Niepełnosprawni w Gorzowie: Nie podjedziesz autobusem
Wysokie krawężniki, nieprzystosowane dla wózków autobusy i tramwaje -to zmora niepełnosprawnych w Gorzowie. Towarzystwo Walki z Kalectwem domaga się więc busa taksówki.
Bogusław Nowak, były gorzowski żużlowiec, od ponad 20 lat jeździ na wózku. W środę do ratusza, gdzie debatowali radni, przywiózł w teczce cztery tysiące podpisów pod inicjatywą, która ma ułatwić niepełnosprawnym życie w mieście.
A o ułatwienia organizacje niepełnosprawnych upominają się od lat. Skarżą się na wysokie krawężniki i nieprzystosowane autobusy i tramwaje.
Towarzystwo Walki z Kalectwem postanowiło w końcu na konkret. Zgłosiło do projektu budżetu miasta na 2013 r. pomysł sfinansowania usług przewozowych dla osób niepełnosprawnych ruchowo na terenie miasta Gorzowa.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz