce. Późniejszy postęp choroby uniemożliwił mi dalsze uczestnictwo w sporcie.

Dlaczego kandyduje Pan do Senatu?

Objęcie mandatu Senatora RP to możliwość pracy przy powstawaniu projektów, tworzeniu prawa. Możliwość INTERWENCJI senatorskiej daje prawo do działania bezpośrednio w miejscu występowania problemu na drodze administracyjnej.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Spowodowane przez chorobę ograniczenie w poruszaniu się i konieczność posługiwania się wózkiem stały się dla mnie impulsem do (wieloletniej) pracy społecznej w celu likwidacji z przestrzeni publicznej barier architektonicznych oraz były impulsem do walki o godne życie osób niepełnosprawnych. Sukcesy na tym polu mobilizują mnie do dalszej ciężkiej pracy.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Senatu?

Pozbawienie przestrzeni publicznej barier architektonicznych i urbanistycznych. Są one przeszkodą w poruszaniu się osób niepełnosprawnych oraz starszych, niedołężnych, schorowanych, matek z wózkami, rowerzystów oraz obywateli, którzy potykają się o połamane elementy chodników i krawężniki.

Zapewnienie godnego życia osobom niepełnosprawnym i niedołężnym poprzez nieograniczony, bezpłatny dostęp do lekarzy specjalistów, rehabilitacji w placówkach oraz w domu. Zapewnienie praw opiekunom-rodzicom dzieci i dorosłych osób niepełnosprawnych poprzez uzawodowienie ich pracy i wypłatę minimalnego wynagrodzenia. Chcemy zbudować ruch skupiający środowisko.

Praca z mandatem Senatora to dbanie o dobro Naszej Ojczyzny, interes gospodarczy i bezpieczeństwo Polski, wspieranie polskiego przemysłu, rozwijanie lokalnej przedsiębiorczości. Przywrócenie wartości i godności społeczeństwu, dumy ze swoich korzeni, dumy z bycia POLAKIEM!


Aleksandra Lanckorońska

niewidoma Aleksandra Lanckorońska z fragmentem białej laski na tle flagi Polski

Kandydatka do Sejmu z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego, okręg wyborczy nr 33 (OKW Kielce; woj. świętokrzyskie), lista nr 5, pozycja 20. Bezpartyjna.

Informacja o niepełnosprawności

Jestem osobą niewidomą od trzech lat. Przechodziłam wszystkie etapy widzenia, poprzez okulary, lupy i inne sprzęty powiększające, aż po naukę brajla. Dlatego znam potrzeby i problemy osób z niepełnosprawnością wzrokową.

Dlaczego kandyduje Pani do Sejmu?

Chcę kandydować do Sejmu RP, ponieważ widzę dużą potrzebę wśród osób niepełnosprawnych posiadania swojego reprezentanta w parlamencie. Każda ustawa dotycząca osób niepełnosprawnych powinna być społecznie konsultowana. Dlatego uważam, iż reprezentant osób niepełnosprawnych będzie bardzo potrzebny.

Jakie są Pani trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Uczestniczyłam w konstruowaniu wkładki brajlowskiej w regionalnym, bezpłatnym czasopiśmie związanym z województwem świętokrzyskim. Jestem członkinią i działaczką Polskiego Związku Niewidomych Okręgu Świętokrzyskiego. Uczestniczyłam w wielu akcjach informacyjnych, dotyczących osób niewidomych i słabowidzących, związanych z ich prawami i przywilejami.

Co Pani chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

W nadchodzącej kadencji Sejmu chciałabym poprawić integrację między osobami niepełnosprawnymi i pełnosprawnymi oraz ulepszyć prawo dot. osób niepełnosprawnych.


Jan Filip Libicki

Jan Filip Libicki przemawia do mikrofonu podczas nieokreślonej uroczystości

Kandydat do Senatu z ramienia Platformy Obywatelskiej, okręg wyborczy nr 89 (OKW Piła; powiaty: grodziski, międzychodzki, nowotomyski, obornicki, szamotulski, wolsztyński).

Senator VIII kadencji, poseł IV i VI kadencji. Urodził się 17 stycznia 1971 r. w Poznaniu. Ukończył studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. W latach 1997-2005 doradca prezesa w zakładzie pracy chronionej Edica, w latach 1999-2002 – prezesa PFRON. W latach 2007-2008 pracował w Stowarzyszeniu „Środowisko dla Niepełnosprawnych EKO SALUS”, był także doradcą prezesa Portu Lotniczego Poznań-Ławica. W latach 2002-2005 sprawował mandat radnego Rady Miasta Poznania. W Sejmie V kadencji był członkiem Komisji Polityki Społecznej, a w VI kadencji – Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Podczas obu kadencji pracował w Komisji do Spraw Unii Europejskiej oraz w Podkomisji stałej ds. osób niepełnosprawnych. W ostatniej kadencji przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Niepełnosprawnych. Członek Platformy Obywatelskiej.

Dlaczego kandyduje Pan do Senatu?

Mam doświadczenie parlamentarne, kompetencje, wiedzę, czas i chęci, aby nadal wspierać potrzebujące tego środowiska i rozwiązywać ludzkie problemy. Chcę to robić!

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

  1. Ratyfikacja Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych.
  2. Byłem twórcą ustawy dającej prezesowi PFRON możliwość umarzania niepełnosprawnym przedsiębiorcom należności z tytułu refundacji składek na ZUS w przypadku niedotrzymania terminu ich płatności.
  3. W ramach prac Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Niepełnosprawnych tworzyłem nowe brzmienie artykułu 32 ustawy okołobudżetowej, który nakazuje samorządom wydatkowanie zwiększonej subwencji oświatowej na niepełnosprawnych uczniów zgodnie z jej pierwotnym przeznaczeniem na przykład na zatrudnienie nauczycieli wspomagających.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Senatu?

  1. Doprowadzić do uchwalenia nowej Ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych.
  2. Wprowadzić – choćby w wymiarze pilotażu – program na rzecz asystentów osób niepełnosprawnych.

Tomasz Malaika

Tomasz Malaika w niebieskiej koszulce

Kandydat do Sejmu z listy KWW Kukiz'15, okręg wyborczy nr 8 (OKW Zielona Góra; woj. lubuskie), lista nr 7, pozycja 10. Bezpartyjny.

Informacje o niepełnosprawności

Niedowidzący, niedosłyszący (od urodzenia).

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Kandyduję do Sejmu, ponieważ nie podoba mi się obecna sytuacja gospodarcza i polityczna Polski. Jako poseł będę się starał, by prawo było prostsze i bardziej przyjazne dla obywatela, a system podatkowy był prostszy, aby każdy miał większą kontrolę nad tym, w jaki sposób publiczne pieniądze będą wydawane. Uproszczenia i obniżki podatków będą stymulowały szybszy rozwój przedsiębiorczości, pomogą Polakom tworzyć nowe firmy, a więc i miejsca pracy. Zrównoważona polityka finansowa przyczyni się również do zmniejszenia inflacji, więc wszelkie produkty i usługi (także dla niepełnosprawnych) potanieją. Będę dążył do reformy systemu emerytalno-rentowego i zdrowotnego, by pieniądze ze składek ZUSowskich były przekazywane na leczenie, emerytury i renty, a nie na marmurowe pałace dla urzędników. Sprzeciwię się partiokracji, nie podoba mi się to, że partie polityczne są finansowane z budżetu państwa, przez to mnóstwo pieniędzy podatników jest marnotrawionych.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Dotychczas działam na rzecz głuchoniewidomych oraz seniorów. Prowadzę kursy komputerowe, uczę głuchoniewidomych korzystać z nowych technologii, które ułatwiają im życie i kontakt ze światem. Poza tym często pomagam potrzebującym załatwiać różne sprawy urzędowe.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Jako poseł będę dążył do uproszczenia formalności związanych z niepełnosprawnymi, z systemem rentowym, pozyskiwaniem dofinansowań. Przeprowadzę kampanie społeczne informujące, jakie świadczenia komu przysługują, zadbam o lepszą dostępność przestrzeni publicznej dla każdego.


Sławomir Piechota

Sławomir Piechota w Sejmie

Kandydat do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej RP, okręg wyborczy nr 3 (OKW Wrocław; powiaty: górowski, milicki, oleśnicki, oławski, strzeliński, średzki, trzebnicki, wołowski, wrocławski, miasto Wrocław), lista nr 2, pozycja 6.

Lat 55, żonaty, dwoje dzieci. Z zawodu radca prawny, z powołania społecznik i samorządowiec. Dotychczasowa praca: Komitet Ochrony Praw Dziecka, Wojewódzki Urząd Pracy, samodzielny radca prawny (prawo gospodarcze, pracy i rodzinne); stale współpracuje z organizacjami pozarządowymi i ruchami obywatelskimi. W latach 1994-2005 radny Rady Miejskiej Wrocławia, w tym przewodniczący Rady; w Zarządzie Miasta Wrocławia za prezydenta Bogdana Zdrojewskiego w latach 1999-2002 odpowiedzialny za politykę społeczną. Od 2005 r. poseł na Sejm RP; od 2008 r. przewodniczący Komisji Polityki Społecznej i Rodziny; równocześnie członek Komisji Ustawodawczej; zaangażowany jest w prace parlamentarnych zespołów ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi (wiceprzewodniczący), ds. osób niepełnosprawnych, ds. Dolnego Śląska, ds. osób starszych, ds. uniwersytetów trzeciego wieku; ponadto przewodniczy Parlamentarnej Grupie Polsko-Austriackiej oraz jest członkiem grup Polsko-Brytyjskiej, Polsko-Izraelskiej i Polsko-Chilijskiej. W rankingu Tygodnika „Polityka” zaliczony do najlepszych posłów kończącej się kadencji. Więcej na: SlawomirPiechota.pl.

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Drogowskazem w przyszłych działaniach powinna być Konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych. Miarą sukcesu będą przede wszystkim poziom włączenia dzieci o specjalnych potrzebach do powszechnego systemu edukacji oraz wskaźnik aktywności zawodowej osób niepełnosprawnych.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Do najważniejszych efektów mojej pracy w Sejmie w ostatniej kadencji zaliczam:

  1. przeprowadzenie w 2012 roku ratyfikacji Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych;
  2. działania dla zapewnienia stabilności PFRON; w tym działania dla zapewnienia stałej dotacji budżetu państwa;
  3. wprowadzenie nowego systemu kart parkingowych dla osób niepełnosprawnych – aby zapewnić dostęp do tych miejsc osobom rzeczywiście tego najbardziej potrzebującym (karty parkingowe wydawane na zmienionych zasadach, lepiej zabezpieczone, surowe sankcje za zajmowanie miejsc bez uprawnień).

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Nie udało się przełamać tzw. pułapki rentowej. Kierunek działań wskazuje przyjęta ostatnio ustawa o świadczeniach rodzinnych, wprowadzająca mechanizm tzw. złotówki za złotówkę – czyli pomniejszania świadczenia rodzinnego o kwotę przekroczenia progu dochodu. Taki sam mechanizm uelastycznienia należy wprowadzić do systemu rentowego, co stanowiłoby zachętę do podejmowania pracy przez rencistów.


Mirosław Józef Piesak

Mirosław Józef Piesak w koszulce barw narodowych siedzi na wózku

Kandydat do Sejmu z listy KWW Kukiz’15, okręg wyborczy nr 19 (OKW Warszawa; miasto Warszawa oraz obwody głosowania utworzone za granicą), lista nr 7, pozycja 3. Nie należy do partii politycznej.

Informacja o niepełnosprawności

Tetraplegia po skoku do wody.

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Mam dość zadłużania Polski, dość lekceważenia w sądach i urzędach uczciwych ludzi, którzy mają rację. Mam dość pomijania rzeczywistych problemów osób niepełnosprawnych i poszkodowanych przez los. Dość utrzymywania armii niekompetentnych darmozjadów!

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Od 1988 r. do kwietnia 2015 r. byłem czynnym instruktorem aktywnej rehabilitacji.

W roku 1998 r. z mojej inicjatywy powstało w Bydgoszczy Stowarzyszenie Sportu i Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych TRIUMF Bydgoszcz, która obecnie jest organizacją pożytku publicznego pod nazwą START Bydgoszcz.

Jako pierwszy przedstawiłem prezydentowi Kwaśniewskiemu (lipiec 2000 r.) propozycję świadczeń dla medalistów paraolimpijskich. W 2006 r. brałem udział w pracach komisji sportu (sejm) w temacie świadczeń paraolimpijskich, czego zwieńczeniem jest przyznanie tych świadczeń poprzez podpisanie przedmiotowej ustawy w listopadzie 2006 r. przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Chcę zrobić jedną, ale za to bardzo ważną rzecz: zapewnić niepełnosprawnym w Polsce powstanie zawodu etatowego asystenta osoby niepełnosprawnej, tak jak ma to miejsce np. w Niemczech.


Maria Jolanta Pikińska

popiersie Marii Jolanty Pikińskiej z czarnymi, krótkimi włosami

Kandydatka do Sejmu z listy KWW JOW Bezpartyjni, okręg wyborczy nr 36 (OKW Kalisz; powiaty: gostyński, jarociński, kaliski, kępiński, kościański, krotoszyński, leszczyński, ostrowski, ostrzeszowski, pleszewski, rawicki, miasta Kalisz, Leszno), lista nr 9, pozycja 2.

Informacja o niepełnosprawności

Od 2006 roku posiadam stopień niepełnosprawności umiarkowany, przyznany na czas nieokreślony z powodu choroby Stilla u osoby dorosłej, choroby zwyrodnieniowej stawów i kręgosłupa, autoimmunologicznego zapalenia wielu organów, czyli wielu innych chorób leczonych wieloletnią sterydoterapią. DOKŁADNIE wiem, z czym borykają się w większości ludzie chorzy i ich rodziny, gdyż sama prawie 10 lat o wszystko muszę walczyć. A najbardziej irytującą jest instytucja, której przez wiele lat przekazywano z mojego wynagrodzenia bardzo wysokie składki na ubezpieczenia społeczne, czyli ZUS.

Dlaczego kandyduje Pani do Sejmu?

Chciałabym pomóc Polakom godnie żyć, bez względu na stan zdrowia czy pochodzenie. Trzeba obudzić w rodakach odpowiedzialność za wspólną Ojczyznę. Ożywić gospodarkę, pomagać w tworzeniu firm, które dadzą miejsca pracy również osobom niepełnosprawnym. Kto narzeka na Rząd, niech zrobi coś dobrego dla miejsca, w którym żyje. Chcę uświadomić Polakom, że wszyscy tworzymy kraj dla następnych pokoleń, nie tylko dla siebie!

Jakie są Pani trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Nie mam szczególnych osiągnięć, czyli np. odznaczeń. Pomagałam bezinteresownie i bez rozgłosu.

  1. Napisałam wielu osobom odwołania od negatywnych decyzji wydanych przez orzeczników ZUS w sprawie renty chorobowej czy stopni niepełnosprawności.
  2. Informowałam o możliwościach korzystania z finansowego wsparcia w ośrodkach pomocy społecznej.
  3. Wielu osobom pomogłam uzyskać dofinansowanie na likwidację barier architektonicznych oraz na pomoce techniczne ułatwiające funkcjonowanie.

Co Pani chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

  • Zlikwidować orzecznictwo ZUS i przywrócić godność osobom z niepełnosprawnością.
  • Skrócić kolejki do zakładów rehabilitacyjnych przez otwarcie dodatkowych (co da nowe miejsca pracy).
  • Wprowadzić system rejestracji osób i rodzin opiekujących się osobami niepełnosprawnymi oraz Nowy System Pomocy Niepełnosprawnym, aby nie musiały korzystać z pomocy społecznej.
  • Zatrzymać wyjazdy do pracy za granicę wykształconych Polaków.

Pomysłów na dobre zmiany jest wiele. Potrzebne jest do tego zaangażowanie społeczne i wiara, że dbając jak o własny dom spowodujemy, że będziemy mogli SWÓJ KRAJ NAZWAĆ SWOIM DOMEM!


Marcin Pruszko

popiersie w granatowym garniturze Marcina Pruszko

Kandydat do Sejmu z listy Kongresu Nowej Prawicy, okręg wyborczy nr 24 (OKW Białystok; woj. podlaskie), lista nr 15, pozycja 8.

Informacja o niepełnosprawności

Uraz rdzenia kręgowego (C6-C7, tetraplegia), poruszam się na wózku.

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Kandyduję do Sejmu RP, by zwrócić uwagę społeczeństwa na problemy osób niepełnosprawnych. Chcę reprezentować NASZE sprawy oraz walczyć z dyskryminacją z jaką spotykamy się na co dzień.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

  1. Działam na rzecz osób niepełnosprawnych w moim mieście, jestem zastępcą przewodniczącego w Łomżyńskiej Radzie Społecznej ds. Osób z Niepełnosprawnością powołanej przez Prezydenta Miasta.
  2. Prowadzę stronę dla osób niepełnosprawnych oraz ich rodzin, poza informowaniem o aktualnościach dotyczących życia ON również odpowiadam na pytania dotyczące spraw codziennych i praktycznego życia w niepełnosprawności. Wspieram różne akcje i organizuję zbiórki dla osób potrzebujących.
  3. Jestem aktywną osobą w walce o prawa do lepszego życia osób niepełnosprawnych, również działam patriotycznie, szerząc prawdziwą historię naszego kraju.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Będąc posłem chcę zmienić spojrzenie na nas jako osoby bez przyszłości, którym wystarczy wegetować z dnia na dzień i mieć dach nad głową. Będę walczył o równe traktowanie każdego bez względu na niepełnosprawność i poważne podejście do naszych spraw. Będę chciał realnych zmian w pomocy osobom niepełnosprawnym jak i ich rodzinom, nie tylko pustych obietnic by zbyć osoby „nieproduktywne” bo za takich nas uważają ci którzy „rządzą” naszym Państwem. Jestem osobą aktywną i zawszę będę walczył o RÓWNE traktowanie WSZYSTKICH. Osoba słabsza fizycznie nie oznacza gorsza społecznie - my tak samo czujemy i NALEŻY się nam to samo co innym, często słabszym na innych płaszczyznach życia...


Mateusz Pucek

Mateusz Pucek w garniturze na zielonym tle

Kandydat do Sejmu z listy KW KORWiN, okręg wyborczy nr 8 (OKW Zielona Góra; woj. lubuskie), lista nr 4, pozycja 10.

Informacja o niepełnosprawności

Inwalidztwo w stopniu znacznym, wrodzone schorzenie układu kostnego (dysplazja diastroficzna), niski wzrost.

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

Chcę pomóc propagować idee i wartości, które polepszą sytuację w kraju. Chodzi o zwiększenie zakresu swobód, ograniczenie interwencjonizmu i biurokracji, uproszczenie prawa, obniżenie podatków i obronę suwerenności Polski.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Nie ukrywam, że nie mam specjalnych osiągnięć na rzecz osób niepełnosprawnych poza wolontariackim wsparciem w zakresie IT dla organizacji działających na ich rzecz.

Nie uważam jednak, by kandydująca osoba niepełnosprawna musiała być działaczem na rzecz osób niepełnosprawnych. Nie będę działał wyłącznie na rzecz konkretnej grupy. To krzywdzące dla pozostałych. Nie tylko niepełnosprawni zmagają się z trudnościami.

Partia KORWiN nie faworyzuje konkretnej grupy społecznej. Postuluje zlikwidowanie obciążeń i ograniczeń dla wszystkich. Kluczowy jest interes każdego Polaka, a nie garstki, która chce coś ugrać dla siebie.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

Chciałbym działać głównie na rzecz znoszenia barier i regulacji, które powstrzymują lub uniemożliwiają aktywność i rozwój osób niepełnosprawnych. Chcę uproszczenia prawa, zniesienia obowiązków nakładanych na obywatela, obniżenia podatków. Czyniąc ludzi wolnymi osiągniemy więcej, niż skazując ich na mentalne uzależnienie od państwa, dofinansowań i opieki. Obecny system podcina ludziom skrzydła. Chciałbym, aby banda pseudobiznesmenów, złodziei i cwaniaków straciła możliwość dorabiania się na plecach inwalidów. Aby ich problemy nie stanowiły pretekstu do pobierania ogromnych pieniędzy z państwowej kasy, z których tylko część wraca do niepełnosprawnych.


Anna Wąsik

Anna Wąsik w białej koszuli i niebieskiej apaszce

Kandydatka do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej RP, okręg wyborczy nr 19 (OKW Warszawa; miasto Warszawa oraz obwody głosowania utworzone za granicą), lista nr 2, pozycja 38.

Informacja o niepełnosprawności

Urodziłam się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Od 11. roku życia choruję na reumatoidalne zapalenie stawów. Mimo to już w LO byłam członkiem grupy wsparcia dla uczniów, poruszających się na wózkach. Od 2010 współpracuję z Fundacją Równi Wśród Równych, jej podopiecznymi chorymi na SM, w latach 2013-14 byłam członkiem Zarządu Stowarzyszenia Niesłyszących i Niepełnosprawnych Turkus. Obecnie jestem członkiem Komisji Dialogu Społecznego m. st. Warszawy jako ekspert ds. niepełnosprawnych i niesłyszących.

Dlaczego kandyduje Pani do Sejmu?

Swoją kandydaturą chcę zwrócić uwagę na sprawy niepełnosprawnych, seniorów i niesłyszacych.

Jakie są Pani trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Przełamywanie stereotypów, sprzeciwianie się dyskryminacji i ochronę godności traktuję jako zobowiązanie za nagrodę publiczności „Człowiek bez barier” otrzymaną w 2011 r.

Co Pani chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

  1. Opieka nad niepełnosprawnym członkiem rodziny często wymaga rezygnacji z pracy zawodowej, dlatego czas na nią poświęcony powinien być wliczany w okres składkowy.
  2. Zapewnienie godnej starości jest dla mnie sprawą kluczową. Proponuję wprowadzić dotacje państwowe dla organizacji zrzeszających osoby starsze, celem zapewnienia im pomocy socjalnej.
  3. Chcę, by powstała nowa ustawa zapewniająca korzystanie z praw gwarantowanych przez konstytucję, uwzględniająca likwidację barier w komunikacji – wprowadzająca do porządku prawnego definicje opisujące zjawiska występujące tylko w tym środowisku tak, by prawo było dostosowane do potrzeb niesłyszących.

Krzysztof Wostal

Krzysztof Wostal rozmawia przez komórkę

Kandydat do Sejmu z listy KWW Kukiz’15, okręg wyborczy nr 31 (OKW Katowice; powiat bieruńsko-lędziński, miasta: Chorzów, Katowice, Mysłowice, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Tychy), lista nr 7, pozycja 21.

Od 2000 r. prowadzi specjalistyczne szkolenia dla osób z niepełnosprawnościami oraz o niepełnosprawności na zlecenie różnych firm, stowarzyszeń, fundacji i instytucji. Ponadto pracował na samodzielnych lub specjalistycznych stanowiskach, np. do spraw informatyki i personalnych, a także na stanowiskach kierowniczych. Prowadził autorski program w radiu, do dziś jest zapraszany do mediów w charakterze eksperta do spraw niepełnosprawności. Posiada dyplom Technika Informatyka, a także Licencjat Administracji, który uzyskał na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. Jest magistrem pedagogiki Wydziału Nauk Społeczno-Pedagogicznych w Katowicach Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP. Potrafi biegle czytać i pisać alfabetem Braille’a. Zna alternatywne metody komunikacji, jak alfabet Lorma, brajl do dłoni i daktylografia. Współpracuje ze szkołami i  uczelniami wyższymi, prowadząc zajęcia dla uczniów i studentów, a także dla kadry dydaktycznej. Więcej na: Wostal.info.

Informacja o niepełnosprawności

Jest osobą głuchoniewidomą (jednocześnie całkowicie niewidomą i słabosłyszącą).

Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?

W Sejmie chciałbym zająć się głównie sprawami środowisk osób z niepełnosprawnościami, z naciskiem na osoby niepełnosprawne sensorycznie.

Jakie są Pana trzy największe osiągnięcia w dotychczasowej pracy na rzecz osób z niepełnosprawnością?

Działałam społecznie od 1999 r. Byłem m.in. przewodniczącym Zarządu Koła PZN oraz Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych w Piekarach Śl. Jestem wiceprzewodniczącym Zarządu TPG i członkiem Rady Fundatorów Polskiej Fundacji Osób Słabosłyszących.

Za działalność byłem nagradzany, m.in. statuetką Idola Środowiska w konkursie Fundacji Szansa Dla Niewidomych, wyróżnieniem w konkursie Człowiek bez barier Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji. W 2015 r. zostałem wyróżniony jako Lodołamacz Specjalny w śląskim etapie konkursu. Byłem też nagradzany za działalność biznesową.

Co Pan chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?

  1. Uchwalenie ustawy antydyskryminacyjnej zapewniającej osobom z niepełnosprawnościami kompleksową ochronę.
  2. Zmiana definicji niepełnosprawności oraz dostosowanie systemu orzecznictwa i jego ujednolicenie.
  3. Oparcie prawodawstwa o zasady godności, autonomii i niezależnego życia.
  4. Wspieranie aktywności osób z niepełnosprawnościami zamiast bierności. Zwiększenie udziału świadczeń i usług o charakterze kompensacyjnym, aktywizacyjnym i włączającym.
  5. Indywidualizacja wsparcia.
  6. Rozszerzenie oferty usług publicznych oraz wzmocnienie wsparcia państwa dla rodzin osób z niepełnosprawnościami.
  7. Włączenie środowiska osób z niepełnosprawnościami w procesy kształtowania polityki publicznej i stanowienia prawa, w tym zapewnienie odpowiedniego udziału w ciałach decyzyjnych.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • List rzeczowo broniący p. JKM...
    Joanna Krzysztofik
    20.06.2016, 16:16
    (23.02.2016) http://polskatonaszdom.salon24.pl/698168,list-otwarty-w-sprawie-slow-jkm-o-edu kacji-dzieci-niepelnosprawnych-umyslowo
    odpowiedz na komentarz
  • Wiem, że już po wyborach (teraz tylko podliczają głosy), ale polecam wam wysłuchanie tych nagrań :).
    Otto Osworth
    26.10.2015, 11:41
    1. "Audycja przyozdobiona piosenkami Grzegorza Wilka. Znakomitego artysty, który przyznał się, że ma znaczny niedosłuch. Rozmawiamy też o niepełnosprawnej kandydatce do Sejmu startującej z listy partii KORWiN. " Źródło: http://www.radiownet.pl/publikacje/audycja-z-8-pazdziernika-2015-o-problemie-z -integracja-niepelnosprawnych-intelektualnie 2. "Jaki jest mechanizm i przyczyny przestępczej działalności "przedsiębiorców" zatrudniających osoby niepełnosprawne? Niektóre odpowiedzi znajdziesz właśnie w tej audycji." Źródło: http://www.radiownet.pl/publikacje/audycja-z-15-pazdziernika-2015-o-zlodziejac h-i-pfron-ie 3. "Bardzo dziwnym zbiegiem okoliczności w audycji wzięło udział aż troje kandydatów startujących z list partii KORWiN. Dwoje z nich to osoby niepełnosprawne, co, wziąwszy pod uwagę powszechnie urobioną opinię jakoby Janusz Korwin-Mikke (delikatnie to ujmując) lekce sobie ważył osoby niepełnosprawne, samo w sobie jest faktem co najmniej zastanawiającym... Poza tym w audycji śpiewa Diana Krall, Karol Chmielewski zostaje wciągnięty do redakcji naszego radia a kącik poetycki ulega reaktywacji. Posłuchajcie!" Źródło: http://www.radiownet.pl/publikacje/bardzo-polityczna-audycja-z-22-pazdziernika -2015
    odpowiedz na komentarz
  • Piechocie dziękujemy! Czas na zmiany!
    Krzysztof
    21.10.2015, 20:26
    Piechota działał w Sejmie na niekorzyść środowiska Osób Niepełnosprawnych. Za jego kadencji w Sejmie obcięto dofinansowane do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych. Nie wspominając ile zabrano rent osobom niepełnosprawnym. A na list wysłany ani Piechota, ani Plura mi nawet słowem nie odpowiedzieli!
    odpowiedz na komentarz
  • Wybory 2015
    Justyna
    19.10.2015, 18:13
    Niestety nic nie ma na temat wsparcia dla osób z lekkim stopniem niepełnosprawności. Jesteśmy wykluczani społecznie. Poznałam kilka takich osób, programy pomocowe wykluczają nas, PFRON za mało dopłaca i fundacje oraz stowarzyszenia wprost to mówią. Osoba która mówi że jesteśmy za mało niepełnosprawni powinna znaleźć się w takiej samej sytuacji jak my tzn bez pracy, bez wsparcia i bez środków do życia. To jest dyskryminacja.
    odpowiedz na komentarz
  • Co zrobil FILIP LIBICKIJAK BYL POSLEM PiS POZNIEJ SENATOREM Po
    inwalida 1 grupy
    19.10.2015, 07:25
    BYLA POSLANKA PiS POMAGALA BYLYM POSLA NA WÓZKACH NIGDY KOMOROSKI NIEPOZWALAŁ ZEBY POSEŁ INWALIDA ZABIERAŁ GLOS SALI OBRAD POMAGALA POSŁANKA MALGORZATA STRYJSKA WICE PRZEWODNICZACA SŁUZBY ZDROWIA SEJMIE ONA POWINŁA ZAJAC MIEJSCE LIBICKIEGO WIECEJ INTERWENOWAŁ JEGO OJCIEC CO ZROBIŁ JAKO SENATOR KOPLETNIE NIC POZWALAL DYSKMINOWAC INWALIDOW WŁADZE PO NACO TAKI SENATOR LEPSZY BYŁ 100% REDAKTOR NACZELNY INTEGRACJI MOZE BY ROBIL WIELKI GEST DO INWALIDOW WRAZ PANIA OCHOJSKA ZA KOMOROSKIEGO JAK BYŁ MARSZAŁKIEM BYŁO 8 inwalidów NA WOZKACH
    odpowiedz na komentarz
  • Dwoje wymienionych tu kandydatów, ...
    Lumiusza
    17.10.2015, 18:50
    ...czyli Joanna Krzysztofik (KW KORWiN, OKW Warszawa) i Mateusz Pucek (KW KORWiN, OKW Zielona Góra) występuje w filmie Korwin The Movie: https://www.youtube.com/watch?v=jwlv22PNBkE
    odpowiedz na komentarz
  • Joanna Krzysztofik (KW KORWiN; OKW Warszawa) i Mateusz Pucek (KW KORWiN; OKW Zielona Góra): kampania parlamentarna 2015.
    Joanna Krzysztofik, kandydatka KW KORWiN do sejmu z miejsca 19 w okręgu 19, lista nr 4
    17.10.2015, 12:19
    Dzień dobry Państwu :). Zachęcam Państwa do zapoznania się z nastepujacymi linkami. I. Oto wywiad przeprowadzony niedawno ze mną na tym portalu: http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/279940;jsessionid=575D62F9C9761573CE77D7 CF89421099 W komentarzach pod wywiadem zamieściłam linki do swoich publikacji, w których: 1). szczegółowiej wyjaśniam co uważam za pomocne, a co za szkodliwe dla inwalidów - zarówno fizycznych jak i umysłowych, 2). szczegółowo komentuję wypowiedzi JKM m.in. o inwalidach, kobietach, rodzinie, zwierzętach, seksie, itp. - przytaczając ich oryginały wraz ze źródłami, by udowodnić, że nie jestem gołosłowna i zapoznałam się z nimi od deski do deski II. Wywiad z Mateuszem przeprowadzony podczas kampanii do Parlamentu UE 2014: http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/183582 II. Nagranie z Mateuszem i JKM z kampanii do Parlamentu UE 2014: https://www.youtube.com/watch?v=PPtZ4bV9Kvo IV. Dwie audycje SprawniWnet z udziałem mojego kolegi, Karola. Ma on nieco inne poglądy na gospodarkę i pomoc potrzebujących niż ja, Mateusz Pucek i JKM. Jednak zgadza się z nim m.in. w kwestii szkół i klas integracyjnych - jak ja i Mateusz uważa, że wypowiedzi JKM są przekręcane przez część mediów i opinii publicznej. 1). http://www.radiownet.pl/publikacje/audycja-z-8-pazdziernika-2015-o-problemie-z -integracja-niepelnosprawnych-intelektualnie Oprócz dyskusji na temat główny programu Karol opowiada o sobie (tu: popiera własnymi doświadczeniami szkolnymi stanowisko JKM wobec szkół i klas integracyjnych), oraz wspomina o mnie (m.in. wywiadzie ze mną), Mateuszu i JKM broniąc nas przed fałszywymi opiniami. 2). http://www.radiownet.pl/publikacje/audycja-z-15-pazdziernika-2015-o-zlodziejac h-i-pfron-ie Pozdrawiam serdecznie :).
    odpowiedz na komentarz
  • DO LIBICKIEGO
    Krzysztof...
    16.10.2015, 16:26
    Człowiek który zasadniczo traktuje swoją kandydaturę jako odskocznie do lepszego życia dla siebie i tylko dla siebie.Wielki błąd wystawienie tego gościa jako kandydata. Przez ostatnie lata brylował tylko w głupich komentarzach i gatkach nie związanych z problemami ludzi niepełnosprawnych.LIBICKI nie reprezentuje środowiska tylko samego siebie.
    odpowiedz na komentarz
  • Zagłosuję tylko na...
    Elka
    16.10.2015, 15:27
    Chcą do sejmu po przywileje dla siebie, tak powiedział poseł Libicki,... "ja mogłem niech inni potrafią"...., a Ci byli też się nie wysilali przez te parę lat ????...
    odpowiedz na komentarz
  • Zagłosuję tylko na...
    Elka
    16.10.2015, 15:17
    Zagłosuję tylko na kandydatów z listy PIS, a tu nie ma ani jednej osoby z partii, którą popieram,.... nigdy na byłych z PO !!!.. oczywiście piszę o inwalidach...
    odpowiedz na komentarz
  • O jej
    Adaś
    16.10.2015, 13:04
    O ! uśmiechnięte buzie jak miło że taka liczba chce tworzyć prawo pomagać Osobom Niepełnosprawnym a teraz też widzę znane twarze co już pomagały przez ostatnią dekadę..Panowie jak wiecie czas na zmiany teraz co sami wytworzyliście trzeba skonsumować i zobaczyć jak naprawdę sie żyje i pracuje ,te pierwsze cztery lata to taka mała skocznia jeszcze was pamiętają będzie łatwiej czy do lekarzy czy w znalezieniu pracy ale druga kadencja będzie samo życie i wówczas niech każdy z was odpowie ale namieszałem a moglem inaczej.
    odpowiedz na komentarz
  • Informacje dla kandydatów do Sejmu i Senatu celem uświadomienia
    Inwalida i osoba o białej lasce
    16.10.2015, 12:49
    Jestem osobą ze znacznym stopniem niepełnosprawności, a więc osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji, mający od urodzenia niedowład lewej kończyny górnej oraz ślepotę lewego oka. Oświadczam, że ja niepełnosprawny obywatel Rzeczypospolitej Polskiej jestem jednym z wielu przez państwo: 1. niewspieranych duchowo, 2. dyskryminowanych w życiu osobistym, kulturalnym i zawodowym, 3. poniżanych w życiu osobistym, kulturalnym i zawodowym. 4. mających na każdym kroku życie pod górkę, 5. traktowanych biurokratycznie, zanim coś się osiągnie lub zrealizuje, 6. zaliczanych do drugiej kategorii społeczeństwa, 7. będących obciążeniem dla społeczeństwa, 8. odtrącanych, odrzucanych, odpychanych od społeczeństwa, życia naukowego, kulturalnego i gospodarczego, 9. uznawanych za gorszych w społeczeństwie, w życiu naukowym, kulturalnym i gospodarczym, a więc w ekonomicznie niewolniczej pracy, 10. bycia nic nie wartym, bezwartościowym w społeczeństwie, w życiu naukowym, kulturalnym i gospodarczym, a więc w ekonomicznie niewolniczej pracy, 11. bycia niepotrzebnym i zbędnym w społeczeństwie, w życiu naukowym, kulturalnym i gospodarczym, a więc w ekonomicznie niewolniczej pracy, 12. nieprzydatnych dla Polski niepełnosprawnych intruzów, 13. dążących do wyeliminowania, 14. zniechęcających do dalszego życia, 15. zmuszanych do bycia niewolnikiem w pracy pod względem finansowym, 16. zmuszanych też do życia w biedzie, 17. uśmiercanych pod względem finansowym, 18. którym się obniża i tak głodowe zaniżone, niestałe raz na trzy miesiące wynagrodzenia i to w ramach niesprawiedliwego limitu tylko 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia dorabiającym osobom niepełnosprawnym do głodowej renty, a zdrowym pracownikom obiecuje się przed wyborami zdrowym pracownikom podwyżki i realizuje je po wyborach, 19. traktowanych zbyt rygorystycznie żądając podniesionym głosem okazania legitymacji o niepełnosprawności od znanych z widzenia i wielokrotnie widzianych osób niepełnosprawnych uprawnionych do zakupu biletów ulgowych lub do bezpłatnych przejazdów oraz zbyt rygorystycznego żądania zapłaty wysokiej opłaty karnej, w przypadku braku w/w legitymacji z powodu np. zapomnienia, czy zostawienia w innej torbie lub w kieszeni innego ubrania, 20. którym się utrudnia w życiu i których nie doinformowuje się poprzez różne przepisy w różnych miastach Rzeczypospolitej Polskiej dotyczące przez osoby niepełnosprawne w jednym mieście bezpłatnego, a w innym mieście płatnego parkowania w płatnej strefie zamieszczając przed strefą płatnego parkowania cennik parkowania tylko dla zdrowych kierowców, a nie zamieszczając żadnych informacji dla osób niepełnosprawnych, a także stosuje w różnych miastach różne przepisy dotyczące ulg przejazdowych i bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji miejskiej i przed udaniem się do danego miasta państwo sprawia osobom niepełnosprawnym dużo trudu w poszukiwaniu odpowiednich przepisów ustanowionych przez dane miasto. 21. gorzej traktowanych od studentów, kiedy to jeszcze do 31.12.2010 r. osoby niepełnosprawne wraz ze studentami jednakowe ulgi w wysokości 37% i 49 % na przejazdy środkami komunikacji publicznej PKP i PKS, a potem Prezydent Bronisław Komorowski i Premier Donald pomyśleli tylko o studentach domagających się wyższych ulg na przejazdy publicznymi środkami komunikacji PKP i PKS, a nie o osobach niepełnosprawnych mających nadal 37% i 49 % i od 1.01.2011 r. studenci mają 51% przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego w pociągach osobowych, pospiesznych i ekspresowych. Oprócz tego niesprawiedliwością dla osób niepełnosprawnych o znacznym stopniu niepełnosprawności oprócz niższych od studentów ulg na przejazdy środkami komunikacji publicznej PKP i PKS są też ulgi aż w wysokości 95% dla opiekunów tych to osób niepełnosprawnych o znacznym stopniu niepełnosprawności. Moim zdaniem osoby niepełnosprawne o znacznym stopniu niepełnosprawności i ich opiekunowie powinny jednakowe ulgi w wysokości 95%. Również skandalem jest to, że emeryci i renciści oraz ich współmałżonkowie, na których pobierane są zasiłki rodzinne mają tylko 2 razy w roku ulgę w wysokości 37%, a nie cały czas na wszystkie przejazdy, 22. niezainteresowanych uprzywilejowaną obsługą osób niepełnosprawnych poza kolejnością w sklepach, punktach usługowych, bankach, kiedy gdy w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w czasach socjalizmu w każdym sklepie, punkcie usługowym, banku wisiała zawsze informacja następującej treści: „Inwalidzi i kobiety ciężarne obsługiwani są poza kolejnością”, to chętniej i w praktyce obsługiwano inwalidów i kobiety ciężarne poza kolejnością. Teraz w Rzeczypospolitej Polskiej mimo, że niektóre kasy mające symbole niepełnosprawności kasami dla osób niepełnosprawnych, to tylko w teoretycznie, gdyż są nieczynne oraz przy tych kasach kasjerzy obsługują tylko stojących w kolejkach zdrowych klientów nie zwracając uwagi na niepełnosprawnych klientów i kobiet w ciąży. Oni udają, że nie widzą niepełnosprawnych klientów. Im bardziej zależy na tym, aby obsłużyć według kolejności zdrowych klientów. Większość kasjerów obsługuje osoby niepełnosprawne i kobiety w ciąży tylko w ramach przeprowadzanej kontroli z zewnątrz. Gdy tylko osoba niepełnosprawna chce sama być obsłużona bez kolejki, to zdrowi klienci traktują osoby niepełnosprawne jako intruzy zwracając strasząc nas podniesionym głosem, a kasjer nie stanie w obronie osób niepełnosprawnych. Zdrowy klient widząc idącą do kasy lub do lady osoby niewidome lub niedowidzące o białej lasce nagle przyśpiesza chcąc w ostatniej chwili wyprzedzić osobę o białej lasce w drodze po to, aby jako pierwszy stanąć przy kasie lub przy ladzie i aby szybciej zostać obsłużonym przed osobą o białej lasce. Jeśli państwo nie ma pieniędzy na podwyżki rent, emerytur, to powinno osoby niepełnosprawne wspierać, dawać osobom niepełnosprawnym wykorzystanie swoich możliwości poprzez rozwijanie się, aktywności w życiu, dzięki temu zatrudnione osoby niepełnosprawne nie będą zmuszane do życia w biedzie, a przez to nie będą uśmiercane, a także nie będą dyskryminowane, poniżane w życiu zawodowym. Pragnę poinformować, że dzisiaj jedynie 13,5% wszystkich osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym pracuje zarobkowo, co daje wartość o blisko 40 punktów procentowych mniejszą niż w przypadku wszystkich Polaków, a także aby zwiększyć też środki na zatrudnienie osób z niepełnosprawnością w urzędach publicznych, ponieważ zgodnie z obowiązującym prawem są one zobowiązane do zatrudniania osób niepełnosprawnych, tak ażeby stanowili ono 6% zatrudnianego personelu, i że obecnie w urzędach publicznych współczynnik ten wynosi 3,7%. Każda instytucja i firma w Polsce, która daje pracę więcej niż 25 pracownikom, ma do wyboru albo od 3 do 6% etatów zapełni niepełnosprawnymi, albo zapłaci na PFRON około tysiąca złotych miesięcznie za każdą osobę. W instytucjach publicznych, a więc głównie w administracji rządowej, samorządowej i spółkach Skarbu Państwa zatrudnieni niepełnosprawni stanowią 1,66%. Nie lepiej jest w ministerstwach. Ponad pół miliona złotych płaci Ministerstwo Finansów, które znalazło dla inwalidów 9 etatów na ponad 2,2 tys., którymi dysponuje. Tymczasem w ZUS niepełnosprawni stanowią zaledwie 1% pracowników na ponad 49 tysięcy etatów. Rażącymi przykładami są ZUS czy KRUS, a więc instytucje, które powinny wzorcowo wypełniać ten obowiązek choćby po to, by zamiast płacić ludziom renty, aktywizować ich zawodowo. Tymczasem w ZUS niepełnosprawni stanowią zaledwie 1% pracowników na ponad 49 tysięcy etatów. Tylko w 2007 roku ZUS za niezatrudnianie niepełnosprawnych zapłacił karę na rzecz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w wysokości 27 mln zł! To oznacza to, że urzędy publiczne płacą kary za niechęć do zatrudniania osób niepełnosprawnych. W Polsce aktywnych zawodowo jest nieco ponad 13,5% osób niepełnosprawnych, czyli około trzy razy mniej niż średnio w krajach UE. Pracuje tylko co szósta osoba niepełnosprawna. Konsekwencje takiego stanu rzeczy są druzgocące dla budżetu państwa. W Polsce bowiem dla ponad 130 na 1000 mieszkańców renta stanowi podstawowe źródło utrzymania, podczas gdy średnia w krajach OECD wynosi ok. 62 rencistów na 1000 mieszkańców. Aby sfinansować renty w Polsce, wydaje się na ten cel ponad 4% PKB, czyli wiele razy więcej niż wydają inne kraje europejskie (Włochy - 0,99%, Niemcy - 1,05%, Czechy - 1,68%). Niska aktywność zawodowa osób niepełnosprawnych odbija się na ogólnym poziomie aktywności zawodowej, który w Polsce wynosi 52% i jest najniższy w Europie. Oświadczam, że ja znam przyczyny pracujących zarobkowo wszystkich osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym w wysokości jedynie 13,5%, a także jedynie 3,7% osób niepełnosprawnych zatrudnionych w urzędach publicznych oraz dlaczego urzędy publiczne płacą kary za niechęć do zatrudniania osób niepełnosprawnych. Przesyłam w załączeniu pismo z dnia 9.10.2015 r. dotyczące pracy i zatrudniania w ekonomicznie niewolniczej pracy w Rzeczypospolitej w Polskiej zmuszenia emeryta, rencistę do niesprawiedliwego zwracania uwagi co trzy miesiące na limity znacznie pomniejszonego lub nieznacznie powiększonego limitu wynagrodzenia, a dokładnie wynoszącym do 70 proc. zaniżanego, niestałego, a co trzy miesiące znacznie pomniejszanego lub nieznacznie powiększanego i mimo zdobytego wykształcenia i dobrze płatnego stanowiska pracy zaniżonego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia oraz niesprawiedliwie zmniejszanego wynagrodzenie od dnia 1-go września każdego roku między innymi aż o 108,80 złotych brutto w dół od 1 września 2014 r. i aż o 140 złotych brutto w dół od 1 września 2015 r., również poniżanych zawodowo, nie wspieranych duchowo, tylko doprowadzanych też do załamania nerwowego i biurokratycznie dyskryminowanych, niesprawiedliwie traktowanych mających zdobyte wykształcenie, aktywnych, zaradnych, uzdolnionych, czyli mogących wykorzystać swoje umiejętności i możliwości poprzez rozwijanie się, aktywności w życiu i dorabiających do najniższej w Europie głodowej renty, emerytury żyjących na granicy przeżycia i na krawędzi finansowej emerytów, rencistów, przez to ustawy niezgodnej z normami prawnymi zawartymi w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz w Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, a więc traktowana jest niezgodnie z artykułami 32 i 33 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz artykułami 27 i 28 sporządzonej w Nowym Jorku dnia 13 grudnia 2006 r. Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, a opublikowanej w Dzienniku Ustaw, poz. 1169 z dnia 25 października 2012 r., załączonej w piśmie kopii posiadanego przeze mnie oficjalnego pisma poselskiego posła na Sejm Zbigniewa Włodkowskiego z dnia 20.06.2006 roku skierowanego na ręce byłej minister pracy i polityki społecznej Anny Kalaty, gdzie w jego treści podano w jaki sposób oszukiwano społeczeństwo, a szczególnie będących na granicy przeżycia i na krawędzi finansowej biednych emerytów, rencistów, czyli osób niepełnosprawnych o schowaniu przed wyborami takiej ustawy zamieszczonej w piśmie sporządzonym przez posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, a po wyborach taka ustawa została uchwalona przez Sejm 15 czerwca 2007 roku i weszła w życie 1 stycznia 2008 roku, a więc za rządów Prezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego, vice-premierów Andrzeja Leppera i Romana Giertycha, załączenia w formie pisemnej pisma Pana Andrzeja Dudy wówczas kandydata na prezydenta RP a obecnie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 5 maja 2015 r. wystosowanego do osób z niepełnosprawnością i ich opiekunów w Międzynarodowym Dniu Godności Osób Niepełnosprawnych, w którym uznano, między innymi, że podstawowym zadaniem polityki społecznej wobec tej grupy osób powinna być ich aktywizacja, szczególnie w sferze zatrudnienia, załączonych w piśmie kopii artykułów gazet, które piszą na temat zamachu na rencistów, również wykańczania rencistów, między innymi okradania ich przez państwo, a także gnębienia tychże rencistów przez ZUS, oraz innych artykułów zamieszczonych w gazetach również między innymi w formie pisemnej wraz z podaniem strony internetowej dotyczącej zamieszczonego w piśmie w formie pisemnej artykułu Gazety Wyborczej z dnia 20.05.2015 r., w którym napisano jak zachował się nawet jak esesman w miejscu publicznym w jednym z wydziałów prawdopodobnie na terenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, gdzie za rządu Platformy Obywatelskiej w 2015 r. urzędnik ten powiedział też że należy wyeliminować osoby niepełnosprawne i wygłosił w zachowaniu sprzecznym ze swoim zawodowym powołaniem bezczelne poglądy dyskryminujące osoby niepełnosprawne i obywateli Rzeczypospolitej Polskiej stwierdzając między innymi, że niepełnosprawni są obciążeniem dla społeczeństwa, a także że należy wyeliminować osoby niepełnosprawne, a dla gejów i lesbijek trzeba reaktywować obóz w Oświęcimiu.
    odpowiedz na komentarz
  • Nie ważne czy ktoś jest pełnosprawny czy niepełnosprawny!
    Arek
    15.10.2015, 21:09
    Ważne aby był za niskimi podatkami, prostym prawem i małą biurokracją. Żeby był po prostu wolnościowcem, dlatego poprę kandydata z partii KORWiN.
    odpowiedz na komentarz
  • Poprawka skladniowa do jednego fragmentu mojej odpowiedzi.
    Joanna Krzysztofik, kandydatka KW KORWiN do sejmu z miejsca 19 w okręgu 19, lista nr 4
    15.10.2015, 18:43
    Dzień dobry Państwu. Dopiero teraz zauważyłam, ze popełniłam błąd składniowy w jednym fragmencie swojej odpowiedzi przy pytaniu "Co Pani chce zmienić w życiu osób z niepełnosprawnością w ciągu następnej kadencji Sejmu?". Dlatego teraz poprawiam go: "(...) Obecny system sprawia, że przy wysokich podatkach na pomoc inwalidom nie starcza dla rzeczywiście potrzebujących wsparcia, co wynika z następujących sytuacji. Po świadczenia sięga część tych, którzy ich nie potrzebują, a chcą je wyłudzić. Poza tym biurokracja jest przerośnięta, a część urzędników pracujących przy rozdziale tych świadczeń przywłaszcza sobie ich część. (...)". Pozdrawiam serdecznie.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas