Jubileusz nie dla dzieci z niepełnosprawnością? Skandaliczna sytuacja w Łukowie
- Tylko jak dziecko jest leżące, z porażeniem czterokończynowym, które nic nie rozumie, nie słyszy, to wiadomo, że nie ma sensu, żeby takie dzieciątko było na uroczystości – tak Danuta Kowal, dyrektorka Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego oraz Ośrodka Rewalidacyjnego w Łukowie tłumaczyła Radiu Tok Fm to, dlaczego dzieci z niepełnosprawnościami nie mogą uczestniczyć w gali z okazji Jubileuszu szkoły. Udział w uroczystości zapowiedział m.in. Minister Edukacji i Nauki – Przemysław Czarnek.
Jak donosi radio Tok FM zatrudnieni w placówkach nauczyciele mieli przekazać rodzicom, że w związku z uroczystościami jubieluszowymi mają zabrać wcześniej niż zwykle (do godz. 12) uczniów z klas I-III, ale też wszystkie dzieci z Ośrodka Rewalidacyjnego.
„Dlaczego mamy wykluczać dzieci?”
- Dzieci w tym ośrodku to osoby m.in. z porażeniem mózgowym, niejednokrotnie leżące, ale też z innymi niepełnosprawnościami. Część z nich czasami pluje, ślini się, zdarza się krzyk, agresja. Ale jakie to ma znaczenie? To są wychowankowie naszej szkoły. Kochamy ich, wychowujemy, uczymy. Dlaczego z tego powodu, że przyjeżdża minister czy inna „świta” mamy je wykluczać? – mówił w rozmowie z radiem jeden z nauczycieli.
Parking tylko dla gości
Kolejne ograniczenie przyjęte przez szkołę dotyczy parkingu. Od godziny 12 ma on służyć jedynie gościom szkoły. Oznacza, to że rodzice dzieci o najpoważniejszych niepełnosprawnościach, które nie mogą samodzielnie opuścić budynku, muszą je do tego czasu zabrać ze szkoły.
„Nie ma sensu, żeby takie dzieciątko było”
Dyrektor Danuta Kowal tłumaczy przyjęte ograniczenia względami sanitarnymi.
- Ze względów pandemicznych musimy dokonać pewnej klasyfikacji - rodzic z dzieckiem ma prawo być na korytarzu. Tylko jak dziecko jest leżące, z porażeniem czterokończynowym, które nic nie rozumie, nie słyszy, to wiadomo, że nie ma sensu, żeby takie dzieciątko było – stwierdziła w rozmowie z radiem Tok FM.
Opisana przez tę stację sytuacja wywołała burzę w mediach społecznościowych.
Twitter zawrzał
„Nie mam więcej pytań... segregacja zamiast edukacji włączającej...” – skomentowała na Twitterze sprawę posłanka Lewicy Katarzyna Kotula.
„Co prawda jesteśmy przeciwko aborcji, ale lepiej, żeby dzieci z niepełnosprawnościami nie obnosiły się ze swoim istnieniem. Minister Czarnek mógłby tego nie wytrzymać” – skomentował z kolei Wojciech Sawicki znany szerzej jako DJ Carpigiani.
Co prawda jesteśmy przeciwko aborcji, ale lepiej, żeby dzieci z niepełnosprawnościami nie obnosiły się ze swoim istnieniem. Minister Czarnek mógłby tego nie wytrzymać. pic.twitter.com/7lDe7CnEaV
— Wojtek Sawicki (@djcarpigiani) June 2, 2021
Dr hab. Paweł Kubicki, socjolog i ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej zwrócił uwagę, że tego typu podejście wiąże się z segregacyjnym modelem edukacji.
„I jakbym miał podać przykład edukacja włączająca > edukacja segregacyjna to właśnie mentalność. W szkole ogólnodostępnej nawet siłowo i w bólach, ale władze szkolne musiały dokonać jakiejś refleksji i zrozumienia potrzeb ucznia z niepełnosprawnością, w specjalnej tylko mogły” – napisał na Twitterze.
I jakbym miał podać przykład edukacja włączająca > edukacja segregacyjna to właśnie mentalność. W szkole ogólnodostępnej nawet siłowo i w bólach, ale władze szkolne musiały dokonać jakiejś refleksji i zrozumienia potrzeb ucznia z niepełnosprawnością, w specjalnej tylko mogły.
— Paweł Kubicki 🇵🇱🏳️🌈 (@KubickiPawel) June 2, 2021
Aktualizacja, 11:37
Przemysław Czarnek spotka się z dziećmi z niepełnosprawnością
Sprawa dotarła do przedstawicieli rządu, w tym do Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Pawła Wdówika. Za pośrednictwem Twittera poinformował o planach ministra edukacji.
„Potwierdzam, że minister nie ma z tym nic wspólnego. Jedzie do Łukowa i w pierwszej kolejności spotka się z dziećmi najbardziej niepełnosprawnymi” – napisał.
Rozmawiałem z @PCzarnek I potwierdzam, że minister nie ma z tym nic wspólnego. Jedzie do Łukowa i w pierwszej kolejności spotka się z dziećmi najbardziej niepełnosprawnymi.
— Paweł Wdówik (@pawel_wdowik) June 2, 2021
Ministerstwo zabiera głos
W sprawie sytuacji w Łukowie głos zabrało na Twitterze Ministerstwo Edukacji i Nauki:
„Święto szkoły - Zespołu Placówek w #Łuków to najważniejsza uroczystość dla uczniów, rodziców i nauczycieli. Dyrektor placówki poinformował rodziców, że dziś na terenie szkoły obędą się uroczystości rocznicowe i dzieci mogą w nich uczestniczyć.”
„Z oburzeniem przyjmujemy awanturę wywołaną sztucznie przez media związane w Gazetą Wyborczą. To nieporozumienie i nie pierwsza już sytuacja, w której kosztem dzieci z niepełnosprawnościami próbuje się rozpętać awanturę polityczną.”
„Szkoły takie jak Zespół Placówek w #Łuków są szczególnie ważne dla systemu oświaty. Pomoc, naukę i wychowanie otrzymują dzieci, które tego szczególnie potrzebują. Kadra pedagogiczna w tego typu placówkach to specjaliści, którzy powinni być w szczególny sposób chronieni.”
Szkoły takie jak Zespół Placówek w #Łuków są szczególnie ważne dla systemu oświaty. Pomoc, naukę i wychowanie otrzymują dzieci, które tego szczególnie potrzebują. Kadra pedagogiczna w tego typu placówkach to specjaliści, którzy powinni być w szczególny sposób chronieni.
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) June 2, 2021
Aktualizacja, 15:00
W szkole w Łukowie odbyły się uroczystości rocznicowe. Minister Przemysław Czarnek spotkał się z uczniami z niepełnosprawnością. Ministerstwo zaprezentowało zdjęcia z wydarzenia na swoim koncie na Twitterze.
Spotkanie Ministra Edukacji i Nauki @CzarnekP z uczniami Zespołu Placówek w #Łuków. pic.twitter.com/l5NHLPlE3l
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) June 2, 2021
Uroczystość 60-lecia Zespołu Placówek w #Łuków z udziałem dzieci, rodziców, nauczycieli i dyrekcji szkoły. W wydarzeniu uczestniczy minister @CzarnekP. Piękne święto dla całej społeczności tej placówki! pic.twitter.com/6ABCFFJ15g
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) June 2, 2021
Komentarze
-
Takie życie...
03.06.2021, 11:36Na uroczystościach z udziałem "wielkich tego świata" zwykły człowiek staje się tylko dekoracją, która ma ładnie wyglądać. Dlatego ja nie jestem zwolennikiem organizowania tak wielkich uroczystości a zwłaszcza zapraszania na nie tzw. VIP-ów, skoro wszyscy mają się do jaśniepanów dostosowywać. Skoro to jest uroczystość szkoły to powinno być to święto wychowanków (i ich rodzin), oraz kadry nauczycielskiej, a nie okazja do lansu dla ministrów / biskupów czy innych.odpowiedz na komentarz -
Masakra
02.06.2021, 12:51Na miejscu rodziców, po tym co się odwaliło, domagała bym się zmiany dyrekcji szkoły. Żeby pracować z dziećmi, nie tylko niepełnosprawnymi, trzeba mieć predyspozycje, a przede wszystkim przynajmniej minimum empatii. Tej pani zdecydowanie tego brakuje. To tak jak moja spółdzielnia nie zgadza się na podjazd bo szpeci elewacje budynku. A pani dyrektor szkoły uważa że dzieci niepełnosprawne psują odczucia estetyczne ministra. Czy brzydcy ludzie też burzą poczucie estetyki pani dyrektor? Na miejscu ministra przyjrzała bym się trochę tej szkole. Jak dyrekcja wydaje pieniądze i czy dzieci niepełnosprawne mają rzeczywiście właściwą opiekę. W tej sytuacji poddaję to w wątpliwość.odpowiedz na komentarz -
Zdziwienie?
02.06.2021, 12:11A czy to pierwszy przypadek takiego podłego traktowania ON? Przykład idzie z samej góry! A jak pisowski rząd potraktował protestujacych w sejmie? To jakie pretensje do dyrektor osrodka? Dla niej to być albo nie być, a jak glowny góru oświaty by się obraził? Dziś pozostalo jedno wyjscie dla dyrektorki - wy....... lić z pracy i zakazać pracy w edukacji!odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz