Żary: Gdzie znajdzie swoją siedzibę hospicjum?
05.06.2008
Wolontariusze, pielęgniarki i lekarze będą wspierać nieuleczalnie chorych, aby mogli swoje ostatnie chwile w życiu spędzić w spokoju. Ale najpierw trzeba ustalić zasięg placówki, a także znaleźć jej dobre miejsce w odpowiednim budynku.
Pomysłodawcą otwarcia placówki jest ksiądz Zygmunt Czepirski z parafii św. Michała Archanioła w Olbrachtowie. Ksiądz znany jest od lat z działalności charytatywnej, w 1987 roku zakładał stołówkę dla ubogich, która funkcjonuje do dziś. Kilka lat później był jednym z założycieli żarskiego koła Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta. Obecnie jest jego prezesem.
- Najpierw musieliśmy zapewnić samotnym matkom dach nad głową, teraz nadeszła pora, aby pomyśleć o nieuleczalnie chorych. Chcemy zapewnić im godne umieranie - zaznacza ksiądz Czepirski. Nie ukrywa, że bardzo przeżył odejście ojca i brata, którzy również byli ciężko chorzy (…).
Przeczytaj cały artykuł:
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz