Nocne życie nie dla niepełnosprawnych

Jeździsz na wózku? Wieczorną imprezę ze znajomymi w Krakowie musisz zaplanować z grubym wyprzedzeniem. Inaczej nie masz co marzyć o powrocie do domu taksówką.

Pan Maciej jeździ na wózku inwalidzkim. Na początku lipca był na koncercie w filharmonii. Impreza niespodziewanie zakończyła się grubo po północy. - Chciałem zamówić specjalną taksówkę. Nie udało się, bo firma Taxi Partner, która zajmuje się przewozami osób niepełnosprawnych nie realizuje kursów po 21.00 - opowiada. - Ważę 90 kilo i wiem z doświadczenia, że przeniesienie mnie z wózka na fotel samochodu nie jest takie proste, więc nie zamawiałem zwykłej taksówki. Dojechałem do domu dzięki znajomym, którzy z niemałym trudem ulokowali mnie w swoim samochodzie osobowym. (...)


Przeczytaj cały artykuł: