Żeby podróż nie była wyzwaniem. Czy Fundusz Dostępności pomoże w modernizacji dworców autobusowych?
Wysokie krawężniki, brak wind czy pochylni, nie mówiąc już o takich luksusach, jak informacje w alfabecie Braille’a czy pętla indukcyjna – z takimi wyzwaniami muszą mierzyć się osoby korzystające z dworców autobusowych w polskich miastach. Okazuje się, że można to zmienić – dzięki pożyczkom udzielanym przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) w ramach Funduszu Dostępności.
Wakacje dobiegają końca. A wraz z nimi czas wzmożonych podróży po Polsce. Dla wielu podróżników była to też okazja do zapoznania się z tym, jak wygląda dostępność infrastruktury transportowej, a raczej jej niedostępność. Czy można ją poprawić z pomocą pożyczek z Funduszu Dostępności BGK?
Samorządy nie mają wymówki
Modernizacja budynku dworca i dostosowanie go do potrzeb osób ze szczególnymi potrzebami, jako budynku użyteczności publicznej jest zgodna z celem programu. Taka inwestycja mogłaby zostać sfinansowana z Funduszu Dostępności, pod warunkiem wnioskowania o taką pożyczkę przez podmiot uprawniony. Zgodnie z §4 ww. zasad, podmiotami uprawnionymi do otrzymania wsparcia są m.in:
- jednostki samorządu terytorialnego, ich związki i stowarzyszenia, jednostki organizacyjne jednostek samorządu terytorialnego posiadające osobowość prawną;
- podmioty w ramach administracji rządowej, m.in. państwowe osoby prawne, w tym jednostki od nich zależne;
- spółki komunalne oraz inne podmioty zależne od jednostek samorządu terytorialnego;
- inne niewymienione powyżej jednostki sektora finansów publicznych posiadające osobowość prawną.
Oznacza to, że jeśli np. dworzec autobusowy jest administrowany przez miasto lub podległą mu spółkę, to likwidacja barier na jego terenie może być sfinansowana za pomocą pożyczki z BGK.
Przystanki jednak nie
Dworce to jednak tylko część infrastruktury transportowej. Również brak dostępnych przystanków skutecznie utrudnia osobom z niepełnosprawnością podróżowanie autobusami. Czy na przykład samorządy i podległe im spółki mogą ubiegać się o pieniądze w ramach niskooprocentowanej pożyczki?
Jak informują nas eksperci BGK, celem Funduszu Dostępności jest poprawa dostępności w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych, budynkach użyteczności publicznej oraz budynkach zamieszkania zbiorowego. Modernizacja/przebudowa przystanków autobusowych nie może zostać sfinansowana z programu.
Zobacz zakładkę na Niepelnosprawni.pl o programach wsparcia BGK.
Artykuł powstał we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego
Komentarze
-
Dostępność a realia
05.09.2021, 19:12Ta sytuacja, zakrawa na kpiny z ON. Przykłady: że względu, na charakter mojego schorzenia, mam zalecony przez lekarzy specjalistów ruch. Będąc w wakacje w Łodzi, miałam okazję się przekonać jak to wygląda w praktyce. Personel dworca / obsługa kas / , na dworcu jest nieprzeszkolony. Pracownica kasy, na moją prośbę o podanie peronu / z którego mam pociąg i uwagi, że mam gr.inwal. / stwierdziła że inni sobie jakoś radzą. Nie mam obowiązku, tłumaczyć się kasjerka, że mam słaby wzrok,ponadto o podobnej godz.odjezdza kilka pociągów, więc mogę coś przeoczyć. Odpowiedziałam, że ja sobie nie radzę i proszę o pomoc i podanie numeru peronu.Podobna sytuacja , ma miejsce, chcąc skorzystać z toalety na dworcach PKP,przeznaczonych dla ON.Nie muszę tłumaczyć, pracownicy toalety, że muszę się przytrzymać poręczy, gdyż chcę zmienić bieliznę itp. To bardzo upokarzajace.Do czego więc służą te legitymację.Traktuje się je, jak bezużyteczne papier toaletowy. Pracownicy dworca, wykazują brak odrobiny dobrej woli i niekompetencji. Ponadto w Koluszkasz, gdzie miałam przesiadkę, nieczynna jest winda dla ON, na peronie dworcowym.odpowiedz na komentarz -
Jakim wyzwaniem?
03.09.2021, 16:56Wyzwaniem? Najpierw trzeba wyjść z domu, a spółdzielnie często mają gdzieś, że w bloku mieszka ktoś na wózku i latami walczy się o podjazd. W moim mieście dworzec autobusowy jest dostosowany ale co z tego jeśli jeżdżą stare autobusy i w ogóle nie zabierają osób na wózkach. I to od lat się nie zmienia.odpowiedz na komentarz
Dodaj komentarz