Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

We Flandrii niepełnosprawni żadnej pracy się nie boją

10.08.2005

Dzięki zaproszeniu Workability Europe, a maju 2005 r. Integracja miała okazję przyjrzeć się, jak działają zakłady pracy chronionej w belgijskiej Flandrii.

Zakłady pracy chronionej w Belgii wspierane są przez państwo w podobny sposób jak w Polsce. Obok podobieństw występują jednak także spore różnice.
We Flandrii, która jest jednym z bardziej znanych regionów Belgii, istnieje 68 zakładów pracy chronionej, zrzeszonych we Flandryjskiej Federacji Zakładów Pracy Chronionych (VLAP). Zatrudniają łącznie 17 tys. pracowników. Wśród nich 83 proc. stanowią osoby niepełnosprawne, z czego 3/4 to osoby z upośledzeniem umysłowym. Największe zakłady zatrudniają aż 1700 osób, najmniejsze 50. Warto podkreślić, że co najmniej połowa pracowników ma znaczny stopień niepełnosprawności.



Osoby z upośledzeniem umysłowym pracujące w zakładach pracy chronionej we Flandrii radzą sobie także z obsługą urządzeń wymagających umiejętności i wiedzy technicznej

Rząd belgijski, opracowując plan zwiększenia zatrudnienia osób niepełnosprawnych, zadeklarował, że zrobi wszystko, aby do 2010 roku w kraju zatrudnienie znalazło 70 proc. aktywnych zawodowo osób niepełnosprawnych. Obecnie jest to tylko 40 proc., a to i tak ponad dwa razy więcej niż w Polsce, gdzie ledwie 17 proc. aktywnych zawodowo niepełnosprawnych ma pracę.
Odwiedzając zakłady "Dymka" w Zaventem i "BWK" w Kessel, mogliśmy osobiście przekonać się, na jak wysokim poziomie są tamtejsze linie produkcyjne, zarówno pod względem technologicznym, jak i wykonawczym. Osoby z upośledzeniem umysłowym mają różnorodny zakres prac. Obok pakowania, szycia, pracy przy taśmie, w stolarni czy w ogrodnictwie, wiele osób zatrudnionych jest przy montażu części i urządzeń elektronicznych, a także w drukarni i introligatorni. Przyglądając się ich pracy, nie odnosi się wrażenia, że to zakłady pracy chronionej, lecz znakomicie funkcjonujące przedsiębiorstwa.
Niestety, zakłady pracy chronionej we Flandrii, podobnie jak inne przedsiębiorstwa w Belgii i Unii Europejskiej, przechodzą obecnie trudny okres. W wyniku globalizacji oraz napływu tanich konkurencyjnych produktów z Chin i Indii, wiele z nich traci stałych odbiorców i klientów. Poza tym wiele rodzimych dużych przedsiębiorstw dla obniżenia kosztów produkcji przenosi ją do krajów o niższych kosztach wytwarzania. W wyniku tego Chiny powoli stają się światowym zakładem produkcyjnym, natomiast Indie potentatem w dziedzinie usług.



Ponad 50 proc. zatrudnionych w systemie chronionym w Belgii, to osoby ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności

Dlatego również zakłady pracy chronionej muszą dostosowywać się do zachodzących zmian i poszerzać zakres produkcji o kolejne usługi i asortyment. Coraz częściej obserwuje się, że jeden zakład pracy chronionej zajmuje się produkcją i usługami w kilku całkowicie odmiennych branżach. Powoduje to dodatkowe trudności i komplikacje, z drugiej jednak strony otwiera nowe możliwości i pozwala równoważyć straty. Niestety, procesy zachodzące w gospodarce ogólnoświatowej mają swoje odzwierciedlenie również na rynku pracy osób niepełnosprawnych. Pomimo dużej elastyczności, jaką wykazują zakłady pracy chronionej względem potrzeb rynku, poziom zatrudnienia osób niepełnosprawnych od pewnego czasu przestał wzrastać. W rządzie belgijskim pojawiły się również głosy nawołujące do przekształcenia zakładów pracy chronionej w przedsiębiorstwa socjalne.

Kończąc zwiedzanie zakładów we Flandrii, zwróciliśmy uwagę na jeszcze jedną rzecz. Po pracy, większość osób z upośledzeniem umysłowym wsiada na swoje skutery lub rowery i sama wraca do domu bądź ośrodka. Nie przyjeżdżają po nich rodzice ani opiekunowie, tak jak zazwyczaj odbywa się to w Polsce. Kierownik zakładu wyjaśnił, że we Flandrii to zjawisko normalne. Osoby z upośledzeniem umysłowym już od dziecka uczy się, jak prowadzić samodzielne życie.
Wyręczanie ich we wszystkim tylko przynosi szkodę i utwierdza innych w mylnym przeświadczeniu, że potrzeba całego sztabu ludzi, aby mogli funkcjonować.

Tekst i zdjęcia: Piotr Stanisławski

Integracja 4/2005

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas