Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Każdy dzień pod kontrolą

02.05.2007
Autor: Magdalena Gajda
Źródło: Dodatek Praca

logo praca Cukrzyca typu I, czyli zależna od insuliny, wymaga od chorego dostosowania się do wielu rygorów. Nie przeszkadza jednak w prowadzeniu normalnego życia osobistego i zawodowego.

Cukrzyca jest jednym z przewlekłych schorzeń układu metabolicznego. Tę określaną jako typu I wywołuje brak lub niewystarczająca ilość insuliny - hormonu wydzielanego przez trzustkę. Spełnia on rolę klucza otwierającego drzwi, przez które do każdej komórki naszego organizmu przedostają się cząsteczki odżywcze glukozy, czyli cukru. Jeśli organizm nie produkuje wcale lub zbyt mało insuliny, glukoza zamiast dotrzeć do komórek i je nasycić, pozostaje w krwioobiegu, wywołując tzw. głód komórkowy.

Choroba jest uwarunkowana genetycznie. Może ujawnić się w dzieciństwie, we wczesnej młodości, ale też u osób dojrzałych - po każdej chorobie, a zwłaszcza po takich infekcjach wirusowych jak świnka czy różyczka, po głębokim stresie czy też bez żadnej przyczyny. Niestety, komórek nie można nakarmić glukozą raz, a dobrze. Osoby chorujące na cukrzycę typu I - insulinozależną, uprzedzając ataki głodu komórkowego, który może doprowadzić do omdleń, utraty przytomności, a w skrajnych przypadkach nawet do tzw. śpiączki cukrzycowej, muszą dostarczać do organizmu insulinę w sposób systematyczny i kontrolowany.

Cukrzyca na co dzień:

- Chorobą tą nie można się zarazić i nie stanowi żadnego zagrożenia dla bliskich, przyjaciół czy współpracowników chorego - tłumaczy dr n. med. Mirosława Gałecka, specjalista chorób wewnętrznych, koordynator programu „Zdrowe Nogi", którego celem jest m.in. zapobieganie tzw. stopie cukrzycowej, jednemu z powikłań cukrzycy. - Cukrzyca typu I wymaga od chorego, aby podporządkował rytm swojego dnia pewnym stałym zabiegom - np. wstrzykiwaniu insuliny. Ponieważ jednak cukrzyk ma świadomość, że nigdy nie wyzdrowieje, z biegiem lat uczy się swojej choroby i zabiegi te stają się dla niego zwykłymi czynnościami, które nie utrudniają mu pracy ani życia rodzinnego.

Gdzie cukrzycy nie mogą pracować?

Na stanowiskach lub w takich zawodach, gdzie są bezpośrednio odpowiedzialni za życie innych osób - np. jako kierowcy autobusów, piloci itd. oraz wykonywać prac na dużych wysokościach. Pracodawca nie może ich także zatrudnić w systemie zmianowym - nie może im zlecić pracy w nocy.

Rytuały cukrzyka:

Codzienne - nawet kilka razy w ciągu doby - badanie poziomu cukru we krwi (w przypadku cukrzycy typu I konieczne). Ten obowiązek czynią mniej uciążliwym współczesne glukometry - niewielkie, poręczne urządzenia, które służą do szybkiego pomiaru oraz odczytu poziomu glukozy. Na specjalne paski testowe nanosi się odrobinę krwi i wkłada do aparatu. Po kilku sekundach na elektronicznym wyświetlaczu pojawia się dokładny wynik.

- Zabieg ten wymaga pobrania tylko jednej kropli krwi. Opuszek palca dezynfekuje się, a do nakłucia używa sterylnej igły. W czasie pracy można to zrobić w toalecie. Cała „operacja” trwa ok. minuty i nie zakłóca toku służbowych zajęć - wyjaśnia dr Gałecka. - Poziom cukru powinno się mierzyć przed każdą iniekcją insuliny, ale cukrzycy po jakimś czasie „oswajania” swojej choroby, już bez glukometrów, na podstawie samopoczucia oraz apetytu na następny posiłek potrafią określić, jaka może być wartość pomiaru i czy potrzebują zastrzyku, czy też nie.

Pomiar cukru we krwi

Ci, którzy nigdy nie mieli do czynienia z chorymi na cukrzycę insulinozależną, wyobrażają sobie zwykle, że podawanie tego hormonu przypomina zastrzyk w gabinecie zabiegowym - jest bolesny, wywołuje stres itd.
- a tymczasem…
- Jeśli cukrzyk jest aktywny, i to nie tylko zawodowo, stara się jak najbardziej ułatwić sobie życie - mówi dr Gałecka. - Osoby stosujące intensywną insulinoterapię podczas zwykłego 8-godzinnego dnia pracy wykonują iniekcje z insuliny 1-2 razy. Ale dzięki tzw. penom - wstrzykiwaczom w kształcie wiecznego pióra - iniekcje są łatwiejsze, a ich wykonanie nie krępuje ani chorego, ani otaczających go ludzi. Dla większego komfortu pracodawca powinien jednak pomyśleć o zapewnieniu pracownikowi możliwości wykonywania zastrzyków w pomieszczeniu socjalnym. Jeszcze wygodniejszym rozwiązaniem są pompy insulinowe - nie większe od pagera elektroniczne urządzenia, które według określonego cyklu wstrzykują insulinę do organizmu chorego.

Dobowe dawki insuliny dostosowuje się do ilości zawartych w posiłkach węglowodanów. - Cukrzycy jedzą zwykle 5-6 razy dziennie, a zwłaszcza po iniekcjach insuliny - mówi dr Gałecka. - Ale to nie znaczy, że każde danie musi być przygotowywane i spożywane w specjalnych warunkach. Chodzi po prostu o zjedzenie kanapki, jabłka czy batonika. Prawdą jest też, że utrzymaniu prawidłowego poziomu cukru sprzyjają ćwiczenia, ale z kolei nadmierny wysiłek fizyczny może doprowadzić do gwałtownego wzrostu lub obniżenia poziomu cukru. Najlepszym rozwiązaniem, aby dzień spędzić aktywnie ruchowo, jest po prostu... chodzenie. Wystarczy poświęcić na marsz jedną godzinę dziennie. Dobrze jest skonsultować z lekarzem decyzję o uprawianiu jakiejś dyscypliny sportu.

Zagrożenia:

Najgroźniejszym dla cukrzyka stanem podczas wypełniania obowiązków służbowych jest tzw. hipoglikemia, inaczej niedocukrzenie, czyli spadek poziomu cukru we krwi. Na ataki hipoglikemii narażone są również osoby zdrowe, np. gdy nie zjadły posiłku o zwykłej porze lub stosują głodówki odchudzające.

- Niedocukrzeniem zagrożeni są także ciężko pracujący fizycznie robotnicy w fabrykach - przypomina dr Gałecka. - U chorych na cukrzycę można wyróżnić kilka czynników zewnętrznych, które mogą wywołać gwałtowne obniżenie poziomu glukozy, ale wśród nich najważniejsze są stres i alkohol. W pierwszym przypadku objawy niedocukrzenia mogą być natychmiastowe. Chory poci się, czuje niepokój, kołatanie serca, ma mroczki przed oczami, jego ręce zaczynają drżeć, a głowa boleć. Może nagle zacząć słabnąć albo nawet tracić przytomność. Efekt wypicia wieczorem alkoholu, np. 3-4 lampek wytrawnego wina widać dopiero następnego dnia. Cukrzyk budzi się w doskonałej kondycji, idzie do pracy, je śniadanie, a po ok. 2 godzinach zaczyna się gorzej czuć. W takich sytuacjach najlepiej podać choremu łyżeczkę lub kostkę cukru, albo cukierka, i wezwać lekarza bądź pogotowie.

Inne rodzaje cukrzycy:

Cukrzyca typu II (cukrzyca dorosłych, insulinoniezależna) - gdy insulina w organizmie nie działa prawidłowo.
Cukrzyca ciężarnych - rozpoznana podczas ciąży i utrzymująca się do porodu.
Cukrzyca wtórna - ujawniająca się razem z innymi schorzeniami - np. nadczynnością tarczycy, genetycznie uwarunkowanymi chorobami przemiany materii, chorobami trzustki - albo po przyjęciu leków.
Cukrzyca na tle niedostatecznego i wadliwego odżywiania - występuje tam, gdzie panuje głód i niedożywienie.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas