Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

We Wrocławiu XII mistrzostwa Polski w ratownictwie medycznym

04.09.2013
Autor: PAP

We Wrocławiu w środę rozpoczęły się XII otwarte mistrzostwa Polski w ratownictwie medycznym. - Pierwszy raz w historii turnieju drużyny będą rywalizowały na dachu wieżowca i to od razu na Sky Tower - powiedział PAP komandor zawodów Zbigniew Dragan.

Mistrzostwa rozpoczęły się od specjalistycznych wykładów i szkoleń, ale już wczesnym wieczorem w pobliżu wrocławskiego Rynku rozpocznie się prawdziwa rywalizacja w tej trudnej dziedzinie medycyny.

Startuje 45 ekip z całej Polski i dwie drużyny z Ukrainy. Zawody potrwają do piątku. Zaplanowano różnorodne konkurencje m.in. pomoc medyczna w terenie, na dachu najwyższego wieżowca Sky Tower, na stadionie miejskim, gdzie zadaniem będzie ratowanie poszkodowanych podczas imprezy masowej oraz przy Hali Stulecia.

- Widzowie nam nie przeszkadzają. To nawet lepiej, gdy są chętni do obejrzenia akcji ratowniczej, bo mogą w ten sposób sami się czegoś nauczyć - dodał Dragan.

Organizatorem zawodów jest wrocławska stacja pogotowia ratunkowego. Uczestniczące w zawodach zespoły zostały wyłonione w pięciu regionalnych mistrzostwach rozegranych w całym kraju, zatem jest to prawdziwa czołówka ekip, specjalizujących się w ratownictwie medycznym.

W Polsce jest kilkaset zespołów zajmujących się na co dzień tą dziedziną usług medycznych, a w regionalnych zawodach startuje po kilkadziesiąt ekip.

Pomysł na takie współzawodnictwo zrodził się po udziale polskich ratowników w mistrzostwach Czech. Mistrzostwa Polski organizowane były początkowo przez Stowarzyszenie Medycyna Praktyczna oraz Instytut Ratownictwa Medycznego w Krakowie, a następnie kontynuowane przez Stowarzyszenie Pracodawców Publicznych ZOZ.

W Szczyrku organizowane są też cyklicznie zimowe mistrzostwa Polski w ratownictwie medycznym.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas