Duda: szukamy rozwiązań, by system zatrudniania osób niepełnosprawnych był stabilny
Jarosław Duda, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, plany związane ze zmianą systemu dofinansowań do zatrudniania osób z niepełnosprawnością uzależnia od finalnego rozstrzygnięcia kwestii regulacji prawnych proponowanych przez KE w dyskutowanym ostatnio rozporządzeniu.
Komisja Europejska planuje ograniczyć pomoc publiczną w państwach członkowskich UE, co wiązałoby się także z ograniczeniem pomocy finansowej na wsparcie zatrudniania osób z niepełnosprawnością. Wszystkie państwa wyraziły sprzeciw wobec planów wprowadzenia przepisu wyłączającego z obowiązku notyfikacji programy pomocowe, których budżet nie przekracza 0,01% produktu krajowego brutto w roku poprzednim i 100 mln euro (w 2012 r. 0,01% PKB według standardów siły nabywczej w Polsce wynosiła ok. 257 mln zł).
- Spodziewam się trzech scenariuszy, które były już zresztą podnoszone przez ministra Kozłowskiego i ministra Mleczkę na spotkaniu z Joaquinem Almunią, komisarzem UE ds. konkurencji, w Brukseli. Był on ministrem pracy i na tym pierwszym spotkaniu z przedstawicielami polskiego rządu deklarował, że ostatnią rzeczą, którą chciałby zrobić, jest uchwalenie prawa, które eliminowałoby z rynku pracy osoby z niepełnosprawnością. Jego zapewnienie, jak najbardziej optymistyczne dla nas, jest takie, że KE wycofa się w tym projekcie rozporządzenia z segmentu dotyczącego niepełnosprawności – mówi portalowi www.niepelnosprawni.pl minister Duda. – Wierzę w to i liczę na to; to jest optymalne rozwiązanie – dodaje.
Szybka notyfikacja
Pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych uważa, że prawdopodobne jest także drugie, pośrednie wyjście. – To jest szybkie umożliwienie nam notyfikacji, tzn. rozporządzenie ma wejść w życie 1 lipca 2014 r., a my mielibyśmy półroczny okres na wejście od 1 stycznia 2015 r. przepisów, które niewiele różniłyby się od obowiązujących – komentuje pełnomocnik.
Według ministra obecne rozwiązania dotyczące systemu dofinansowań do zatrudniania osób z niepełnosprawnością ze względu na sytuację budżetową Polski nie pozwalają na rewolucję. – W dobie szalejącego kryzysu, już nie boję się tak powiedzieć, chcemy kontynuować stabilność zatrudnienia i jego wzrost, który jednak następuje co roku; niewielki, ale – wbrew zapowiedziom niektórych malkontentów – on jest – mówi minister Duda.
Minister nie ma złudzeń co do tego, że kryzys będzie postępował, dlatego przyjmuje zasadę, żeby nie przeszkadzać w rozwoju rynku pracy, szczególnie na otwartym rynku, i wspomagać pracodawców innymi metodami, jak np. programy specjalne, które będą wspierać zatrudnienie osób z niepełnosprawnością.
Sporny projekt
Trzeci scenariusz, którego nie przewiduje pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, jest taki, że projekt KE zostanie przyjęty w kształcie proponowanym przez Komisję. Minister nie wierzy w takie rozwiązanie, gdyż żadne państwo w czasie spotkania w Brukseli go nie poparło. Minister podkreśla, że problem nie dotyczy tylko obszaru niepełnosprawności, ale w ogóle pomocy publicznej, także kwestii rozwoju regionalnego. – Nawet jeśli wprowadzono by jakieś modyfikacje w projekcie, np. podniesiono PKB danego kraju, to takie rozwiązanie też nie satysfakcjonuje nas w obszarze niepełnosprawności. – Dlatego trochę za wcześnie, by mówić o zmianach w systemie dofinansowań, mogę zapowiedzieć jedynie, co rozważamy – mówi pełnomocnik.
Inne rozwiązania
Pierwszą możliwością jest zamrożenie podstawy w naliczaniu do SOD-u na poziomie roku 2012, czyli 1500 zł. – Analizujemy też inne warianty, jak np. ten, by nie uzależniać podstawy od płacy minimalnej, tylko określić granicę, np. 1600 zł. Wtedy szczególnie przyglądalibyśmy się lekkiemu stopniowi niepełnosprawności, jeśli chodzi o wysokość dofinansowania – mówi minister Duda.
Duda podkreśla, że pewne jest jedynie to, że działania idą w kierunku zrównania rynków pracy otwartego i chronionego. – Nie chcemy zrównywać w dół, ale spotkać się gdzieś pośrodku. Mamy jeszcze jeden pomysł, ale na razie nie chcę o nim mówić; analizujemy teraz sytuację, jak to zrobić, by jeszcze zejść z dofinansowania, ale dać też coś w zamian – komentuje minister.
– Rozważaliśmy też dofinansowanie po osiągnięciu wskaźnika 6 proc., ale raczej wycofamy się z tego, gdyż to bardzo skomplikowany system i po przeprowadzeniu analizy nie przekonuje nas on – mówi pełnomocnik. – To są nasze rozterki, analizy, które obecnie prowadzimy, które mają doprowadzić do tego, żeby było bezpiecznie i stabilnie w zakresie zatrudniania osób z niepełnosprawnością – konkluduje minister Duda.
Komentarze
-
Praca ON
15.09.2013, 11:10A co z ON,którzy mają swoją działalność gospodarczą,czy im też się coś należy z dofinansowania UE? Którzy nie chcą pracować w spółdzielczości inw.Chcą być samodzielni.Mój stopien niepełnosprawności znaczny i nikt o nas nie myśli,jesteśmy poza prawem UE.odpowiedz na komentarz -
takie spieranie osób niepelnosprawnych
31.08.2013, 21:39Owym czasie moj status z osoby pracjacej zmieni się jako bezrobotnej i nie tylko mnie ale innych mojch wspopracownikow niepelnosprawnych .i czyja to wina ?odpowiedz na komentarz -
Kika
05.08.2013, 13:34Nikt nie robi niepełnosprawnym łaski! Otrzymują najniższą krajową, pracują najwięcej i jeszcze mają być wdzięczni, że ktoś ich chciał. To jest poniżające! Mam nadzieję, że Polska powie stanowcze NIE ! dla projektu KE.odpowiedz na komentarz -
Obłuda rządu
30.07.2013, 09:52Obłuda tego tworu PO-PSL nie zna już granic.W ramach wyższej konieczności ratujmy budżet.Oczywiście koszten najsłabszych.A może tak 1500 brutto.Bedziesz chciał panie Duda i Plura pracować.Myślę,że raczej nie.odpowiedz na komentarz -
Duda to, Duda tamto...
30.07.2013, 08:55ZAPAMIĘTAJCIE! min.Duda nie jest rzecznikiem osób niepełnosprawnych, tylko JEST RZECZNIKIEM RZĄDU DS. O.N. i dlatego musi i reprezentuje interesy rządu, a nie interesy samych ON. BO TE SĄ ZUPEŁNIE INNE! I CZĘSTO PRZECIWSTAWNE.odpowiedz na komentarz -
precz z obłudą p.Dudy
29.07.2013, 09:59Duda udaje, że coś robi! Nie chce Mu się nawet odpowiedzieć na listy czy e-maile. Hipokryta! Sam nie musi o nic walczyć. Po tych kilku latach w Sejmie będzie miał odpowiednią rentę i nie będzie musiał pracować!!! Niech odpowie jak głosował nowelizację ustawy o świadczeniu pielęgnacyjnym.Na pewno był za przyjęciem. Ja po wielu latach prowadzenia działalności gosp. mam najniższą rentę, a moja żona jako mój opiekun nie dostaje w tej chwili nic. Minister pracy skomentował ustawę: "stan wyższej konieczności ratowanie budżetu w kryzysie pozwala na odebranie świadczeń" Dlaczego sobie nie odjęli nic a wręcz odwrotnie. My najsłabsi musimy ponieść koszty kryzysu gospodarczego państwa.odpowiedz na komentarz -
niepełnosprawni pujądą na bruk
28.07.2013, 12:55zamiast zwalczać bezrobocie to się jej tworzy w śród oso niepełnosprawnych i gdzie jest pomoc dla niepełnosprawnych .odpowiedz na komentarz -
Duda POMYLIŁ POWOŁANIEM CAŁKOWICE ZAPOMNIAL KOMU M a POMAGAC WAŻN AKASA ?
27.07.2013, 18:56Co zrobił przez 6.5 RZĄDÓW PO-PSL KOPLETNIE NIC . CO ZROBIŁ I JAKIE WNOSKI ZLOŻYL DO LASKI MARSZALKOSKIEJ ZEBY INWALIDA ZYŁO SIĘ LEPIEJ TYLKO NAJLEPIEJ ŁUPIC NABIEDNIESZYCH CO NIEJEDZA NA WCZASY I WYCIECZKI I NESTAC ICH DOSTAJA GROSZOWE PODWYSZKI CHODZ GDZIE PRAWO UNYJNE I ONZ NIC RZĄD I POSŁOWIE NIEDALI TYLKO SOBIE NIENABIEDNIESZYM. UNI LEKI DOSTAJA ZADARMO I DODATKI PIELEGNACYJNE NAJNISZE CAŁEJ UNI . POLETA GŁOWY NAWEKSZYCH ZŁODZEJI RZĄDU I POSŁOW PO-PSL.odpowiedz na komentarz -
Duda poparcie
26.07.2013, 19:39Popieram Dudeodpowiedz na komentarz -
moje zdanie
26.07.2013, 16:58Pracodawca powinien dostać maksymalne dofinansowanie do kwoty minimalnej pensji i nic ponad to. Ale jednocześnie powinien być większy wskaźnik zatrudniania ON, powiedzmy 8 procent w firmach prywatnych i 10 w państwowych. To zmuszałoby do zatrudniania. Pieniądze od firm niezatrudniających szłyby na osoby, które faktycznie nie mogą pracować i jest im potrzebna rehabilitacja.odpowiedz na komentarz -
Nikczemność Pana Dudy i jego pomagierów
26.07.2013, 05:40Pan Duda nic efektywnie jeszcze nie zrobił bo "szuka" na koszt podatników razem z Plura. Najważniejsze ze byli ubecy i chroniący ich sedziowie mają się dobrze twóry wielu niepełnosprawnychodpowiedz na komentarz -
Nie dotyczy to bezpośrednio Nas niepełnosprawnych.
25.07.2013, 23:21Nie chodzi tu o stabilność ale patologię, którą się zwie " formalizmem charyzmatycznym". Wiem co mówię, bo jestem osobą niepełnosprawną st. umiarkowany. Najgorsze jest to, że jako intelektualista mogę skamleć i tak nic to nie da.odpowiedz na komentarz -
Śmieszna treść
25.07.2013, 16:44Na zachodzie normalną procedurą jest zatrudnianie ON na otwartym rynku pracy, w Polsce zakłada się ZPCh lub ZAZ w których zatrudnia się osoby z umiarkowanym a najlepiej znacznym stopniem niepełnosprawności żeby uzyskać jak najwięcej pieniędzy z PFRON. Osoby są zatrudniane często w warunkach niedostosowanych do ich możliwości z pominięciem wszelkich udogodnień. Kiedy ktoś próbuje z tym walczyć to może zostać zwolniony. Praca dla ON to głównie sprzątanie lub ochrona, sporadycznie telemarketing. Ciekawsze oferty pracy są jedynie dla tych którzy mają studia wyższe skończone. Może skończymy z tym. Wymagania wobec pracowników są podwyższane a wynagrodzenia nędzne.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz