W szponach nałogów
W XXI wieku świat pędzi do przodu, rozwój technologii zaskakuje na każdym kroku. Maszyny zastępują człowieka, ale nie mają uczuć i nie potrafią go zrozumieć. Próbuje więc sam sobie pomóc - pije, gra w kasynie, chodzi na wyścigi, pali, uprawia seks. Wszystko jest dobre, ale czasem staje się niekontrolowanym przymusem. Wtedy zaczyna się nałóg.
Z uzależnieniami jest tak, że w pewnym momencie tracimy nad sobą kontrolę. "Coś" - jakaś wewnętrzna moc, każe nam pić, palić, jeść. Uzależnić można się niemal od wszystkiego. O tym, co zostanie twoim nałogiem, raz decyduje przypadek, innym razem wzorzec pokoleniowy. Można spotkać osoby uzależnione od zakupów, od pracy, od seksu, od oglądania telewizji, filmów wideo, od słodyczy. Mózg osoby uzależnionej, po uzyskaniu kolejnej dawki przyjemności otrzymuje informację: jest mi dobrze, a ponieważ jest dobrze, osoba uzależniona chętnie do takiej sytuacji powraca. Jednocześnie wie, że coś jest nie tak, obiecuje sobie, że to ostatni raz albo że zajmie jej to tylko godzinę, ale nic z tych obietnic nie wychodzi. W efekcie nałóg zaczyna kierować życiem osoby uzależnionej. Traci ona zdolność patrzenia na świat realnie, tworzy sobie idealny świat, w którym są tylko osoby myślące podobnie, używające podobnego słownictwa oraz podobnie się zachowujące. Osoby uzależnione zamykają się w sobie, nie nawiązują nowych kontaktów, a świat staje się dla nich nieprzyjazny i zły.
Czy można odziedziczyć
uzależnienie?
"Uzależnienia jako takiego się nie dziedziczy. Można odziedziczyć sposób reagowania na
alkohol. Osoby, które piją, czują się tak, jakby chciały się czuć, a z jakiś powodów nie mogą.
Czują się dobrze, więc znowu sięgają po alkohol. Poza tym można odziedziczyć temperament, niektóre
osoby potrzebują różnego rodzaju bodźców, i w pewnym momencie zauważają, że pijąc, osiągają stan,
który jest dla nich dobry. Łatwiej jest się uzależnić, jeśli w rodzinie ktoś pije. Wtedy dziecko
oswaja się z takim widokiem. W wypadku hazardu mechanizmy są podobne, jednak główną rolę odgrywa tu
temperament. Uzależnienie wciąga człowieka, daje przyjemne przeżycia, chory chce to kontynuować,
ale potem to już jest cierpienie."
dr n. med. Bohdan T. Woronowicz
Dlaczego warto się leczyć
" Uzależnienie zabiera wolność, powoduje, że żyjesz w świecie iluzji, masz wypaczony obraz
rzeczywistości. Iluzja stwarza poczucie bezpieczeństwa. W zależności od uzależnienia, wcześniej czy
później dochodzi do śmierci duchowej, izolacji od świata i zobojętnienia. Człowiek uzależniony sam
nie umie się wydostać. Podstawowym warunkiem rozpoczęcia terapii jest chęć do podjęcia leczenia i
uznania swoich destrukcyjnych zachowań. Psychoterapia i grupa wsparcia to dwa tory, po których
można dojść do uzdrowienia. Terapia daje wiedzę, człowiek uczy się rozpoznawać emocje i radzić
sobie w sposób konstruktywny. Grupy wsparcia wspomagają proces terapii. Wszyscy, którzy się
zastanawiają, czy podjąć leczenie, powinni pamiętać, że nie ma sytuacji beznadziejnych. Nigdy nie
można myśleć, że ktoś jest stracony dla świata. Z najgorszego dna można powrócić do życia, które
daje satysfakcję."
Alina Jagiełło, profilaktyk uzależnień, Fundacja Przeciwdziałania Uzależnieniom
"Dominik"
Leczenie
Wszystkie uzależnienia mają ten sam mechanizm. Leczenie osób uzależnionych polega przede wszystkim
na uświadomieniu przyczyny uzależnienia, pomocy w zrozumieniu mechanizmów, uczeniu radzenia sobie z
uzależnieniami. Ważne jest, żeby odbywało się pod okiem specjalisty (psychiatry, psychologa czy
terapeuty uzależnień w specjalistycznym ośrodku). Ogromne znaczenie odgrywa pomoc grup wsparcia,
osób, które same znalazły się w podobnej sytuacji. Nikt nie jest zdolny sam poradzić sobie z
nałogiem. Danuta Wieczorkiewicz, zajmująca się osobami uzależnionymi od jedzenia radzi:
"Osoby, które szukają terapeuty, powinny porozmawiać z kimś, kto się leczył. Osoba, która
przeszła lub przechodzi terapię, może polecić kogoś na podstawie własnych doświadczeń. Naprawdę
warto poszukać takiego kontaktu". Alina Jagiełło: "Dobry ośrodek można wybrać na zasadzie
prób i błędów. Nie można na podstawie kontaktu z jednym ośrodkiem leczenia uzależnień, powiedzieć,
to nie dla mnie - trzeba szukać dalej. Nie można się zrażać pierwszą próbą. Trzeba szukać. Na pewno
znajdzie się miejsce, gdzie poczujesz się dobrze".
Zaburzenia łaknienia
Anoreksja zwykle zaczyna się w 11-12. r.ż., z kolei bulimia w okresie pierwszej miesiączki. Wbrew obiegowym opiniom, chłopcy również wpadają w te uzależnienia. Często rozpoczynają się u nich wtedy, gdy zaczynają chodzić na siłownię, ponieważ dochodzi do manipulacji przyjmowanym pokarmem. Danuta Wieczorkiewicz, specjalista leczenia zaburzeń łaknienia mówi: "Matki czasami same manipulują jedzeniem, ponieważ mają doświadczenia z różnymi dietami. W momencie, kiedy młode kobiety stają się matkami, ich 3-letnie dzieci jedzą raz dziennie. Obserwują swoje matki i przekonują: "Nie będę jadł mamusiu, bo ty nie jesz". Warto się leczyć, ponieważ nie-leczone zaburzenia łaknienia prowadzą do śmierci. Kobiety, które mają zaburzenia łaknienia, nadmierną otyłość czy nadwagę często szkodzą swoim dzieciom.
Internet, czat, e-maile, gry komputerowe
Komputer jest potrzebny do życia, ale jeśli staje się jego częścią, jest to znak, że coś trzeba zmienić. Dlaczego tak łatwo się uzależnić? Ponieważ w Sieci można być "panem świata", mieć poczucie absolutnego panowania nad sytuacją. Gdy coś zaczyna się dziać nie po naszej myśli, wystarczy kliknąć i natychmiast możemy przenieść się do innego świata. Można być anonimowym, dzięki temu nikt się nie dowie, że mam odstające uszy, jestem małego wzrostu albo że jeszcze nigdy nie umówiłem się na randkę. Występując pod różnymi nazwami, manipulujemy obrazem swojej osoby, za każdym razem możemy być kimś innym. Uzależnienie od komputera niesie za sobą wiele negatywnych skutków, powoduje, że osoba uzależniona rezygnuje z nawiązywania bezpośredniego kontaktu z innymi, zaniedbuje życie towarzyskie i rodzinne, ma zmniejszone potrzeby seksualne, zaniedbuje pracę i naukę. Internet prowadzi do izolacji społecznej - uzależniony więcej czasu spędza z komputerem niż z ludźmi. Staje się egocentrykiem.
Hazard
Siła napędową hazardzistów jest potrzeba przeżywania silnego napięcia. Wygrana zwiększa poczucie mocy i zachęca do kontynuowania gry. Przegrana powoduje utratę szacunku do siebie, żądzę odzyskania straty w kolejnych grach, one umożliwiają dalsze napięcie. Uzależniony, bez względu na konsekwencje, nie jest w stanie przerwać gry. Jedna z osób uzależnionych mówi: "Bezpieczne formy hazardu nie istnieją. W fazie zaawansowanego uzależnienia człowiek koncentruje się na grze i w pracy, i w domu. Już od rana cała moja uwaga skoncentrowana była na tym, jak będę obstawiał wieczorem. W realnym życiu byłem nieobecny."
Narkotyki
Ziarna kawy i liście herbaty są podstawowym źródłem kofeiny. Systematycznie jej spożywanie powoduje bezsenność, stany niepokoju, kołatanie serca, dolegliwości przewodu pokarmowego. W Polsce popularne są też pochodne makowca (opiaty). Działają przeciwbólowo, a dzięki redukcji lęku dają uczucie spokoju bądź euforii. Najbardziej rozpowszechnione są: tzw. kompot (polska heroina), morfina, makiwara (z mleczka makowego). Ponadto amfetamina, kokaina, pochodne konopi (marihuana, haszysz). Od rodzaju przyjmowanych substancji zależą efekty narkotyzowania się. Leczenie narkomanów jest znacznie trudniejsze niż alkoholików. Według WHO tylko 4 proc. uzależnionych osiąga 10-letną abstynencję.
Współuzależnieni
Uzależnienia są zawsze chorobą nie tylko osoby uzależnionej. Członkowie rodziny zwykle stają się
współuzależnionymi. Przyjmują odpowiedzialność za osobę uzależnioną, poddają się jej rytmowi (np.
picia), obsesyjnie kontrolują, pomagają i nadmiernie się opiekują (chronią, żeby nie poniosła
konsekwencji swoich zachowań), tolerują patologiczne zachowania, zaniedbują siebie. "W każdym
rodzaju uzależnień - twierdzi Anna Jagiełło - rodzina i bliscy potrzebują wsparcia. Osoba
uzależniona koncentruje się na przedmiocie swojego uzależnienia, a członkowie rodziny na osobie
uzależnionej. Przyjmują mechanizmy, które funkcjonują latami, jak np. wahadło: wróci - nie wróci,
trzeźwy - nietrzeźwy. Wychodząc ze współuzależnienia, zaczynasz żyć własnym życiem, a nie życiem
osoby uzależnionej".
Nikotyna
Podobno w 1492 r. Krzysztof Kolumb został poczęstowany przez Indian suszonymi liśćmi tytoniu i to zapoczątkowało korzystanie z nikotyny. Niektórzy twierdzą, że wiele lat przed odkryciem Ameryki, tytoń uprawiali Chińczycy. Pierwszą fabrykę papierosów założono w 1853 r. w Hawanie na Kubie. Według WHO papierosy pali ponad miliard osób na świecie. Nikotyna działa na organizm pobudzająco. Jednak dawka 5-15 g nikotyny powoduje objawy ostrego zatrucia m.in.: nudności, wymioty, pocenie się, ślinotok, przyspieszone bicie serca i wzrost ciśnienia krwi. Palenie tytoniu nie powoduje natychmiastowych i groźnych dla organizmu następstw, natomiast jest przyczyną wielu poważnych chorób m.in.: nowotworów, chorób układu krążenia, układu pokarmowego, dróg moczowych. Palenie osłabia system odpornościowy. Pogarsza apetyt, smak i węch. Stwierdzono, że przebywanie przez kilka godzin w zadymionym pomieszczeniu jest równoznaczne z wypaleniem kilku papierosów. Tytoń jest substancją, która aktywuje inne uzależnienia. Po zaprzestaniu palenia można zaobserwować objawy abstynencyjne: napięcie, niepokój i rozdrażnienie.
Alkohol
Substancje psychoaktywne, w tym alkohol, uszkadzają m.in. struktury mózgowe. Badania wykazały, że u alkoholików 30 proc. neuronów płatów czołowych ulega zniszczeniu. Ta część mózgu odpowiedzialna jest m.in. za jego wyższe funkcje np. przewidywanie, planowanie. Uzależnienie od alkoholu powoduje, że człowiek ma utraconą kontrolę picia. W tym stanie mimo prowadzonego leczenia alkoholik może ponownie zacząć pić i może dojść do nawrotu choroby. Anonimowi alkoholicy mówią, że czterema najczęściej powtarzającymi się sygnałami ostrzegawczymi przed powrotem do picia jest: niewłaściwe odżywianie, problemy z wyrażaniem złości, doświadczenie samotności i długotrwałe zmęczenie. W rodzinach z problemem alkoholowym najbardziej poszkodowane są dzieci. Uczą się, że nie mówi się o tym, co dzieje się w domu, że nie ufa się nikomu, uczą się nie odczuwać, czyli nie zagłębiać się w swoje emocje.
Leki
Uzależnieni od tabletek często są ludzie bardzo aktywni, którzy mają niewiele czasu na wypoczynek. Aby podołać wymaganiom piją kawę, łykają proszek od bólu głowy, potem lek uspokajający, na noc - nasenny. Aby osiągnąć przyjemne doznania, zwiększają dawkę leków. Po jakimś czasie muszą połknąć dwie tabletki, potem trzy, a to jest już prosta droga do uzależnielnia. Żeby uzależnić się od leków, wystarczy kilka tygodni ich intensywnego przyjmowania. Okresu tego nie da się precyzyjnie określić, bo każdy z nas inaczej reaguje na leki.
Wystarczy zadzwonić i spytać
- Biuro Służby Krajowej Anonimowych Alkoholików, tel.: 022 828 04 94, godz. 8-16, ul. Chmielna 20, 00-020 Warszawa
- Punkt informacyjno-kontaktowy, tel.: 022 616 05 68, godz. 16-21, ul. Berezyńska 17, 03-904 Warszawa. Przekazują informacje dotyczące grup wsparcia dla anonimowych alkoholików na terenie całej Polski. W miarę możliwości informacje o grupach wsparcia dla osób walczących z innymi uzależnieniami.
- Fundacja Przeciwdziałania Uzależnieniom "Dominik". Fundacja zajmuje się różnymi grupami osób uzależnionych, dysponuje bazą danych o innych organizacjach na terenie Polski. Telefon konsultacyjny: 022 853 52 22, czynny od poniedziałku do piątku w godz. 12-19. Sekcja trzeźwości - porady: środy i piątki w godz. 15-19. e-mail: fundacja.dominik@sluzew.dominikanie.pl ul. Dominikańska 2, 02-741 Warszawa
- Infolinia Narkomania - pomoc rodzinie; tel.: 0801 109 696 godz. 10-20 pon.-pt., 10-15 w soboty
- Informacje dla osób uzależnionych od leków, Ośrodek Toksykologii w Warszawie, tel.: 022 619 08 97, 619 66 54 (w każdym województwie znajduje się ośrodek toksykologii).
- Przypominamy, że przy każdej dzielnicy i gminie funkcjonują punkty informacyjno-konsultacyjne. Tam można pytać o szczegóły.
Wystarczy zajrzeć
www.anonimowi-alkoholicy.org.pl strona
anonimowych alkoholików
www.glodne.pl - strona osób
mających zaburzenia łaknienia
www.narkotyk.pl - strona poświęcona
uzależnionych od narkotyków
www.psychologia.edu.pl -
informacje dotyczące leczenia uzależnień,
dda.w.interia.pl - strona dorosłych dzieci alkoholików
waae.webpark.pl - strona osób uzależnionych od seksu
Tekst: Katarzyna Cichosz
Konsultacja mertoryczna: dr Sylwia Kluczyńska
Komentarze
-
Pracoholizm pominięty!
31.07.2018, 21:24W powyższym artykule ze stoickim spokojem został pominięty pracoholizm, zapewne dlatego że ma on cechy dużej użyteczności społecznej. Przynajmniej na pierwszy rzut oka! Jednak dla rodziny osoby dotkniętej pracoholizmem skutki tego uzależnienie są podobne jak gdyby zamiast pracoholizmu był alkoholizm czy narkomania! Konkretnie: brak bliskich relacji, zupełny brak czasu dla rodziny, a w konsekwencji czasem rozmaite zaburzenia psychiczne u pozostałych członków rodziny (oczywiście z wyjątkiem wspomnianego pracoholika!). I nikt ze specjalistów nie raczył nigdy dostrzec problemu! Dwa życia złamane, dwie bardzo cierpiące osoby... A na pierwszym planie niepowszednia kariera zawodowa!odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ze wsparciem samej Ewy Pajor. Polki otworzą pierwsze w historii MŚ w ampfutbolu!
- Jesień pod znakiem profilaktyki
- Głos nauczycielski: MEN planuje zmianę sposobu finansowania uczniów z niepełnosprawnościami
- „Ubezwłasnowolnienie i DPS to byłaby dla mnie masakra”
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
Dodaj komentarz