Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Szabla Kilińskiego: dla Polaków tylko brąz

10.07.2012
Autor: Paulina Malinowska-Kowalczyk
Źródło: inf. własna

Sześć brązowych medali zdobyli Polacy podczas zawodów Pucharu Świata „Szabla Kilińskiego”. Był to ostatni sprawdzian przedparaolimpijski. W Warszawie najwięcej złotych medali zdobyli Francuzi – ale pod nieobecność najlepszych Chińczyków.

Takiej szabli jeszcze nie było. Jeszcze w zeszłym roku Polakom udało się wywalczyć jeden złoty medal i trzy medale srebrne. Brązowych było siedem. W tym roku musimy zadowolić się tylko trzecimi miejscami. Niewątpliwie to zły prognostyk na igrzyska paraolimpijskie, ale dopóki szpada lub floret w dłoni, nie można tracić nadziei.

O tym, że świat nam ucieka coraz bardziej, już od dawna mówi trener kadry szermierzy Tadeusz Nowicki, jednocześnie prezes Integracyjnego Klubu Sportowego, organizującego imprezę.

- Sześć brązowych medali nie rokuje najlepiej, gdyby brać pod uwagę tylko te zawody, zwłaszcza że nie przyjechali najsilniejsi Chińczycy. W Londynie także trzeba będzie powalczyć o ten brąz i będzie to pojedynek z zawodnikami ze ścisłej czołówki – tłumaczy Nowicki. – A w każdej kategorii, zwłaszcza A, ta czołówka jest liczna.

W tym roku do Warszawy przyjechało ponad 150 zawodników z 21 krajów świata. Pierwszy dzień zawodów przyniósł Polsce brązowy medal, który wywalczył Adam Michałowski w turnieju szpadowym kat. C. Marta Makowska uplasowała się za podium (szóste miejsce, floret kat. B), podobnie jak Dariusz Pender (piąte miejsce, szpada kat. A). Ten ostatni drugiego dnia zawodów zdobył brąz w turnieju florecistów (kat. A), zaś Marta Fidrych sięgnęła po brązowy krążek w szpadzie (kat. A). W szabli pań w kat. A Fidrych była piąta, lepiej natomiast spisała się Renata Burdon, która zajęła trzecie miejsce. Do polskiego dorobku medalowego dołożyły się jeszcze męska drużyna we florecie i drużyna pań w szpadzie.

Ostatniego dnia zawodów tradycyjnie wręczone zostały trofea – szable Kilińskiego dla najlepszych zawodników imprezy. Niespodzianką była statuetka Kilińskiego, którą otrzymał Tadeusz Nowicki z rąk samego Alberto Martineza Vasallo, prezesa Międzynarodowego Komitetu Szermierki na wózkach IWAS.

 - Przyjeżdżam tu od wielu lat. Dziękuję organizatorom tej fantastycznej imprezy. Puchar o Szablę Kilińskiego to najlepiej zorganizowana impreza na całym świecie, a IKS jest najlepszym klubem szermierczym, jaki znam – mówił Vasallo, gratulując Nowickiemu kolejnej, dwunastej już edycji zawodów.

Jeszcze jedną niespodzianką była nagroda fair play, ufundowana przez firmę AMS. W tym roku, a jest to już druga edycja tej nagrody, odebrał ją z rąk Joanny Parnowskiej, wdowy po zmarłym prezesie AMS, Andriej Demczukow.

Jak zwykle dużym zainteresowaniem cieszyła się gala ginałowa. Wśród widowni nie zabrakło przedstawicieli Sejmu, władz miasta, PFRON, klubów sportowych, uczelni wyższych, sponsorów, sportowców i sympatyków szermierki. Szkoda jedynie, że w walkach finałowych zabrakło Polaków.

Zawodnicy, którzy otrzymali szable Kilińskiego:
1. Romain Noble FRA (szpada m.  kat. A)
2. Andre Marc Cratere FRA  (szpada m. kat. B)
3. William Russo ITA (szpada m. kat. C)
4. Zsuzsanna Krajnyak HUN (szpada k. kat. A)
5. Gyongi Dani HUN (szpada k. kat. B)
6. Matteo Betti ITA (floret m. kat. A)
7. Ching Ting Chung HKG (floret m. kat. B)
8. Oleksii Sundien UKR (floret m. kat. C)
9. Yu Chui Yee HKG (floret k. kat.A)
10. Gyongi Dani HUN  (floret k. kat. B)
11. Romain noble FRA (szabla m. kat. A)
12. Andre Marc Cratere FRA (szabla m. kat. B)
13. Albina Kuramshina RUS (szabla k. kat.A
14. Drużyna Francji – za wygranie klasyfikacji medalowej

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas