Zachodniopomorskie: niepełnosprawni uchodźcy trafią pod opiekę ewangelickiej organizacji z Niemiec
Ponad sto ewakuowanych spod Kijowa osób z niepełnosprawnościami, przebywających w Kołobrzegu i w Łukęcinie, przyjmie ewangelicka organizacja Bethel z Bielefeld w Niemczech – poinformował w piątek, 18 marca, zachodniopomorski urząd marszałkowski.
Ewakuowane z Ukrainy 111 osób z niepełnosprawnościami przyjechało na Pomorze Zachodnie 5 marca. To dzieci i dorośli w wieku od 7 do 42 lat. Znaleźli schronienie w Kołobrzegu i w Łukęcinie.
„Transport organizował Klub Inteligencji Katolickiej. Samorząd województwa przygotował bazę noclegową i fachową pomoc - pielęgniarską i psychologiczną. Uchodźcami zajęli się pracownicy Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej UMWZ, wolontariusze, specjaliści Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną” – podało biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.
Ewakuowani nie mieli dokumentacji medycznej, byli wycieńczeni podróżą, przeżyli też wielki stres. Pomoc przy opiece nad nimi zaoferowała działająca w Niemczech ewangelicka organizacja Bethel.
„Jesteśmy regionem położonym najdalej od granicy polsko–ukraińskiej, możemy tylko sobie wyobrażać, jak ciężka sytuacja tam panuje. Tym bardziej zdecydowaliśmy się pomóc w przyjęciu grupy osób niepełnosprawnych i ulokowaniu ich w Kołobrzegu i Łukęcinie. Dziękuję za zaoferowaną pomoc w dalszej opiece nad tą grupą” – powiedział cytowany w komunikacie marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
- Oficjalnie do Niemiec dotarło około 300 tys. Ukraińców, ale zapewne prawdziwe liczby są dużo wyższe. Niemcy są szczególnie predestynowane do pomocy grupom ludzi wymagających specjalnej pomocy – niepełnosprawnym, chorym, starszym, bo jako bogaty kraj mamy odpowiednią infrastrukturę – powiedział deputowany landtagu Nadrenii Północnej i Westfalii Josef Neumann.
Zapewnił, że ośrodki Bethel są już gotowe na przyjęcie niepełnosprawnych uchodźców przebywających na Pomorzu Zachodnim. Przygotowywane są też mieszkania dla opiekunów ukraińskiej grupy, a także dla ich rodzin.
Członkini zarządu województwa Anna Bańkowska, która tuż po przybyciu grupy apelowała o pomoc wolontariuszy, podkreśliła, że mieszkańcy Kołobrzegu i regionu bardzo zaangażowali się w opiekę i rehabilitację osób z niepełnosprawnościami.
- Między wolontariuszami a niepełnosprawnymi nawiązały się głębokie więzi emocjonalne, rozstanie będzie na pewno bardzo ciężkie. Ale cieszymy się, że trafią w dobre ręce – powiedziała Bańkowska.
Pensjonariusze z Kołobrzegu i Łukęcina zostaną przetransportowani do Bielefeld w przyszłym tygodniu.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz