Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Tłumacz PJM, którego nie widać. Pozorna dostępność

05.11.2020
Autor: Angela Greniuk, fot. kadr z youtube.com
Źródło: facebook.com/bartosz.marganiec
screen z ekranu. Premier Morawiecki na konferencji, obok wklejony bardzo mały tłumacz pjm

Na konferencjach rządowych stacje telewizyjne skalują wielkość tłumacza PJM (polskiego języka migowego) na tyle, że bywa on minimalnie widoczny na ekranie. W efekcie część osób Głuchych nie jest w stanie zrozumieć przekazu. „To jest fikcyjna dostępność!” – pisze Bartosz Marganiec, aktywista osób Głuchych, który zachęca do reakcji i oddolnej incjatywy.

Minimalna wielkość

Od jakiegoś już czasu środowisko osób niesłyszących i ich sojuszników zwraca uwagę, szczególnie w social mediach, na problem pozornej dostępności w przekazach medialnych z konferencji rządu. Stacje telewizyjne skalują wielkością tłumacza PJM – czasami tłumacz jest bardzo dobrze widoczny, wówczas przekaz informacyjny dla osób niesłyszących i niedosłyszących jest klarowny. Jednak często zdarzają się sytuacje, w których wielkość tłumacza na ekranie jest o wiele mniejsza, jeśli nie powiedzieć: minimalna.

Przykładem „złych praktyk” może być konferencja premiera Morawieckiego z dn. 4 listopada. Premier omawiał nowe wytyczne i zasady funkcjonowania społeczeństwa w najbliższym miesiącu ze względu na pandemię. Wielkość tłumacza PJM była bardzo mała – jeden z internautów podzielił się w zdjęciem, na którym przykłada linijkę do ekranu telewizora. Wielkość tłumacza wynosiła ok. 5 cm.

„W transmisji z KPRM wielkość tłumacza była, uwaga! 1/50 wielkości ekranu! Nie możemy tego tak zostawić!” – napisał na Facebooku Bartosz Marganiec, przedstawiając swój pomysł na walkę z pozorną dostępnością.

Zwróć uwagę!

Aktywista wysłał maile do TVP, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM). Poniżej znajduje się fragment wiadomości:

„Jestem osobą głuchą, więc ważny dla mnie jest tłumacz języka migowego. W tej transmisji był on obecny, jednak jego wielkość była tak mała, że uniemożliwiło mi to obejrzenie transmisji – pisał Bartosz, odnosząc się do konferencji premiera z dn. 4 listopada. – Bardzo proszę o jego powiększenie zgodnie ze standardami wypracowanymi przez ILS UW. Jego wielkość powinna zajmować minimum 1/8 wielkości ekranu, aby tłumaczony komunikat dało się zrozumieć. W tej chwili jest on wielkości około 1/50 ekranu... Nawet na dużym odbiorniku telewizyjnym jego przekaz jest niezrozumiały, ręce i twarz zbyt niewyraźne. Bez takiego powiększenia przekazywany komunikat jest niedostępny! Jako głucha osoba nie mam możliwości dowiedzieć się, co się dzieje! (…) Bardzo proszę o interwencję, powiększenie tłumacza oraz dodawanie napisów na żywo do transmisji. Umożliwi nam to udział w życiu społecznym na zasadach równych z innymi obywatelami” – zaapelował na koniec.

Bartosz Marganiec zachęca również inne osoby do zgłaszania tego problemu. W tym celu stworzył notatkę, którą można bezpośrednio wkleić w swojego maila oraz wskazał pod jakie adresy e-mail należy kierować wiadomości. Całość znajdziesz na profilu aktywisty na Facebooku.

 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Spójrzcie na siebie
    Marcin
    05.11.2020, 12:33
    Integracja może zamiast oceniać innych powinna spojrzeć najpierw na swoją (nie)dostępność, która jest taka "se" lub leży. Obrazek premiera nie podpisany, brak alternatywnego opisu.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas