Śmiechoterapia dla niepełnosprawnych i chorych
Od 1 kwietnia 2003 Stowarzyszenie SON w Gliwicach organizuje terapię śmiechem.
Przedsięwzięcie nie pociąga za sobą kosztów finansowych, opiera się na pracy wolontariuszy.
Garść teorii na temat terapii śmiechem
- Wszyscy wiemy, że śmiech i poczucie humoru nie tylko pomagają odreagować trudne doświadczenia, ale mogą poprawić także stan zdrowia.
- Śmiech to gimnastyka twarzy, klatki piersiowej oraz brzucha.
- Śmiech poprawia krążenie krwi, dzięki temu jest ona lepiej dotleniona, przyspiesza tętno, zmienia rytm i jakość oddychania, obniża poziom stresu.
- Najpiękniejsze zmarszczki to właśnie te, które tworzą się od śmiechu.
- Śmiech odmładza, dzięki niemu system hormonalny zwiększa produkcję endorfin - zwanych inaczej hormonami szczęścia, a ich dobroczynne działanie trwa jeszcze długo po seansie śmiechu.
W Europie miastem śmiechu jest Amsterdam, gdzie pod gołym niebem organizuje się poranne 10
minutowe medytacje śmiechu i chichotu.
Powstał nawet naukowy termin określający terapię śmiechem - Gelotologia.
Przebieg terapii:
Zazwyczaj przy herbacie lub kawie opowiada się śmieszne historyjki, dowcipy. W ten sposób osoby
wciągają się wzajemnie w zabawę i każdemu przypomina się kolejna śmieszna historia, sytuacja czy
dowcip, dzięki temu można się zrelaksować i zapomnieć o codziennych problemach.
Stowarzyszenie poszukuje do współpracy osób- wolontariuszy animatorów, którzy będą
prowadzić tę formę terapii. Mile widziane są osoby potrafiące organizować rozrywkę, opowiadać
dowcipy.
Więcej informacji pod numerem tel: 0*32 232 06 42
Źródło: Stowarzyszenie SON Gliwice
Opracowanie: Agnieszka Filipowicz
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz