Minimalne wynagrodzenie w 2008 roku
Rząd proponuje na 2008 rok minimalne wynagrodzenie w
wysokości 1126 zł. To skokowy wzrost wynagrodzenia, które w 2007 r.
wynosi 936 zł i przez ostatnie lata rosło o kilkanaście złotych
rocznie (w tempie inflacji). Ponieważ czerwcowa propozycja złożona
Komisji Trójstronnej mówiła o 1000 zł, formalnie wskaźnik może
jeszcze zatrzymać się na tej wysokości.
Wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest corocznie
przedmiotem negocjacji w ramach Komisji Trójstronnej. Pierwszą
propozycję Rada Ministrów musi przedstawić do 15 czerwca. To ważny
moment, ponieważ w przypadku nieosiągnięcia porozumienia w Komisji
przyszłe minimalne wynagrodzenie nie może być niższe niż to, które
zawierała pierwsza propozycja. W dniu 14 czerwca 2007 r. Rada
Ministrów zaproponowała Trójstronnej Komisji podwyższenie
minimalnego wynagrodzenia z 936 zł - do 1000 zł, tj. o 6,8%. Jednak
od początku sierpnia rząd mówi już o kwocie 1126 zł. Taki wskaźnik
zawiera projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości
minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2008 r. Ostateczna decyzja
musi zostać podjęta do 15 września 2007 r.
Kwota minimalnego wynagrodzenia jest nie tylko narzuconą
pracodawcom granicą zarobków. To również wskaźnik ważny dla wielu
form wsparcia socjalnego - szczególnie na rynku pracy. Od wysokości
minimalnego wynagrodzenia uzależniona jest wysokość dofinansowania
do zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Minimalne wynagrodzenie
jest też m.in. punktem odniesienia dla: dodatku aktywizacyjnego,
dofinansowania pracowników zatrudnionych w ramach prac
interwencyjnych, zwrotu kosztów przejazdu lub kosztów
zakwaterowania dla bezrobotnych kierowanych przez urząd pracy do
zatrudnienia czy przeszkolenia poza miejscem zamieszkania.
Jak przyznają ekonomiści, skokowy wzrost minimalnego wynagrodzenia
możliwy jest przy dobrej koniunkturze gospodarczej (tzn. nie
powinien zaszkodzić gospodarce, drastycznie zwiększyć bezrobocia
itp.). Wydaje się jednak, że rząd przedstawiając uzasadnienie i
wyliczenie kosztów wzrostu tego wskaźnika, zbadał tylko najbardziej
oczywiste konsekwencje. Nie wiadomo natomiast, jak propozycja
wpłynie na różne formy wsparcia socjalnego powiązane z minimalnym
wynagrodzeniem.
Więcej:
„
Wzrost płacy minimalnej podniesie inne wynagrodzenia”, Bartosz
Marczuk, Justyna Wojteczek, Gazeta Prawna, 13 sierpnia 2007
r.
„Minimalna płaca, wysoki koszt”, Elżbieta Glapiek, Tomasz Zalewski,
Rzeczpospolita, 9 sierpnia 2007 r.
„Kosztowny dla gospodarki wzrost płacy minimalnej”, Elżbieta
Glapiek, Tomasz Zalewski, Rzeczpospolita, 9 sierpnia 2007 r.
(artykuły z Rzeczpospolitej dostępne w płatnym archiwum)
Projekt
rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego
wynagrodzenia za pracę w 2008 r. na stronie internetowej
Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (prawo >>>
projekty aktów prawnych)
***
Komentarz:
W uzasadnieniu załączonym do projektu rozporządzenia, wyliczono
koszty, jakie poniesie budżet w związku ze wzrostem wskaźnika. W
komentarzach prasowych znajdujemy informacje, że to nawet nie 1/20
możliwych kosztów. Ale nawet tymi kosztami nikt specjalnie się nie
przejmuje. Największe obciążenie, związane z dofinansowaniem do
wynagrodzenia osób niepełnosprawnych, przyjdzie dopiero w 2009 r.,
a do tego czasu można np. zmienić zasady pomocy. Część świadczeń,
choć uzależnione od minimalnego wynagrodzenia, nie jest
świadczeniami obligatoryjnymi - kiedy pieniądze się kończą, po
prostu przestaje się je wypłacać. Taki charakter mają np. aktywne
formy pomocy na rynku pracy jak dodatki aktywizacyjne czy prace
interwencyjne. Skokowe podniesienie najniższego wynagrodzenia jest
więc ryzykowne, ponieważ tak naprawdę nikt dobrze nie przyjrzał się
wszystkim możliwym konsekwencjom. Prawdopodobnie Rada Ministrów
zostanie jednak przy swojej sierpniowej propozycji 1126 zł. Będzie
się przecież czym chwalić... Można się jedynie pocieszyć, że nie
poddano się presji części związków zawodowych, które postulowały
jak najszybsze podniesienie minimalnego wynagrodzenia do 50%
średniej krajowej, czyli do blisko 1400 zł.
Informacja pochodzi z portalu www.ngo.pl
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz