Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Zielona Góra: Miasto widziane z wózka jest pełne barier

18.08.2008
Autor: Danuta Kuleszczyńska
Źródło: Gazeta Lubuska

Wojtek Kotylak od pięciu lat nie wychodził z domu. Elektryczny wózek dostał w prezencie od magistratu, dwa dni po naszej publikacji. Teraz zachwycony krąży po Zielonej Górze pełnej przeszkód.

Historia jego życia wzruszyła wiele osób, panią wiceprezydent Wioletę Haręźlak także. To dzięki niej złotawy "mercedes” w lipcu wylądował pod jego domem przy Sucharskiego. Wojtek wreszcie mógł spełnić swoje marzenie: chciał przed śmiercią zobaczyć nową Palmiarnię, chciał przejść się po deptaku. Śródmieścia nie widział od pięciu lat, odkąd został inwalidą. - Teraz jak mam ten wózek, to jakbym urodził się od nowa - cieszy się. - I chciałbym ciągle krzyczeć ze szczęścia (…).

Przeczytaj cały artykuł

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas