Bez ulg dla niepełnosprawnych
Częstochowscy radni 14 maja 2007 r. uchwalili zmiany dotyczące odpłatności za bilety MPK. Dotknęły one rodzin pracowników MPK oraz niepełnosprawnych z lekkim i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności.
Obie grupy pozbawione zostały możliwości korzystania z bezpłatnych przejazdów komunikacja miejską. Przywilej ten radni utrzymali tylko wobec osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności.
Zmiany argumentowano tym, że tak samo wyglądają uregulowania w innych miastach, a do tego dotychczasowy przepis był często nadużywany, co prowadziło do strat w MPK. Pozyskane w ten sposób pieniądze firma zobowiązała się przeznaczyć na zakup nowych autobusów.
Decyzja radnych wywołała liczne protesty, zarówno pracowników MPK, jak i niepełnosprawnych. Pracownicy firmy od czerwca grozili strajkiem, jeśli radni nie zmienią decyzji. Niepełnosprawni, zebrani przez Adama Łazarza z Ogólnopolskiego Zrzeszenia Emerytów i Rencistów, urządzili pikietę pod Urzędem Miasta i przekazali prezydentowi listy protestacyjne.
27 sierpnia 2007 r. radni zebrali się by uchwalić poprawkę do swojej wcześniejszej uchwały. Z trzech projektów zmian pod koniec obrad ostał się tylko ostatni. Do grupy osób, którym przysługują bezpłatne przejazdy zalicza on... tylko rodziny pracowników MPK. Niepełnosprawni w stopniu umiarkowanym otrzymali 50% zniżki na bilety, ci ze stopniem lekkim stracili wszelkie przywileje.
Radny Kasprzyk tak zobrazował, do czego zmierza ta
poprawka:
- Żona prezesa MPK będzie jeździła za darmo, a niepełnosprawny
mający 500 złotych dochodu zapłaci za bilet.
Przeczytaj też: Niepełnosprawni protestowali przeciwko odebraniu im darmowych biletów MPK
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz