Brytyjskie autostrady przyspieszą integrację?

Firma Highways England chce ułatwić kierowcom z niepełnosprawnościami podróżowanie autostradami i głównymi drogami w Anglii. Co jest w planach? 

44-letni Ian Barrington przeniósł się na Wyspy siedem lat temu, po tym, jak został napadnięty, postrzelony i w efekcie tych wydarzeń sparaliżowany. Życie tu miało być lepsze, mimo konieczności poruszania się na wózku. Pewnego deszczowego dnia złapał wraz z żoną autobus z rodzinnej wioski do Peterborough. Kiedy szykował się do wyjścia, kierowca niespodziewanie oświadczył, iż „ma bóle pleców” i nie może wysunąć rampy. Po kłótni usłyszał też, że „powinien się wstydzić” zachowania; małżeństwo musiało niestety działać na własną rękę. 

Droga do niezależności

Własny samochód to połowa drogi do niezależności osób z niepełnosprawnością; druga to dostępność odpowiednich dróg, punktów usługowych czy też informacji. Według statystyk, radzą sobie one świetnie: w samej 55-milionowej Anglii, 5% kierowców ma jakiś rodzaj niepełnosprawności. W całej Wielkiej Brytanii jest co najmniej 1,9 mln kierowców z niepełnosprawnościami (więcej mężczyzn niż kobiet – w stosunku 61:39), z czego 1,7 mln to kierowcy „aktywni”. To aż jedna piąta populacji dorosłych Brytyjczyków z niepełnosprawnością. 

Do dyspozycji mają ok. 175 000 – 428 000 odpowiednio przystosowanych pojazdów. Wiadomo, że najwięcej niepełnosprawnych kierowców jeździ po drogach Anglii południowo-wschodniej, z wyłączeniem Londynu. 

Highways England, państwowa spółka zarządzająca i ulepszająca autostrady i główne drogi Albionu, w sumie 4300 mil – tu odbywa się jedna trzecia ruchu drogowego, wychodzi właśnie naprzeciw takim osobom jak Ian. W planach jest m.in. pomoc dla osób niesłyszących, siłą rzeczy mających utrudniony dostęp do informacji. Za pomocą języka migowego (British Sign Language) będą mogli uzyskiwać informacje bezpośrednio od Highways England, z pomocą tłumaczy. W UK jest ok. 150 tys. osób korzystających na co dzień z języka migowego. 

Nowatorski przewodnik

Nowatorskim rozwiązaniem jest z pewnością przewodnik. Precyzyjnie wskaże, jakie udogodnienia czekają na niepełnosprawnych kierowców w punktach usługowych przy autostradach. 

- Zawsze zachęcamy wszystkich, by przed wyjazdem planowali swą podróż i wiemy, że dla niektórych nie jest to tylko czysta formalność. Dlatego wprowadzamy innowacje. Chcemy przełamywać bariery, ułatwiać planowanie i sprawić, by nasi bardziej wrażliwi rodacy czuli się pewnie w czasie podróży – mówi Melanie Clarke, dyrektor ds. obsługi klienta Highways England. 

Koalicja organizacji

Stara prawda głosi, że wspólne rozwiązywanie problemów jest skuteczniejsze. Dlatego Highways England w 2018 roku utworzyło Roads for All Forum: szeroką koalicję organizacji, które rozwijają usługi dla niepełnosprawnych kierowców, bądź ich reprezentują. Forum ma zapewnić dostępność i integrację na angielskich szlakach, teraz i w przyszłości. 

- Jazda samochodem daje Brytyjczykom z niepełnosprawnościami poczucie niezależności, jednak brak fachowych informacji – w przystępnej formie – może sprawić, że planowanie podróży będzie dla nich niezwykle trudne – wyjaśnia Guy Dangerfield, dyrektor ds. strategii Transport Focus.

Dostępność punktów usługowych

Specjaliści ocenią ponad 100 punktów usługowych przy angielskich autostradach, pod kątem dostępności parkingów, toalet, stacji benzynowych, sklepów i restauracji. Na tej podstawie, na początku 2021 roku, ma powstać 113 mini-książeczek dostępności (ang. Access Guides). Również w formie wirtualnej: z 360-stopniowym widokiem na autostradę – to najnowsze technologiczne cacko. Dzięki nim, niepełnosprawni kierowcy będą w stanie dotrzeć do głównych punktów usługowych – wyposażonych w przystosowane toalety czy tzw. changing places – wiedząc, czego spodziewać się na miejscu.