Przyznano tytuły Dobroczyńcy Roku 2007
Bank Spółdzielczy w Nidzicy – za stypendia dla młodych,
Fundacja im. Kronenberga – za prowadzenie uczniów przez meandry
ekonomii, firma FHU „Witek” z Modlnicy – za otaczanie opieką
artystów operowych. Po raz dziesiąty wyróżniono społecznie
zaangażowane firmy.
Tytuł Dobroczyńcy Roku 2007 dostały trzy wyżej wymienione firmy –
to werdykt Kapituły konkursu. Za strategiczne programy społecznego
zaangażowania firmy uhonorowano natomiast Bank Zachodni WBK i
Microsoft sp. z o.o. Dwie kolejne statuetki przyznali internauci –
i wyróżnili bankowców: Bank Spółdzielczy w Nidzicy oraz Bank
Zachodni WBK (to podwójne statuetki). Mamy w sumie pięciu „dobrych”
przedsiębiorców.
Pewny pieniądz od spółdzielców
Bank Spółdzielczy w Nidzicy uhonorowano za dotowanie
Nidzickiego Funduszu Lokalnego, z którego finansowane są stypendia
dla licealistów i studentów. Barbara Margol z Nidzickiego Funduszu
Lokalnego wspomina, jak po pierwszym półtoragodzinnym spotkaniu na
temat tego, jak mógłby wyglądać fundusz stypendialny dla nidzickiej
młodzieży, podszedł do niej prezes Banku Spółdzielczego mówiąc”
„chciałbym państwu pomóc, jestem do dyspozycji od zaraz”.
– I tak się stało. Jest z nami do dziś i na każdą prośbę reaguje
natychmiast. Prezesowi Tadeuszowi Miecznikowskiemu udało się też
zmobilizować pracowników Banku do odpisywania na fundusz
stypendialny drobnych kwot od pensji (tzw. pay roll). Biorą z nich
przykład pracownicy innych przedsiębiorstw. W tej na Fundusz składa
się co miesiąc 380 osób.
Bankowcy w szkole
Fundacja Bankowa im. Leopolda Kronenberga przy Citibank Handlowy
uczy przedsiębiorczości i wyjaśnia uczniom meandry ekonomii. Razem
z Fundacją Młodzieżowej Przedsiębiorczości i NBP prowadzili w
szkołach program „Moje finanse”. Uczniowie dowiadywali się, m.in.
jak ocenić umowę kredytową, napisać biznesplan, wybrać fundusz
emerytalny itp. Taką wiedzę pierwszej potrzeby zdobyło 73 tysiące
uczniów i 1200 nauczycieli z całej Polski.
– Robimy po prostu to, na czym się znamy. Za chwilę ci młodzi
ludzie wyjdą ze szkół i będą mieli te same problemy, które dziś
mają nasi klienci i przedsiębiorcy – mówił przedstawiciel Fundacji,
odbierając statuetkę.
Opieka nad wokalistami
Dobroczyńcą roku w kategorii małych i średnich firm zostało
meblarskie Centrum Handlowe z Modlnicy – FHU „Witek”. Firma wspiera
młode talenty operowe i operetkowe, których ma pod swoimi
skrzydłami Fundacja Pomocy Artystom Polskim CZARDASZ. O tym, że się
opłaca inwestować, nawet w muzykę poważną, mówiła prezes firmy
Karolina Witek.
– Od kiedy współpracujemy z Fundacją, liczba naszych klientów
wzrosła trzykrotnie, a konkurencję mobilizujemy do podobnych
działań.
Kartą na "Pajacyka"
Bank Zachodni WBK nagrodzono za systematyczne wspieranie i
promowanie programu „Pajacyk” Polskiej Akcji Humanitarnej. WBK
zdecydował się na nowatorską filantropię: oferuje swoim klientom
kartę kredytową typu affinity. Jej użytkownik wspiera "Pajacyka"
automatycznie – po prostu posługując się kartą, bo WBK odstępuje
Polskiej Akcji Humanitarnej część swojej prowizji od transakcji.
Kart tego typu używa w tej chwili ponad 40 tys. osób.
Strategiczni
Wrocławski oddział Banku Zachodniego dostał też statuetkę
za społeczną strategię. Bank wspiera akcje charytatywne i
współpracuje z organizacjami na rzecz dzieci, finansuje na przykład
działanie świetlic socjoterapeutycznych i lekcje angielskiego dla
ich podopiecznych. O społecznym zaangażowaniu WBK pracownicy
zdecydowali w referendum.
Swoje podstawowe zasoby społecznie wykorzystuje też Microsoft. W Polsce współpracuje z kilkoma organizacjami pozarządowymi, które realizują programy szkoleń komputerowych, skierowanych do różnych grup – od młodzieży do seniorów. Poza tym Microsoft wspiera organizacje technologicznie – przekazuje im bezpłatnie swoje produkty.
Stylowo i energetycznie
Z okazji 10-lecia konkursu nagrodzono jego propagatorów. Tytuł
przyjaciela Dobroczyńcy Roku otrzymali członkowie kapituły
konkursowej: Henryka Bochniarz, Marek Goliszewski i Zbigniew
Niemczycki oraz – uświetniająca ów wieczór – Kayah.
Gala Dobroczyńcy odbywała się w stylowych przestrzeniach Pałacu
Kultury i Nauki. Wieczór prowadziła para „utalentowanych aktorów
młodego pokolenia”. Niestety talentu (lub czasu) nie starczyło,
żeby przed wyjściem na scenę choć raz przeczytać i zapamiętać
proste zapowiedzi i uporać się z nimi bez kartki. Za to z
energetyzującym koncertem wystąpiła Kayah, która świetnie poradziła
sobie z usadzoną w głębokich fotelach publicznością. Już po chwili
pod sceną zespół Akademii Rozwoju Filantropii radośnie świętował
dziesięciolecie Konkursu.
Informacja pochodzi z portalu www.ngo.pl
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz