Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Badania przesiewowe w kierunku raka szyjki macicy mogą uratować życie wielu kobiet

30.01.2023
Autor: PAP
grafika macicy

Badania przesiewowe w kierunku raka szyjki macicy mogą uratować życie wielu kobiet. Każdego dnia siedem kobiet dowiaduje się, że ma raka szyjki macicy. To 2942 (wg. danych KRN) i 3200 (wg. NFZ) nowych zachorowań rocznie i aż 1585 zgonów na ten nowotwór, który może być całkowicie wyeliminowany dzięki odpowiedniej profilaktyce - alarmowali eksperci podczas konferencji na temat przeciwdziałania rakowi szyjki macicy, zorganizowanej przez Stowarzyszenie IFIC Polska. Równocześnie skala niedoszacowania wg ekspertów, wynikająca m.in. z nieuporządkowanego, niewłaściwego raportowania do KRN, wynosi od 10 do nawet 30 proc.

Wczesna diagnoza

W opinii specjalistów wczesna diagnoza jest kluczowa, jeżeli chodzi o raka szyjki macicy, ponieważ stany przedrakowe i wczesne stadia zaawansowania są całkowicie wyleczalne. Rokowanie dotyczące 5-letnich przeżyć u chorych z rakiem szyjki macicy w III stopniu zaawansowania wynosi 45 proc. W stopniu IV nie przekracza nawet 10 proc.

W Polsce zakończył się Pilotaż Programu Profilaktyki raka szyjki macicy, dopasowany do specyfiki populacji polskiej. Był on realizowany przez Centralny Ośrodek Koordynujący, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowy Instytut Badawczy (NIO-PIB) w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej. Celem pilotażu było porównanie skuteczności testu molekularnego (HPV-DNA) w kierunku wirusa HPV o wysokim ryzyku onkogennym oraz badania cytologicznego, stosowanego dotychczas w Programie Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy. Zarówno badanie HPV-DNA, jak i cytologia mają za zadanie wczesne wykrycie zmian przednowotworowych i raka szyjki macicy. Obie metody są już stosowane na świecie jako badanie przesiewowe w profilaktyce tego nowotworu.

Badanie pilotażowe

- W pilotażu wzięło udział ponad 30 tys. kobiet pomiędzy 30. a 59. rokiem życia. Wstępne wnioski wskazują, że test HPV jest dwa razy skuteczniejszy w wykrywaniu raka szyjki macicy od cytologii – informował dr hab. n. med. Andrzej Nowakowski, prof. Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie, kierownik Centralnego Ośrodka Koordynującego Program profilaktyki raka szyjki macicy.

- Pełne wnioski są planowane na koniec bieżącego roku – dodał.

Przedstawiciele i eksperci o profilaktyce raka szyjki macicy

Konferencja „Usprawnienia realizacji programu profilaktyki raka szyjki macicy. Gdzie jesteśmy? Dokąd zmierzamy?” zgromadziła przedstawicieli organizacji pacjenckich, ekspertów Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie i Centrum Medyczno-Diagnostycznym. Dyskutowano o sytuacji w obszarze profilaktyki raka szyjki macicy.

- Sytuacja w Polsce, na tle krajów Unii Europejskiej, wygląda źle, a wprowadzony w 2006 r. populacyjny program profilaktyczny nie poprawił trendów zachorowań i zgonów w stopniu satysfakcjonującym – zauważyła Justyna Marynowska, specjalista medycznej diagnostyki laboratoryjnej, wiceprezes zarządu Pracodawców Opieki Integrowanej Opartej na Wartości, związek pracodawców SPOIWO. 

- Większe znaczenie ma robienie jakiejkolwiek formy skriningu niż dobór metody badania. Jakkolwiek atrakcyjny, nowoczesny pakiet zachęca pacjentki, lekarzy, położne i menedżerów systemowych – zauważył lek. Artur Prusaczyk, ginekolog-położnik, wiceprezes Centrum Medyczno-Diagnostycznego w Siedlcach. Słabe wyniki zaskakują w kontekście posiadania w naszym systemie największej liczby położnych i ginekologów w Europie. Obecnie tylko ok. 100 położnych w Polsce pobiera cytologię. Przeszkolenie i zmotywowanie ok 3500 położnych POZ i ok 2000 położnych AOS do pracy nad profilaktyką i edukacją pacjentów jest absolutnie kluczowe.

- Analizując problem nieefektywnej profilaktyki onkologicznej widać, że przyczyna leży w organizacji działań systemowych, a dbałość pacjentów o swoje zdrowie jest wynikiem uporządkowania procesów otoczenia prawnego, finansowego i organizacyjnego, a w ich efekcie klinicznego – dodał.

Barbara Dziuk, posłanka na Sejm RP, stwierdziła, że opowiada się za włączeniem cytologii w koszyk badań okresowych. Jednak, jej zdaniem, najważniejsze jest przede wszystkim przekonywanie kobiet do profilaktyki. „Do poprawienia poziomu edukacji wśród kobiet powinien powstać zespół interdyscyplinarny, składający się m.in. z organizacji medycznych, ministerstw, farmaceutów, organizacji pozarządowych” - apelowała parlamentarzystka.

Marta Wyszomierska, magister położnictwa z Centrum Medyczno-Diagnostycznego podkreślała rolę edukacji.

- Działania edukacyjne należy prowadzić już na etapie szkoły średniej, mówić młodzieży o takim zagrożeniu jak rak szyjki macicy, żeby uczennice wiedziały, że mogą brać udział w diagnostyce. Rolą położnej jest kompleksowe dbanie o zdrowie kobiet przez całe ich życie, nie tylko wsparcie związane z przygotowaniem do porodu i patronażami – przekonywała Marta Wyszomierska.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas