Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Koniec sezonu paranarciarstwa biegowego i biathlonu

29.03.2021
Autor: Ilona Berezowska, fot. VuokattiSport/Heidi Lehikoinen
Wojciech Skupień biegnie na nartach w śniegu, nie używając kijków

Zawodami Pucharu Świata w Vuokatti zakończył się wyjątkowo krótki sezon paranarciarstwa biegowego i biathlonu. W Finlandii wystartowało troje Polaków. Najbliżej podium znalazł się Witold Skupień, który najmniej lubiane przez sportowców, czwarte miejsce zajmował w trzech konkurencjach. Za każdym razem przed nim plasowali się narciarze z Rosji.

- Nie będę kłamał. Raczej były marne szanse na wskoczenie do top 3. Jest taki jeden kraj, który nie daje dużych szans reszcie świata. Dałem wszystko, co miałem z siebie. Nie ma mięśnia, który by nie chciał odpocząć – skomentował start Witold Skupień, który w całym cyklu pucharowym również zajął 4. miejsce.

Sezon dziwny i krótki

Wszystko dawał z siebie także Piotr Garbowski, startujący w kategorii narciarzy niedowidzących.

- To był bieg na 120 proc. obecnych możliwości. Mieliśmy piękną pogodę, dobrze przygotowane narty, tylko rywale są jeszcze o kilka kroków przed nami – mówił nam zawodnik Przemyskiego Klubu „Podkarpacie”, który na zawody pojechał bez zaplecza fizjoterapeutycznego.

Piotr Garbowski biegnie na nartach, przed nim biegnie na nartach jego przewodnik
fot. VuokattiSport/Heidi Lehikoinen

Kumulowane zmęczenie i drobne urazy doprowadziły do kontuzji pleców. W efekcie zdobywca tegorocznego Pucharu Europy nie wystartował w biathlonie.

- Mimo wszystko to był dla nas dobry sezon. Dziwny i krótki. Poprzedzony 9-miesięcznymi przygotowaniami. Ostatecznie jednak zdobyliśmy cenne punkty w Planicy i w Vuokatti, a klasyfikację generalną pucharu w biegach zakończyliśmy szóstym miejscem – dodał Piotr Garbowski.

Pekin za rok

Dla Iwety Faron start w Finlandii nie był taki, jakiego sobie życzyła. Dla niej przygotowania do sezonu trwały ponad dwa miesiące krócej. Długo leczyła kontuzję. Jednak dobre starty w Planicy przyniosły jej piąte miejsce w klasyfikacji generalnej.

Iweta Faron leży na strzelnicy biathlonowej celując z karabinu
fot. VuokattiSport/Heidi Lehikoinen

Zawodnicy mają czas roztrenowania i odpoczynku. Wkrótce rozpoczną się dla nich przygotowania do najważniejszych startów przyszłego sezonu: mistrzostw świata, które odbędą się na początku 2022 r., oraz Igrzysk Paraolimpijskich w Pekinie.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas