Flying Wings mistrzami Polski w rugby na wózkach [GALERIA]
Rzeszowska drużyna Flying Wings wygrała mistrzostwa Polski w rugby na wózkach, które w miniony weekend 26-27 września zostały rozegrane w warszawskiej hali Arena Ursynów. Obrońcy tytułu sprzed roku nie mieli łatwego zadania. Z powodu pandemii stracili dostęp do swojego miejsca treningowego. Okres przygotowań nie przebiegał tak, jak sobie tego życzyli.
- Udało się przeprowadzić jakieś treningi w sierpniu, a niektórzy nasi zawodnicy trenowali w reprezentacji, ale przyjechaliśmy na turniej w naszym najmocniejszym składzie, zdeterminowani, by zagrać mocne, dobre rugby. Takie, jak potrafimy. Wierzyliśmy, że jesteśmy w dobrej dyspozycji. Nikt nie miał kontuzji, nikogo nie powstrzymały choroby – mówił Krzysztof Kapusta z Flying Wings.
Jego zespół o zwycięstwo walczył z warszawską ekipą Four Kings. Rzeszowianie szybko zdobyli przewagę punktową.
- Potem już kontrolowaliśmy grę, a w końcówce do gry mogli dołączyć zawodnicy z ławki rezerwowej. Każdy mógł pograć w finale – mówił Artur Sochacki, trener drużyny.
Konkretny cel
Podczas meczu finałowego o wynik był spokojny.
- Mieliśmy konkretny cel. Przyjechaliśmy tu z założeniem, że będziemy skutecznie bronić tytułu. Za realizację zabraliśmy się od pierwszego meczu. Nie przegraliśmy żadnego meczu w fazie grupowej. I chociaż wiadomo, że zawsze trudniej broni się zwycięstwa, i a presja na faworyta jest większa, udało się nam zrealizować cel –dodał trener.
Mistrzowie do Rzeszowa zabrali jeszcze dwa wyróżnienia. Krzysztof Kapusta, kapitan drużyny, został uznany najbardziej wartościowym graczem turnieju (MVP), a dodatkowo w jego ręce trafiła nagroda publiczności.
- Nie spodziewałem się tego. To bardzo miłe uczucie, że zostałem zauważony, zwłaszcza że na parkiecie pojawiło się sporo młodych zawodników i byłem przekonany, że to na nich będzie skierowany wzrok kibiców – mówił Kapusta, jeden z czołowych zawodników polskiej ligi rugby.
Finałowy mecz zakończył się wynikiem 57: 49. Flying Wings obronili tytuł. Wicemistrzami zostali Four Kings. Na trzecim miejscu turniej zakończyli gracze z Balian WLKP.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz