Małopolska walczy z przemocą w domach opieki

9287 to numer telefonu, pod którym mieszkańcy domów pomocy społecznej, spokojnej starości i ośrodków dla osób niepełnosprawnych z terenu województwa małopolskiego mogą zgłaszać swoje uwagi dotyczące funkcjonowania placówek.

Od poniedziałku do soboty przy telefonie dyżurują pracownicy różnych ośrodków z Małopolski. Osoby starsze i niepełnosprawne mogą teraz w nieskrępowany sposób skarżyć się na personel, który dopuszcza się wobec nich przemocy fizycznej lub psychicznej. Połączenie z numerem jest bezpłatne.

Linię uruchomiono po tym jak dziennik ''Polska'' ujawnił przypadki znęcania się opiekunek nad starszymi ludźmi w domu opieki w podwarszawskiej Radości. Podopieczni byli bici, poniżani i gnębieni psychicznie.

Prokuratura nie ma oficjalnych statystyk obrazujących skalę przemocy w domach tzw. spokojnej starości i ośrodkach opieki nad osobami niepełnosprawnymi. Wiele przypadków nieludzkiego traktowania nie jest zgłaszanych, bo ofiary nie wiedzą do kogo się zwrócić po pomoc lub nie są w stanie tego zrobić samodzielnie.

- To tak zwana ciemna strona przestępstw – przyznaje Bożena Owsiak, rzeczniczka prokuratury w Tarnowie. – Wiele osób nie zgłasza nam faktu fizycznego lub psychicznego znęcania się.

Przemocy dopuszcza się personel domów starców i ośrodków dla osób niepełnosprawnych, a często także bliscy podopiecznych.

- To może być znęcanie się i pobicia, ale także terror psychiczny – mówi Jerzy Szczepaniec, kierownik Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Wsparcia Ofiar Przemocy w Tarnowie. Jako przykład podaje przypadek niepełnosprawnej intelektualnie kobiety, którą rodzina zmusiła do wzięcia i spłacania kredytu.

Oprac.: Marcin Urban