Cieszyńskie absurdy parkingowe

Na parkingu przy cieszyńskim Kauflandzie z dnia na dzień przy miejscach parkingowych dla osób niepełnosprawnych pojawiły się słupki blokujące. Słupki te można za pomocą kluczyka otworzyć i odblokować przejazd. Jednocześnie przy znakach informujących, że jest to „koperta” dla niepełnosprawnych umieszczono tabliczki, z których można dowiedzieć się, iż  kluczyk do blokady znajduje się w informacji.

Pomysł tyleż prosty co genialny - wjazd zablokowany, więc nieuprawnieni nie zajmą już miejsca inwalidom. A niepełnosprawny Kowalski, który musi korzystać z wózka inwalidzkiego, podjedzie sobie samochodem na parking, zatrzyma się na środku przejazdu, wyciągnie wózek, przesiądzie się na niego, podjedzie do informacji po kluczyk, wróci, otworzy sobie blokadę, przesiądzie się do samochodu, schowa wózek, wjedzie na miejsce parkingowe, wyciągnie wózek, przesiądzie się do niego, pojedzie kupić chleb, wróci, przesiądzie się do samochodu, schowa wózek, wyjedzie samochodem, zatrzyma się na środku przejazdu, wyciągnie wózek, przesiądzie się do niego, zamknie blokadę, pojedzie do informacji oddać kluczyk, wróci do samochodu, przesiądzie się do niego, schowa wózek i odjedzie szczęśliwy, że ktoś pomyślał o jego potrzebach i zapewnił mu tak wygodne miejsce parkingowe przy sklepie...