Państwo płaci sobie więcej niż rodzicom
Na internetowym forum ''Razem możemy więcej'' zakończyły się prace nad petycją, dotyczącą zmiany sytuacji finansowo-prawnej rodziców dzieci z niepełnosprawnością, którzy zmuszeni są do rezygnacji z pracy zawodowej ze względu na stan zdrowia swych dzieci.
Prowadzona na forum ożywiona dyskusja doprowadziła ostatecznie do sformułowania ośmiu postulatów dotyczących kwestii związanych z świadczeniem i zasiłkiem pielęgnacyjnym, emeryturą oraz składkami rentowo-emerytalnymi i zdrowotnymi, a także utworzeniem dla rodziców etatu asystenta-pielęgniarza.
Treść petycji kierowana do decydentów odzwierciedla poczucie niesprawiedliwości oraz rozgoryczenia notorycznie pomijanych i niezauważanych rodziców dzieci z niepełnosprawnością, nie mających dość siły i możliwości, by upomnieć się o godne życie dla siebie i dla swoich dzieci.
- Poprzez Petycję chcemy ten stan rzeczy zmienić… Nie możemy już dłużej żyć w cieniu, pragniemy szansy dla naszych dzieci i życia bez ciągłych dramatycznych wyborów… - mówi Stefania Nowińska, mama 18-letniego Kuby z SMA I. - Zrezygnowaliśmy z pracy zawodowej, ale pracujemy w domu z naszymi chorymi, niepełnosprawnymi dziećmi 24 godziny na dobę, 365 dni w roku, bez urlopów, bez 13 pensji. My nie narzekamy, bo świadomie podjęliśmy decyzję, że naszych dzieci nie oddamy państwu na wychowywanie i zrobimy wszystko, aby pokochały świat, siebie i były szczęśliwe.
Rodzice dążą do zmiany przepisów, m.in. takich jak ten, który w zamian za rezygnację rodzica z pracy zawodowej i oddanie się opiece nad niepełnosprawnym dzieckiem uprawnia go do świadczenia pielęgnacyjnego w kwocie 420 zł miesięcznie pod warunkiem jednak, że dochód rodziny nie przekracza progu dochodowego 584 zł osobę. W chwili przekroczenia progu dochodowego rodzic pozostaje bez świadczenia, bez składek na emeryturę i bez składek zdrowotnych. Tymczasem miesięczne utrzymanie dziecka z niepełnosprawnością w placówce prowadzonej przez państwowo wynosi 4.900 zł.
- Dzięki mediom chcielibyśmy dotrzeć do jak najszerszej grupy
rodziców i ludzi nam życzliwych z prośbą o przyłączenie się do
akcji. Zgodnie z ustalonym terminarzem w najbliższym czasie
będziemy rozsyłać petycję wszystkim naszym posłom, senatorom,
ministrom. Obecnie zbieramy podpisy poparcia pod postulatami naszej
petycji i zakładamy stowarzyszenie, aby w ten sposób uwiarygodnić
zainicjowane działania – informuje Stefania Nowińska.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz