Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Koszykówka na wózkach: Start Rzeszów zdobył Superpuchar

29.05.2012
Autor: Paulina Malinowska-Kowalczyk
Źródło: inf. własna

Mecz o Superpuchar Polski w Koszykówce na Wózkach zakończył się sukcesem rzeszowian. W miniony weekend w hali warszawskiego AWF-u drużyna START Rzeszów nie dała żadnych szans KSN START Warszawa i bez żadnych problemów rozgromiwszy przeciwnika, wygrała 69:44. 

Od samego początku widać było przewagę gości. Warszawski Feniks grał w osłabionym składzie; zabrakło świetnego Radosława Stańczuka, który mając na względzie zbliżające się igrzyska paraolimpijskie, postanowił nie ryzykować możliwej kontuzji nadgarstków i zrezygnował z koszykarskich rozgrywek.

Kolejny z zawodników Feniksa, Witek Misztela, przeszedł operację nadgarstków – jest w trakcie rehabilitacji i nie odzyskał jeszcze zdolności jazdy na wózku.

Jak podkreślił Krzysztof Kwapiszewski, prezes KSN START Warszawa i jednocześnie organizator imprezy, wynik zawodów nie był zaskoczeniem.

– Rzeszów ma wielu kadrowiczów w swojej drużynie – tłumaczy Kwapiszewski. – Są w reżimie treningowym kadry Polski, przygotowują się do igrzysk paraolimpijskich, jeżdżą na obozy kadry – my nie. Dla nas to był pierwszy mecz, który drużyna zagrała od połowy zeszłego roku. Forma jest wakacyjna i to było widać na boisku. Dla nas ważne było to, żeby zawodnicy się spotkali, żeby zagrali, żeby coś drgnęło w tej koszykówce. Nie graliśmy, a ciężko zmotywować zawodników do pracy, gdy nie ma rywalizacji.

Jak dodaje Kapiszewski, poziom meczu odzwierciedla to, co dzieje się obecnie w koszykówce na wózkach w Polsce. Jest kadra, która gra i do której potrzeb wszystko jest dostosowywane, a za nią – długo nic.

Powodów do zadowolenia nie krył natomiast trener rzeszowskiej drużyny Mariusz Michalczyk, który podkreślił, że sukces jest wynikiem pracy przede wszystkich kadrowiczów.

– Mamy czterech zawodników kadry; przygotowują się do igrzysk i pewnie tutaj chcieli się pokazać  z jak najlepszej strony – mówi Michalczyk. – Chcieli pokazać, że są najlepsi w Polsce i zasługują, by pojechać na paraolimpiadę.  Realne szanse na wyjazd na igrzyska ma na pewno jeden z nich – Jan Cyrul, ale pod uwagę branych jest jeszcze trzech sportowców: Sławomir Gorzkowicz, Mariusz Sztuc i Tomek Garstka.

Start polskiej drużyny koszykówki na wózkach podczas igrzysk paraolimpijskich to historyczne wydarzenie, gdyż od lat nie mieliśmy reprezentacji nie tylko w koszu, ale i w jakiejkolwiek innej dyscyplinie zespołowej.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas